19.09.2024, 20:15 | #621 |
Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Zagórów
Posty: 440
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 22 godz 45 min 55 s
|
Co prawda Trampkiem nowym nie jechałem, ale z tym samym silnikiem przejechałem się Hornetem i tam piec wydaje się bardzo żywiołowy. Coś może pogmerali przy mapach.
|
19.09.2024, 21:22 | #622 |
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 531
Motocykl: CRF1000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 1 godz 46 min 27 s
|
Trudno powiedzieć.
Na testy, dla potencjalnego klienta, sprzęt powinien byś iskra, dawać z siebie "więcej" niż seria. Aby zachęcić, przekonać, sprawić aby zainteresowany chciał go kupić tu i teraz! ...a nie wrócił z jazdy zupełnie rozczarowany. Osobiście nie szukam "sporta" tylko spokojnego, wygodnego podróżnika. Ostatnie kilkanaście lat na traktorze z bawarii o niebagatelnej mocy 60 KM Tyle, że nawet leciwy "klekot" o wątłym prowadzeniu, smagnięty manetką JEDZIE z dołu, na górze, nawet objuczony jak wielbłąd.... ps. Melon widziałem ten wykres, ma się nijak do realu. Jazda testowa, u lubelskiego przedstawiciela Pana Hondy. |
19.09.2024, 21:29 | #623 |
To musiał być zepsuty egzemplarz, zobacz wykres z hamowni co Mada wstawił. Zielony to trampek
https://africatwin.com.pl/attachment...9&d=1726731184
__________________
kto smaruje ten jedzie |
|
19.09.2024, 23:53 | #624 |
Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Zagórów
Posty: 440
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 22 godz 45 min 55 s
|
A on ma opcję przestawiania map zapłonu ? Może była deszczowa włączona ?
Ostatnio edytowane przez furman : 20.09.2024 o 07:54 |
20.09.2024, 06:18 | #625 |
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 531
Motocykl: CRF1000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 1 godz 46 min 27 s
|
Ma kilka, dlatego po słabym starcie również tak pomyślałem i przełączyłem,
na mapę - "SPORT"... |
18.01.2025, 12:59 | #626 |
Zarejestrowany: Dec 2024
Miasto: Kraków
Posty: 18
Motocykl: CRF1100
Online: 11 godz 33 min 15 s
|
jeżdżę Trampkiem 700, miałem sie przesiąść się na nowego... (dodam ze moja jazda to Trampkowanie) pierwsze wrażenie jak ruszyłem bylo takie po co mi nowy Trampek skoro mam jednego......
Jasne zawias przepaść do starego i w ogóle fajnie ogólnie, ale brakło efektu "wow" na który liczyłem. Dodam iż efekt wow wywołał Suzuki D800 nowy V-Storm na papierze słabszy ale wrażenia z jazdy super w porównaniu do XL750. Afryka nie była planowana... a skończyło się że ostatecznie wylądowała w garażu dodam iż podobne fajne wrażenia odniosłem jeżdżąc BMW GS900... gdyby jeszcze miał DCT i był jak dla mnie nieco niższy.... to wyjątkowo wysoka koza, jak CRF1000 |
25.01.2025, 22:43 | #627 |
Pytanko mam, czy koła z CRF1000 2018 będą pasować do Trampka?
__________________
Bądź takim rodzajem człowieka, że gdy twoja stopa dotyka rano podłogi, diabeł w piekle mówi "Ooo kurwa, wstał..." |
|
28.01.2025, 12:15 | #628 | |
Zarejestrowany: Dec 2024
Miasto: Grodków
Posty: 23
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 73000km
Online: 18 godz 49 min 19 s
|
Cytat:
|
|
28.01.2025, 12:47 | #629 |
Dlatego to co jest na papierze jest niemal nieistotne.
Trza się karnac i zobaczyć. Osobiście nie lubię zbytnio wysoko kręcących się silników /wyjatkiem jest k75/ i dla mnie moto musi mieć dobry dół i środek bo tym się najczęściej jeździ. R1100 ma wszystko dobre i dół i środek a powyżej 5krpm ciągnie tak że nie chce się wierzyć w te nędzne wartości na papierze. R80 również. Nowy dl800 zbiera mega opinie. Trampek jest dla mnie mdły - tak jak większość hond niestety. Nie wiem co w tym jest ale tak już jest.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
28.01.2025, 15:01 | #630 |
Zarejestrowany: Mar 2020
Posty: 61
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 54 min 28 s
|
Mogę potwierdzić pozytywną opinię odnośnie DL800, którym jeździłem na przełomie września i października 2024. Na co dzień jeżdżę DL650 ('2021) i to był mój punkt odniesienia. Kilka tygodni wcześniej miałem okazję przejechać się Trampkiem 750. W porównaniu do DL650 to oczywiście lekkość, lepsze hamulce i czuć więcej mocy ale to nie jest zaskoczeniem. Zaskoczeniem był dziwnie działający quickshifter, który dziwnie poszarpywał ale mogło to być moje indywidualne odczucie lub nieoptymalne jego użycie. W przypadku jazdy DL800 to pamiętam, że ten wynalazek działał po prostu tak, jak czułem że powinien. Gdybym miał dzisiaj wybierać wybrałbym raczej DL800. Ciągle czekam aż Honda wypuści Trampka z systemem e-clutch wówczas po przejażdżce możliwe, że zmienię zdanie.
|