15.02.2023, 12:14 | #71 |
Ty powinieneś zarobkowo te instrukcje pisać
Nie czepiam się - podziwiam dokładność |
|
15.02.2023, 12:33 | #72 |
Jak przewidujesz face-lifting 2023 rozdzielacza zapłonu to:
Jeśli dałoby radę ustabilizować obudowy bezpieczników w obudowie urządzenia to robić otwory kontrolne (zaklejone folią) dać bezpieczniki z budowaną diodą sygnalizacyjną przepalonego bezpiecznika. W razie usterki wiadomo byłoby, czy otwierać puszkę, czy szukać winy odbiornika. I do poczytania przy kawie https://blog.kubafilinger.pl/gasik-r...przekaznikach/
__________________
Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. |
|
15.02.2023, 12:56 | #73 | |
trampkarz emeryt
|
Sudden - staram się, trochę poważnie, trochę nie, a przede wszystkim zrozumiale na tyle na ile ja rozumiem
Cytat:
Odnosnie liftingu - to siedząc nad 23....25....27... rozdzielaczem myślałem co chciałbym mieć w czymś takim wygodniej. I doszedłem do takiego właśnie wniosku że fajnie byłoby bez otwierania pudełka widzieć, czy padł któryś bezpiecznik czy np. padła sama ładowarka telefonu czyli urządzenie końcowe. Póki co - wymyśliłem nieco inną wersję tego o czym mówisz. Otóż ustabilizowanie obudów bezpieczników trochę utrudni ich wyjmowanie, ale pomyślę nad tym. Poza tym nie wiem czy są dostępne bezpieczniki minival 5A, 7,5A z diodami. (UPDATE - już wiem że są takowe) Wymyśliłem wmontowanie w obudowę rozdzielacza 4 diód 3mm - podłączenie ich do masy i do każdej linii ZA bezpiecznikiem, tzn na samym wyjściu. Efekt jaki bym zamierzał uzyskać - to przy włączonym rozdzielaczu palą się wszystkie 4 diody. Gdy przepala się któryś bezpiecznik - jedna dioda gaśnie. Diody ułożone w kolejności takiej jak bezpieczniki więc wiadomo który walnął. No i wiadomo to bez otwierania obudowy rozdzielacza. Z konsultacji z kilkoma osobami - byłoby to bardzo pożądane rozwiązanie. Diody mam, zamierzam zrobić sobie prototyp i testować w tym sezonie w moim motocyklu. Jakby okazało się że przejeździło kilka tys km, diody działają i ogólnie - wszystko OK, to może jesienią bym pomyślał o jakiejś serii. Będę wdzięczny za opinie Pozdrawiam Marcin Ostatnio edytowane przez zimny : 15.02.2023 o 14:17 |
|
15.02.2023, 13:12 | #74 |
Zarejestrowany: Jun 2016
Miasto: TKI
Posty: 83
Motocykl: TA 700
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 4 min 3 s
|
Właśnie miałem pytać gdzie najlepiej wetknąć ten żółty kabelek, a tu proszę, taki wykład że nawet moja nieelektryczna głowa ogarnia.
Zimny teraz możesz spać spokojnie Jeszcze raz dziękuję |
15.02.2023, 14:47 | #75 |
trampkarz emeryt
|
Dzięki Szok
Jeszcze w kwestii diody prostowniczej - można zalutować lub wpiąć w piny równolegle do cewki przekaźnika szybką diodę. np. 1N4148. Mając na uwadze groszową cenę takiej diody - całe 5-7zł za 30 sztuk, nie mogę przeboleć mojego braku pomyślunku |
15.02.2023, 19:10 | #76 | |
Cytat:
Marcin na dam ci jeszcze jedną "drogę do spróbowania" Na bo tu Chińczycy zaglądają i zaraz skopiują i będzie dupa
__________________
Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. |
||
15.02.2023, 20:58 | #77 |
Zakonserwowany
|
Przesyłka odebrana, dzięki.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
16.02.2023, 08:37 | #78 |
trampkarz emeryt
|
Wracając na zakończenie dywagacji jeszcze do kwestii przekaźnika wczoraj nie wytrzymałem i wsadziłem dokładnie taki jak w Waszych rozdzielaczach (bez diody) do mojego GS1200 który słynie z raczej wrażliwej instalacji, braku bezpieczników (wszystko sterowane kompem) i CANa w owych czasach (2008). Przypomnę - sterowanie mam podpięte pod plus tylnej LEDowej pozycji. Włączałem / wyłączałem zapłon kilkanaście razy, 3 razy odpaliłem, zgasiłem. Zaskoczenia brak - wszystko działa, po podpięciu interfejsu i sprawdzeniu Motoscanem- żadnych błędów. Będę jeździł z tym przekaźnikiem. Nie śmiejcie się z mojego rozdzielacza - a raczej izolacji masy w nim konkretnie, rok temu na szybko go robiłem Jak to mówią szewc bez butów Zamierzam wymienić na prototyp nad którym niebawem popracuję. Pozdrawiam zimny |
16.02.2023, 09:00 | #79 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Jedno bym dodal , mianowicie kable z rozdzielacza powinny byc w dodatkowej koszulce zabezpieczajacej przed uszkodzeniami mechanicznymi , reszta to miod malina.
|
16.02.2023, 09:08 | #80 |
Ja dlatego rozdzielacz dam przy oryginalnych bezpiecznikach (w RD04 przy stacyjce) i kable po nim do urządzeń jak najkrótsze. Ale wszystko w peszlach.
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
obroty na ssaniu jak jest zimny silnik | R2D2 | Uklad paliwowy i wydechowy | 14 | 07.04.2009 17:58 |