21.10.2011, 10:20 | #71 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 36
Motocykl: na razie CB500
Online: 5 dni 22 godz 52 min 49 s
|
To z namiotem My mamy ciekawa sytuację sprzed miesiąca.
Monastir Gelati koło Kutaisi. Dojeżdżamy wieczorem, jak już się ściemnia. Idziemy na zwiedzanie z Ramoną, wracamy i decydujemy, że się rozbijemy z namiotem. Idę popytać 'popów' czy można u nich za murem, ale że nie można, to pokazują kawałek przyzwoitego trawnika przy brami, zaraz przy parkingu. No to gitara. Ale Ramona coś mówi, że jeden facet z osobówki przyjechał za nami, i od godziny siedzi w samochodzie na parkingu. W końcu podjechał do nas, zagadał skąd jesteśmy, powiedział, że 'no problem' i że on z policji. Zaraz potem przez telefon mówił coś o nas, że z Polski. No to my do spania. Rano ochroniarz na swoim miejscu. My ładnie się zebraliśmy, zjechaliśmy na dół - w połowie drogi nas wyprzedził - machnęliśmy sobie na pożegnanie i jeszcze widzieliśmy tez samochód cywilny pod posterunkiem policji. Także odpowiedź w sumie - że na dziko pod namiotem bez problemu (w sensie że nikt nie ściga ). Ale w sumie to jest pytanie - czego tak pilnują, czy faktycznie coś się dzieje
__________________
Jest CB500, coś próbuję jeździć |
21.10.2011, 11:17 | #72 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Bielsk Podlaski
Posty: 152
Motocykl: ktm 990 Adventure
Online: 2 tygodni 5 dni 4 godz 32 min 33 s
|
Oni tak dbają o turystów. Nas dwóch policjantów przez miasto przeciągnęło 120km/h, bo powiedzieliśmy, że nie mamy czasu się zatrzymywać, a innym razem 4 razy doganiali, żeby powiedzieć, że wybraliśmy złą drogę ( nieprzejezdną ). Wydaje mi się, że dmuchają na zimne żeby turyści ich odwiedzali i dobrze o nich mówili - to też jakiś sposób obrony przed ruskimi.
|
21.10.2011, 11:44 | #73 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Gdańsk
Posty: 177
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 5 dni 12 godz 6 min 9 s
|
No tak o opinie wśród turystów muszą dbać, żeby ich przyjeżdżało jak najwięcej. Przemysłu nie mają więc muszą liczyć na turstyke.
Ja osobiście rozbijałem namiot w Gruzji tylko dwa razy, na plaży w Batumi i na przełęczy w drodze do Kazbegi. Nie było najmniejszych problemów i nikt nas nie pilnował. Spotkaliśmy też rowrzystów z Polski którzy większość noclegów przez trzy tygodnie spędzili pod namiotami bez negatywnych przygód. Myślę że w okolicy większych miast lub miejscowości trzeba zachować większą czujność ale w plenerach nie ma się czego obawiać. Zresztą w miastach dość łatwo o tanie kwatery z możliwością zaparkowania motocykla na zamkniętym podwórku. |
21.10.2011, 19:28 | #74 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,967
Motocykl: RD07a/1190r
Online: 11 miesiące 6 dni 11 godz 37 min 25 s
|
Sie zmienia Panie, sie zmienia. W 2006 turystów można było na palcach jednej ręki policzyć ale już wtedy Gruzja była mocno nastawiona na ściąganie turystów.
|
21.10.2011, 22:09 | #75 |
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: rzeszów okolice
Posty: 79
Motocykl: XT660Z
Online: 1 tydzień 1 dzień 3 godz 9 min 31 s
|
generalnie jest coś na rzeczy z tym bezpieczeństwem turystów - a raczej jest w niektórych rejonach chyba niebezpiecznie - tylko o tym nie mówia zeby turystów nie straszyć , w tym roku jak wracaliśmy ze Swanetii w kierunku Kutaisi to wypadł nam nocleg w górach - po prostu zjechaliśmy z drogi kawałek w krzaki , szybkie rozstawienie namiotu i luzik . Ledwo wypiliśmy drugą kolejke czaczy a tu ktoś podjeżdża , świeci po oczach i karabinkiem straszy , okazało sie że to przyjechała policja nas pilnować. My sobie smacznie spaliśmy a chłopy w samochodzie cała noc czuwali.Wogóle miałem wrażenie , że byliśmy dyskretnie obserwowani , bo wystarczyło stanąć na chwile i wyglądać na zagubionego aby zaraz zjawiał się radiowóz z pomocą .
|
22.10.2011, 11:25 | #76 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Bielsk Podlaski
Posty: 152
Motocykl: ktm 990 Adventure
Online: 2 tygodni 5 dni 4 godz 32 min 33 s
|
Jakiś czas temu w Swanetii było niebezpiecznie. Były gangi itd.... Opowiadano nam, że Saakaszwili posłużył się między innymi wojskiem i wyłapał większość bandziorów i przeorganizował Policję, bo wcześniej korupcja straszna była. Dzisiaj łatwo zauważyć, że Policja cieszy się poważaniem i jest doinwestowana ( wystarczy spojrzeć na samochody, którymi jeżdżą ). Tak jak pisałem wcześniej, dziś raczej dmuchają na zimne. A z drugiej strony - nasi policjanci mogliby się uczyć od nich kultury i rozumienia służby dla społeczeństwa.
