10.09.2016, 22:31 | #72 |
Jakby co dawajcie znać..od jakiegoś czasu siedze Podhalu takze chetnie pokaże klika fajnych miejsc. Większość szukam na lekkim ale spokojnie AT da się wdrapac!
Ładne zdjęcia!
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
12.09.2016, 00:25 | #74 | |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 7 godz 30 min 52 s
|
Cytat:
dzięki za propozycję. Może uda się kiedyś zgrać czasowo i polatamy po Twoim terenie. Będę informował.
__________________
A Man of Nomadic Traits |
|
12.09.2016, 00:27 | #75 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 7 godz 30 min 52 s
|
Jacoo,
znam gościa, nawet dość długo. Wreszcie ma porządny sprzęt Parę razy próbowaliśmy zgrać jakiś wyjazd wokół komina ale zawsze jakiś rozjazd w kalendarzu ....
__________________
A Man of Nomadic Traits |
16.10.2016, 18:22 | #77 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 7 godz 30 min 52 s
|
Nie, żeby to od razu był wyjazd jak Emka, Nynka i Michała do "stanów".
Raczej krótki wypad w "stan umysłu" jakim oczywiście jest jazda na AT - bez wątpienia. Zaczęło się tak, że wypatrzyłem gdzieś w necie drogę przez las ale nie szutrową. Płyty betonowe. Dojechałem tam i pojechałem dalej. Biorąc pod uwagę relacje z UA gdzie niektórzy nadziali się na lokalesów z widłami, pomyślałem co by się mieć na baczności. Ale zaraz, zaraz. Przecież ja nie jestem na UA. Jadę, patrzę i widzę, że jednak grupa lokalnych bohaterów gromadzi się gdzie tam ... Myślę, będzie dym, jak nic. Ale nie ma już odwrotu... Ręce mi się trzęsły, dlatego fota niewyraźna Podjechałem bliżej, wyłączyłem moto. Oni patrzą, ja patrzę. Jeden z drugim patrzą ma mnie wzrokiem profesjonalistów u których zabijanie nie powoduje większego wydzielania adrenaliny. Pryskam stamtąd czym prędzej i zapadam w szutry. Już po strachu. I do tego pogoda zaczęła się poprawiać. Następuje jesień attack. Niech mnie goni .... Czekam na następną sposobność. Koniec transmisji. Do następnego ...
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 22.10.2017 o 22:53 Powód: drobiazgi literowe x 2 i hosting |
16.10.2016, 19:11 | #79 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Super! Też miałem dziś wystartować w teren ale tak mi się strasznie nie chciało że odpuściłem. A szkoda bo jak widać warto wstać rano.
A gdzie takie tereny Panie? |
16.10.2016, 22:18 | #80 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 7 godz 30 min 52 s
|
Dzięki Pany.
Te tereny to okolice Krynicy Zdrój - dokładniej Mochnaczka Niżna - kierunek Izby.
__________________
A Man of Nomadic Traits |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 |
Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 11:44 |