Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05.08.2014, 22:46   #71
rrolek

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: a raczej wieś
Posty: 1,438
Motocykl: z lekkim adhd
rrolek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 16 godz 13 min 51 s
Domyślnie

Witam

Albo się jeździ albo kempinguje. Osobliwie w górach.
A z tą DRZetą to się strzeż. Toć to żółty kondom (zdaniem wyjadaczy )

Pozdr
rr
rrolek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2014, 00:43   #72
voxan69
 
voxan69's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Sanok
Posty: 2,027
Motocykl: EXC, ST 1300
Przebieg: rośnie
voxan69 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 22 godz 45 s
Domyślnie

Widoki cudne - w przyszłym roku muszę tam pojechać
__________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
voxan69 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2014, 09:53   #73
sowizdrzal
Turysta DualSport
 
sowizdrzal's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Chorzów
Posty: 584
Motocykl: KTM 1200 6T
Galeria: Zdjęcia
sowizdrzal is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 2 dni 4 godz 17 min 43 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zaczekaj Zobacz post
Szkoda tylko, że nie udało się dotrzeć do przełęczy Prislop, gdzie biwakowała Grupa Emerycka[/I]
Czemu nie udało? Przecież z Borsy to 20 km, można spokojnie po czarnym podjechać w 30 min.
__________________
Sowizdrzał
KTM 750 6T
Nie wierz, nie bój się, nie proś!
sowizdrzal jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2014, 11:10   #74
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,290
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 18 min 2 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sowizdrzal Zobacz post
Czemu nie udało? Przecież z Borsy to 20 km, można spokojnie po czarnym podjechać w 30 min.
Spytaj tych marudnych miętkich faj co ze mną leciały
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2014, 11:14   #75
sowizdrzal
Turysta DualSport
 
sowizdrzal's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Chorzów
Posty: 584
Motocykl: KTM 1200 6T
Galeria: Zdjęcia
sowizdrzal is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 2 dni 4 godz 17 min 43 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zaczekaj Zobacz post
Spytaj tych marudnych miętkich faj co ze mną leciały
__________________
Sowizdrzał
KTM 750 6T
Nie wierz, nie bój się, nie proś!
sowizdrzal jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2014, 12:44   #76
marcos
 
marcos's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: warszawa / siedlce
Posty: 370
Motocykl: RD03
marcos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 11 godz 18 min 33 s
Domyślnie

mocne
marcos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.08.2014, 12:50   #77
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,290
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 18 min 2 s
Domyślnie

Rano w Borsie żegnamy się z Chanem. Wraca już do domu, a my zbieramy się i gnamy do Grupy Emeryckiej.
Odnajdujemy naszych chłopaków i w dniu dzisiejszym prowadzi nas Naczelny.
Jak dla mnie, to takie lajtowe jeżdżenie tempem Emeryckim jest dzisiaj w sam raz. W ciągu jednego dnia robimy z Emerycką więcej kilometrów samym lasem i szutrowymi drogami niż w pozostałe dni jako Hard Enduro.




W sumie nie mam nawet za wielu zdjęć z tego dnia. Tylko jeździmy i jeździmy.
To lasem, to szutrem, to na obiad zjeżdżamy do miasta, by potem znowu wjechać w las, jak się okazuje Park Narodowy(Naczelny cóż to za park był?)








Nadchodzi czas na szukanie miejsca na obóz.
ale chyba nie można się rozbijać w Parku Narodowym?
Ale zanim z Parku wyjedziemy minie dużo czasu-przed nami przełęcz. Wracać z powrotem też nie ma sensu.
Widzimy za drzewami dach jakiegoś zniszczonego kościółka.
No to jedziem.


To nie kościółek tylko jakaś villa. W każdym bądź razie jest polanka, drewno, strumyczek z dala od drogi i cywilizacji. Zostajemy.



Dół zdemolowany. Góra całkiem całkiem.




Oczywiście moje wszędobylstwo pcha mnie na górne piętro budynku, a ciekawość podpowiada by wdrapać się na strych.







Mimo, że to Park Narodowy to rozpalamy ognisko.




Początkowo nie słyszymy, że ktoś się do nas zbliża.
Za krzaków wyłania się człowiek.
Nie możemy tu rozpalać ogniska.
Obiecujemy już nie dokładać do ognia.
Gość odchodzi. Bez mandatów. Bez problemów






Siedzimy przy ognisku ukradkiem dokładając do ognia, tak by nie narobić dymu coby nas widać nie było.
(Czy ktoś jeszcze do nas przychodził w sprawie ognia? Ktoś przypomni?)



Chłopaki coś panikowali, że wilki mogą przyjść nocą. I niedźwiedzie tyż.
Ramoneza zrobił nawet jakąś osłonę z drzwi. Niby coś tłumaczył, że to po to by ciepło biło w jego namiot

To był dość chłodny wieczór. I taka była noc. Wysokość spora. Na ubierałam wszystko co mogłam i zmieściłam na sobie. Zmarzluchem jestem strasznym, ale jakoś udało się dotrwać do rana.


Przemyślenia
Całkiem fajnie się dziś gnało szuterkami. Bez gleb. Bez wyciągania motórów pod góry. Tylko jedziesz i jedziesz. I kilometry lecą. I krajobrazy się lekko zmieniają. Fajnie sobie jeździła Grupa Emerycka. Chociaż powoli zaczyna brakować adrenaliny. Jakiegoś stromego podjazdy czy zjazdu. Ale zaraz przypominam sobie ile się trzeba napocić. Ile namęczyć. Ile naprzeklinać. Tylko po to by zobaczyć mega krajobraz. I aż po to.
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.08.2014, 15:14   #78
ant6
 
ant6's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Wrocław
Posty: 34
Motocykl: TA XL600V
ant6 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 19 godz 52 min 28 s
Domyślnie

zajebista relacja :-)
__________________
Nie jestem szalony ...interesuje mnie wolność

strach zapukał do drzwi, odwaga poszła otworzyć i nie zastała nikogo!
ant6 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.08.2014, 19:27   #79
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,149
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 20 godz 12 min 59 s
Domyślnie

Aśka,Dawaj i opisy i fotki
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.08.2014, 23:14   #80
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,290
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 18 min 2 s
Domyślnie

Chłopaki?! Co jest? Żaden nie chce poopowiadać?
Naczelny? Może jakieś zdjęcia udostępnisz?
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Jagnię w sosie potrójnie afrykańskim, czyli Rumunia raz jeszcze [Wrzesień 2011] jagna Trochę dalej 55 03.03.2022 15:52
[2014 Rumunia/Bałkany] "Podróż im. PET'a" - Czyli przekuwanie marzeń w rzeczywistość Maurosso Trochę dalej 20 23.12.2014 17:06
Rock, sand & heat, czyli babska wyprawa na Dziki Zachód [Sierpień 2011] jagna Trochę dalej 72 21.09.2011 22:58


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:27.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.