|
Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
15.04.2015, 18:17 | #61 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,290
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 3 dni 12 godz 40 min 15 s
|
To w takim razie trzeba brać paszporty w karman a wklejka wizowa to u kogo będzie i kto wypełni wremiennyj woz .I panie wklej koordynaty choć jedną N lub E bo orzeł w nie w takie mgły i lądował a jakieś brzozy mu nie straszne bo un jest jak FENIX a czasu coraz mniej i nie wykręcić się tajemnica VIR a bo dobrze wiesz źe wróg czówa
|
15.04.2015, 18:38 | #62 |
blues i enduro
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź/Supraśl
Posty: 378
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 6 godz 34 min 36 s
|
Kudłacz, szczegóły są takie że w dniach 24-26/04 nie ma Cię w domu. Powiedz małżonce jakąkolwiek lokalizację, najwyżej naniesiesz zmiany jak już będzie dokładnie wiadomo gdzie to. O tako
Wolly, a Ty szykuj motór. Ewentualnie jakiś inny ekonomiczny pojazd z noclegownią w sobie |
15.04.2015, 19:55 | #63 |
covax
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Podlaska wioska
Posty: 1,045
Motocykl: MZ ETZ 250 i coś jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 1 dzień 13 godz 57 min 31 s
|
Kudłacz powiedz Niziołkowi,że jedziesz do Kowaxa na pewno nie będzie się martwic o Ciebie!!!!!!!!!! Szczegóły są takie,że będzie fajnie !!!! VIRrrrrr ...........
__________________
Подумаешь что жизнь короткая и выпить захочется…. |
15.04.2015, 20:11 | #64 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,290
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 3 dni 12 godz 40 min 15 s
|
Znaczy podlaski VIR w butelce, regionalnym szum jak zwał tak zwał ale trzeba mieć zdrowe bebechy
|
15.04.2015, 20:19 | #65 |
VIR wirem, ale czy przybysze wiedzą co ich czeka po odszyfrowaniu tego skrótu?
__________________
podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd |
|
15.04.2015, 20:32 | #66 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Szikago
Posty: 1,257
Motocykl: Była ST, była DR, była RD03 Rejli. Czas na LC8 Ładwenczer. KTM690R. ATRD07. KTM 950SE
Online: 2 miesiące 1 tydzień 2 dni 5 godz 49 min 22 s
|
|
15.04.2015, 20:45 | #67 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Szikago
Posty: 1,257
Motocykl: Była ST, była DR, była RD03 Rejli. Czas na LC8 Ładwenczer. KTM690R. ATRD07. KTM 950SE
Online: 2 miesiące 1 tydzień 2 dni 5 godz 49 min 22 s
|
Podobno Dama atakuje tylko najprzystojniejszych facetów na rajdzie... plotka głosi ze ów nieszczesnik po przebudzeniu dostał sygnał do mózgu od kupy ze spotkanie w spodniach ale dopadło go wielkie zdziwienie jak przy probie otwarcia namiotu za suwakiem podążał drugi suwak uniemożliwiając mu wydostanie się na zewnątrz a czasu robiło się coraz mniej....
dlatego strzeżcie się! Ostatnio edytowane przez WojtekBBI : 15.04.2015 o 20:48 |
15.04.2015, 20:55 | #68 |
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: CIECHANÓW
Posty: 289
Motocykl: RD07a
Przebieg: 63000
Online: 2 miesiące 1 tydzień 10 godz 35 min 18 s
|
Wojtek BBI przeczytałem ze zrozumieniem Twój post nr 69 i śmieję się już 0.5 godziny.
Do zobaczenia na rajdzie. ps. Mam nadzieję że opowiesz co było dalej. |
15.04.2015, 21:47 | #69 |
covax
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Podlaska wioska
Posty: 1,045
Motocykl: MZ ETZ 250 i coś jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 1 dzień 13 godz 57 min 31 s
|
Ojaaa przypomniałes mi Wojtek o klątwie Damy Trytytkowej, którą zwabiło ciche pochrapywanie przystojnych rajdowników
__________________
Подумаешь что жизнь короткая и выпить захочется…. |
16.04.2015, 00:39 | #70 |
dziad barowy
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,987
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 8 godz 57 min 30 s
|
Następnie zwabił ją zapach mielonki, którą właśnie natenczas otworzył inny, równie przystojny osobnik. On jednak był bardziej zaradny i mniej oszołomiony domowym alkoholem i za pomocą swojego scyzoryka, który zawsze ma w kieszeni, zdążył wydostać się z namiotu w ostatniej chwili (zdążył oddalić się tylko w okolice cienia rzucanego przez sąsiedni namiot). Teraz, już w błogim nastroju i czując się lekko po utracie 1,5 kg masy ciała zabrał się za otwieranie mielonki swoim legendarnym scyzorykiem. Gdy był już w połowie okręgu wycinania pokrywki, kątem oka zobaczył zbliżającą się damę. Scyzoryk się łobymsknoł i czarach po palcu. Alaboga! Jucha się leje no to sip palucha do gęby. Po chwili wyjął go jednak bo przypomniał sobie, że 3 minuty temu posługiwał się liściem łopianu, przez który ów palec zdołał się przebić.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
XIII ZLOT ADV ŚWIĘTOKRZYSKIE 10-12 kwiecień 2015 | Miras Sc | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 1 | 28.02.2015 00:24 |