09.06.2020, 05:43 | #61 |
Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Opolskie
Posty: 464
Motocykl: XR 600
Online: 2 tygodni 1 dzień 16 godz 3 min 40 s
|
To jest nawiązanie do 1-go postu w tym temacie
|
09.06.2020, 07:48 | #62 |
Ja tyż nie kumam co ten film ma do pierwszego posta?
__________________
kto smaruje ten jedzie |
|
09.06.2020, 10:29 | #63 |
Nie chce wsadzać kija w gówno, ale chyba to taka metafora, że GL poradzi sobie w terenie pepij niż cycate a do tego się jeszcze nie zepsuje
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
09.06.2020, 21:20 | #64 |
Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Opolskie
Posty: 464
Motocykl: XR 600
Online: 2 tygodni 1 dzień 16 godz 3 min 40 s
|
Cześć tytuł jest BDE a film pokazuje wycinki z trasy jaka honda deuavile 650 przejechala i nie jest to żadna metafora tylko przykład że jak najdzie do da się na wszystkim. Hej.
|
09.06.2020, 23:13 | #65 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,748
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 4 godz 57 s
|
Jedziemy dalej...
Rozebrałem amory, Zlałem czarny śmierdzący żur. Powietrze trzymały ale proforma wymienię uszczelniacze. Niestety harmoszki wyzionęły ducha. W grę wchodzą tylko OEM wiec szukam. Złożyłem zapytanie w Hondzie ale jest jakiś problem z systemem. Jeżdżenie w Boże Ciało się nie odbędzie bo muszę to ogarnąć na 100 żeby tam nie wracać. Tuleje gumowe amorów tez już maja dość wiec tu tez wymiana. Czekając na graty demontuje wahacz. Lozyska są dostępne w hurtowniach ale nie ma żadnych luzów czy zacięć. Jeśli będą ok to nowy smar i składanie. Przy okazji ocenie stan krzyżaka i proforma wymienię simmer na wyjściu ze skrzyni jak już tam będę. Wtyczka wpierdolu była na ostatnich nogach wiec oddelegowałem ja w niebyt. Polutowałem połączenia na stałe. Ladowanie było do końca wiec myśle ze będzie tylko lepiej. Dałby Bóg. Tymczasem to na tyle. W kolejnym odcinku nowy termostat i powoli przymiarka do rozbiórki przednich lag. Na koniec - nie czekajcie za długo aż obrączka zrobi się za ciasna... Zdrv!
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
16.06.2020, 22:00 | #66 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,748
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 4 godz 57 s
|
Żeby nie było ze tylko CzarnyEZG obrabia parcha
Robimy.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
16.06.2020, 22:28 | #67 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
Chyba już ten filmik się gdzieś przewinął tutaj
Będziesz Matjas wymiatał na bezdrożach heheh, duża maszyna, dużo pracy https://www.youtube.com/watch?v=EMrxee_fazo |
16.06.2020, 23:27 | #68 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,748
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 4 godz 57 s
|
oj dużo...
czasami mam ochotę powiedzieć... k..wa tu nie zaglądam bo tu będzie dobrze ale zwalczam te myśli. narazie WSZĘDZIE gdzie byłem trza robić. stare uszczelki, stare smary lub brak. lub niewłaściwe. dzisiaj wyjąłem lagi - fajnie bo ktoś wcześniej założył progresy - jestem do przodu z 600zet. jedna regulacja TRAC nie działa - trza pruć. w środku lag był rzyg w ilości MAX 100ml na lagę. japierdole... no i oczywiście płukanie naftą żeby uruchomić złogi. teraz ścieka a jutro rozbiórka i wymiana uszczelniaczy. miałem nie rozbierać główki ramy ale... no jak nie rozebrać jak tam będę. no i tak po kolei to leci. główka dostaje w kość bo to ciężkie moto więc łożysko na bank będzie miało przetarcia podobnie jak to w wahaczu a uważa się, że jeśli widać zmiany w kolorze bieżni to łożysko jest do wywalenia - nie piszę o dołkach... no szkoda będzie tam znowu zaglądać. Trza zrobić raz a porządnie i mieć z bańki. Miałem też nie dotykać zacisków ale klocki z jednej strony skończone już /GL hamuje asymetrycznie przodem/ a smar w sworzniach suwliwych zamienił się w smołę. Trza pruć to wszystko w drobiazgi i przynajmniej czyścić i smarować od nowa... Może nie będę kupował reparaturek. Z reguły udaje się taka reanimacja. Tylny zacisk zrobię w całości bo schowany. Najbardziej muszę się dobrać do wysprzęglika - jest k..wa schowany w takim miejscu, że jak nie zrobię go na cudo teraz a potem zacznie ciec to walnę chyba barana. Ogólnie to i tak heble do przejrzenia w całości i płyn do zlania. Przydałoby się wymienić wiekowe przewody ale to raczej zimą. Tarcze na szczęście jeszcze mogą być. Nawet nie chcę się dowiadywać ile może kosztować tarcza do GL... Tak więc taki 'przegląd'... Nawet nie chcę myśleć ile kosztowałaby taka naprawdę pieczołowicie wykonana praca w jakimś serwisie. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
17.06.2020, 07:47 | #69 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Pisz Pan dalej. Z ciekawością śledzę telenowelę "chcesz to masz , tylko co. O oo oooo "
|
17.06.2020, 08:28 | #70 | |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,107
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 11 godz 36 min 45 s
|
Cytat:
Pozdrawiam i podziwiam wykonywaną pracę, mam nadzieję że jazda tym motocyklem zrekompensuje czas oraz siły i środki poświęcone na owego.
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Ku przestrodze, uważajmy na siebie bardzo ale to bardzo! | Patiomkin | Inne tematy | 26 | 10.09.2014 11:21 |