Pozdrawiam! |
22.10.2011, 16:38 | #77 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Lubaczów
Posty: 307
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 dni 2 godz 57 min 22 s
|
Fakt - policjanci jakich nie ma nigdzie więcej na świecie. Wszyscy mogą się od nich uczyć. Swanetia była niebezpieczna - niektóre drogi są nadal :-)
Mimo wszystko Gruzja i Gruzini :-) To moje ubiegłoroczne zmagania. Dłuższy film oglądali nieliczni. W tym roku była Swanetia - tradycyjnie z plecaczkiem. Filmu jeszcze nie zrobiłem.
__________________
http://www.radiator-mototurystyka.pl/ |
07.11.2011, 21:12 | #78 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Dzień zwiedzania 18.
Z rana... Rano upał i jedna łazienka na 5 osób nie zachęcała do rychłego wstania. Na balkonie nieco chłodniej IMG_0199.jpg Wczoraj miał to być pięknie oświetlony most ale to jednak wielki statek! IMG_0201.jpg Pyszne nawet jak na turków i hotel śniadanie. IMG_0198.jpg Tak się to robi w ojczyźnie kebabów IMG_0205.jpg Na rozruch zeszliśmy do cysterny bazyliki, mieszczącej się tuż obok Św. Zofi. Cysterna została wybudowana w VI wieku n.e i mogła pomieścić 100000m^3 wody !!! Tera woda do kolan i wielkie karpie, ale podziemna budowla niesamowita yerebatan_saray (1).jpg DSC01342.jpg DSC01339.jpg Jak wyleźliśmy z pod ziemi, nie chciało nam się drałować na wielki bazar pieszkom, wiec jetonmtik i czerwoną linią z numerem 13 przejechaliśmy się 5 przystanków IMG_0210.jpg IMG_0212.jpg No się zaczęło. I jak tu sobie na pomiątkę czegoś nie kupić. Ekipa poza mną obutowała się najkami i innymi tenisówkami. Ja kupiłem sobie jakies super podróby gacie DSC01354.jpg IMG_0215.jpg IMG_0218.jpg IMG_0220.jpg IMG_0224.jpg IMG_0228.jpg IMG_0229.jpg Lekko obładowani ruszyliśmy na kebaba i ajran DSC01359.jpg DSC01360.jpg Nasz wspólny czas chyli się ku końcowi. Ładujemy się do rydwanu T4 i kierujemy się równym tempem w stronę domu. DSC01215.jpg Barwinek i piękne polskie lato.. :/ 24062011269.jpg Jak z większości wakacyjnych wyjazdów ląduje u Szynszyla w Rzeszowie. Razem ze Zbyszkiem i Szynszylem waliliśmy gruzińskie wino. Trochę opowieści i zdjęć w Pubie Rement w Rzeszowie. Resztki oleju napędowego w baku po wymieszaniu z benzyną nie zrobiły na gaźnikach w Afryce żadnego wrażenia. Ot podymiła jak syrenka i pojechała dalej. Tak było fajnie a tu nagle koniec. Wyjazd na Zakaukazie super. Polecam z czystym sumieniem i nie ukrywanym wspaniałym wspomnieniem. Kierunek fajny i ciekawy. Prosta ale pyszna kuchnia. Fajne drogi. Tanie paliwo. Przepiękne widoki i wspaniali ludzie. Afryka jak zwykle spisała się jako motocykl uniwersalno asflatowo terenowy, choć było kilka miejsc w które się zapuściłem a szkoda. Trasa w gruncie rzeczy do przejechania nawet i czoperem. Kwestia chęci umiejętności i czasu. 313183_179646662118034_117905868292114_369377_12113808_n.jpg Ostatnio edytowane przez rambo : 07.02.2012 o 12:57 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gruzja i Armenia 18/06 do 13/07. | Jaca GDA | Umawianie i propozycje wyjazdów | 29 | 20.05.2014 17:24 |
ubezpieczenie OC - Armenia, Azerbejdżan, Gruzja | Miszel | Kwestie różne, ale podróżne. | 2 | 05.07.2013 19:49 |
Przewodnik Gruzja - Armenia - Aazerbejdżan 2008 edition | Elwood | Kwestie różne, ale podróżne. | 3 | 25.03.2012 13:46 |
Wyprawa na Kaukaz Południowy 2011 - Gruzja, Azerbejdżan, Armenia | Głazio | Umawianie i propozycje wyjazdów | 14 | 25.08.2011 00:12 |
Gruzja Armenia Turcja - zajawka [Czerwiec 2011] | rambo | Kwestie różne, ale podróżne. | 17 | 30.07.2011 14:55 |