24.11.2011, 16:30 | #61 |
Administrator
|
Potwierdziło się że zanim wyruszymy z kimś gdzieś dalej warto zrobić parę krótkich trasek co by poznać człowieka.
__________________
AT03 |
24.11.2011, 16:35 | #62 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Wg mnie nie krótkich. Raczej trzeba się sprawdzić na dłuższą metę. Z Baranskim coś tam jeździłem wcześniej.
Poza tym nie ważne, nigdy nie ma pewności co się stanie przy dłuższym pobycie. Jest kilka osób, z którymi bym w ciemno pojechał i raczej nic takiego by się nie wydarzyło. Ale tu była inna sytuacja. A może fucktycznie miał wyższy powód...nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem... |
24.11.2011, 16:41 | #63 | |
Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Mińsk Mazowiecki
Posty: 528
Motocykl: KTM 1190 adv
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 11 godz 3 min 0
|
Cytat:
Żeby nie było OT, dawaj dalej Majki.
__________________
Raz na wozie, raz w nawozie CUinHell na forum TA |
|
24.11.2011, 19:24 | #64 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 47
Motocykl: Triumph Tiger 955i
Online: 1 dzień 17 godz 29 min 27 s
|
Majki, ale ty to jesteś zajebisty!!! Nie to, co ta ciota z Tigera!
Zgadzam się, należy mądrze wybierać kompana do podróży. Np. żeby nie przeinaczał faktów ani wypowiedzi obrabiając dupę za plecami. Tak, wiem od ludzi, że to robisz. Mam nadzieję, że każdy weźmie to pod uwagę wybierając się z tobą na wyjazd. Cóż, widocznie jak się ma małego ch... to trzeba się dowartościować inaczej. Zgaduję, nie sprawdzałem. Musiałem wrócić wcześniej z przyczyn wyższych - nad czym ubolewam i była to moja pierwsza taka sytuacja w życiu. ALE ani nie zostawiłem cię ani w potrzebie, ani bez słowa. Wiadomo, że jak jedzie się razem to i wraca razem. Wtedy jednak sam (sądząc po wypowiedziach) miałeś to w dupie, 'bo poznałeś zajebistych Serbów ofrołdowców, pewnie nawet lepiej będzie wam się latać dalej razem bo dzidują ostro po terenie (a my już i tak 2 dni latamy osobno) i wszystko jest jak najbardziej, totalnie wporzo'. Więc jak było wporzo, to po cholerę grasz teraz pokrzywdzonego na forum? Goń się! Korci mnie, by dla odmiany napisać podobny wątek na temat tego wyjazdu, wylewając pomyje na twój temat na swoim forum. Ale szkoda mi czasu na takie gówniarskie podchody jak w twoim wykonaniu powyżej. Chciałem pogadać en face po wyjeździe, ale waszmość nie raczył ani odbierać telefonów, ani odpisywać na sms'y. Widać lepiej się spłakać na forum jaki to straszny los i kompan się trafił. PS Odn wcześniejszych wpisów - cóż, z trampkami mam wyższe przelotowe niż z tobą, a i kilometrów w ciągu dnia zrobiłem więcej niż ty kiedykolwiek na tym wyjeździe.
__________________
Po prostu 'Baran'. Ostatnio edytowane przez baransky : 24.11.2011 o 19:44 |
24.11.2011, 20:26 | #65 | |||||
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Podaj mi jeden przykład przeinaczania faktów, chociaż jeden.
No i ciekawe kiedy to Ci obrabiałem 4litery i to za plecami Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I to ja mam małego... |
|||||
24.11.2011, 21:25 | #67 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,967
Motocykl: RD07a/1190r
Online: 11 miesiące 6 dni 11 godz 35 min 36 s
|
Panowie! Nie zawsze uda się dobrze zgrać na wyjazd, jednak proponuję, żeby nie prać brudów na forum. Pozostanie tylko niepotrzebny niesmak Czasem warto zastosować starą zasadę "Co się wydarzyło na szlaku, zostaje na szlaku"
|
24.11.2011, 21:37 | #68 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Żory
Posty: 98
Motocykl: Super Terefere 750 3TD na leniuszku
Online: 1 tydzień 1 dzień 7 godz 14 min 40 s
|
Jak pokazuje życie bywa różnie, ale moim zdaniem Majki powinieneś przyjąć zasadę, że brudy pierze się w domu za drzwiami.
Mimo tego tereny i foty mega fajne. Sam byłem tam w czerwcu i dzięki kolegom z MNE polataliśmy trochę fajnym offem. Jak zabraknie mi pomysłu na kierunek w przyszłym roku i w końcu zdecyduje się na nowe moto to na pewno uderzę do MNE. Zdrowia życzę. |
24.11.2011, 21:47 | #69 | |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 47
Motocykl: Triumph Tiger 955i
Online: 1 dzień 17 godz 29 min 27 s
|
Cytat:
Nie mam zamiaru angażować się w dyskusję rodem z komentarzy na wyborczej. Każdy ma swoje złe i dobre wspomnienia z tego wyjazdu. Ale jeśli komuś coś leży to niech powie to otwarcie od razu, a nie obrabia dupę publicznie po pół roku od zdarzenia i wypisuje głupoty, stawiając w negatywnym świetle kompana, z którym de facto świadomie chciał jechać. Ok, miłej lektury ciągu dalszego.
__________________
Po prostu 'Baran'. |
|
25.11.2011, 00:09 | #70 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Baran, chciałem zauważyć, że to Ty wparowałeś tu z oskarżeniami. Merytorycznie niczym tego nie podparłeś, poza wysuwaniem kolejnych zarzutów.
Na szczęście dalej już o tobie nawet nie wspomnę, więc możesz spać spokojnie. EOT |
Tags |
albania , bałkany , czarnogóra , macedonia , montenegro |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Norwegia solo na koło podbiegunowe [Czerwiec 2011] | Nalewa | Trochę dalej | 10 | 14.05.2014 20:53 |
Maramuresz - 100 kilometrów offu solo [Sierpień 2011] | bukowski | Trochę dalej | 21 | 08.01.2014 14:15 |
Aby spróbować gruzińskiego wina... [Sierpień 2011] | Miętus | Trochę dalej | 57 | 13.06.2012 15:36 |
Albania/Czarnogóra 6-21 Sierpień 2011 | Jaca GDA | Umawianie i propozycje wyjazdów | 24 | 02.08.2011 22:59 |
ISLANDIA-sierpien 2011 | myku | Umawianie i propozycje wyjazdów | 18 | 30.03.2011 19:14 |