05.01.2024, 17:14 | #61 |
Zarejestrowany: Apr 2015
Miasto: prawie Bielsk Podlaski
Posty: 333
Motocykl: Lc4, Lc8
Online: 1 miesiąc 6 dni 2 godz 19 min 41 s
|
|
05.01.2024, 17:21 | #62 | |
Cytat:
T, Ostatnio edytowane przez ctomch : 05.01.2024 o 17:49 Powód: dodanie |
||
05.01.2024, 18:41 | #63 |
No trochę narodu na liściach tu jest. Tyle, że to jest raczej dyskretny styl, więc mało kto się chwali o organizacji "Hard enduro Africatwin trophy" nie mówiąc
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
05.01.2024, 19:38 | #64 |
Masz rację, nie chodziło mi o gdzie i jak, tylko co. Ale jedno w sumie z drugim jest nieco związane...., hmmmmm, jakby to....
|
|
05.01.2024, 20:16 | #65 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Wyprawówka? Idę po popkorn. 😉
|
05.01.2024, 20:57 | #66 |
Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Opolskie
Posty: 464
Motocykl: XR 600
Online: 2 tygodni 1 dzień 16 godz 23 min 4 s
|
No nie wiem kolega ma w 450 tubilisa i uwierz mnie za uja tam gdzie on wjeżdża na dętce się nie da a zwłaszcza teraz .
__________________
Na YouTube przygody HONoDY https://youtube.com/channel/UCrDx6paxecbzeSUSJR7iE6Q |
05.01.2024, 20:58 | #67 |
Jeśli chodzi ci o sprzęty to wspólna tylko nazwa rodzaju pojazdu: motocykl.
Cósik tym to zaczyna dudnić....
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
05.01.2024, 21:00 | #68 |
2 szpanery, 0,4 bara i jest jeszcze lepiej.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
05.01.2024, 21:11 | #69 |
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,396
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 35 s
|
Pozwolę sobie na zdanie odrębne. Pierwszy potoczek z porządnymi kamerdolcami i łatasz dętkę...
__________________
keep it simple |
07.01.2024, 10:23 | #70 |
Jakoś mi się nie zdarzyło. W Karpatach potokowe kamienie już zerodowane na okrągło i śliskie jak cholera. Przestawią koło łatwiej niż rozklepia gumę. Dalej na południe już gorzej.
Generalnie raz mi się zdążyła "przyszczypana" dętka. Częściej kolce, gwoździe. Mam wrażenie, że dużo zależy od stylu jazdy. Im szybciej jedziesz tym mniej wybierasz tor jazdy i mniej dokładnie operujesz gazem. Jak jeździmy w miejscach gdzie nawet 3ke rzadko się zapina i na ciśnieniach poniżej 0,5 bara, to rzadko dziurawimy dętki - no OK zdażają się urwane wentyle bo szpaner/y nie dociągnięte jak należy. Jak szybciej i z tobolami to już różnie bywa. Zdarzyło mi się być z towarzystwem na Ukrainie gdzie jednemu koledze przytrafiło się 8 gum, pozostałym 3 osobom w sumie jedna. Fakt, gość odkręcał śmiało. Trzeba pamiętać, że tak pracująca dętka wyciera się po 1-2 sezonach. Można posmarować pastą do mousów ale znowuż trudniej ja potem skleić.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Huska TE 450 | Cibor klv | Motocykl Forumowicza | 24 | 01.04.2020 23:48 |
Huska 701 | mareksz007 | Inne tematy | 32 | 18.11.2016 00:22 |