|
Hobby Forumowicza Lubisz misie, kwiatki czy też inne dewiacje - to forum jest po to, abyś mógł się podzielić swoim hobby |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
23.03.2021, 20:15 | #881 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 18 min 10 s
|
Jedziemy, jedziemy nic nas nie powstrzyma....
__________________
Agent 0,7 |
23.03.2021, 20:52 | #882 |
Zimą też jest fajnie. Byle zdrowie i kondycja była. Czy Wam też tak szybko zjada łańcuch? Właśnie wymieniłem po 1000km, a na kasecie tez już są ślady zużycia. |
|
23.03.2021, 21:31 | #883 |
To elektryk? Jeżeli tak to normalne.
Nie ma sensu też kupować jakiś wypasionych łańcuchów. |
|
23.03.2021, 22:54 | #884 |
No tak - mimo wszystko nie sądziłem, że aż tak szybko się zużyje - od grudnia. Albo na elektryku więcej jeżdżę...
|
|
23.03.2021, 23:00 | #885 |
Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,245
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 5 godz 36 min 42 s
|
Kolego który bardziej jeździ zrobił 3000 km na łańcuchu. Teraz zmienia łańcuch wbrew regułom bez kasety. Zobaczymy co z tego wyjdzie :-)
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka |
24.03.2021, 05:58 | #886 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,590
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 51 min 27 s
|
Kiedyś łańcuchy jeździły dożywotnio, nikt nie zmieniał i przez 20 lat . Fakt nie było przerzutek.
A teraz jak słyszę , co potwierdza też znajomy co to w serwisie rowerowym robi, że i po 1500 i potrafi być już do wymiany) to się zastanawiam co będzie za parę lat? Wymiana po każdej rundce w koło komina? Poprzednim rowerem zrobiłem pod 5 tyskm i nie miałem najmniejszego zamiaru ani potrzeby wymieniać. Na obecnym mam bliżej 2 tyskm plus poprzedni właściciel , zakładam że przynajmniej drugie tyle , daje rónież pod 5 tyskm i nie ma powodu do wymiany ...... jeszcze długo. A może to jak z wałkami w Afrykach ? Jednemu wystarcza na 300tyskm drugiemu na 30 tyskm. Oczywiście rozleniwiacz elektryczny zapewne bardziej zniszczy napęd gdyż ma uciąg taki którego nie mają nogi posiadacza. Tej zimy solanka swoje robiła , na dojazdówkach do terenu, , nawet jak myłem sprzęt po każdej przejażdżce to próbowała się przyczepić czegokolwiek. Łańcuch tak jak Afrykański ( który ma ok 55tyskm) smaruję hopolem potem wycieram nadmiar , bardzo sporadycznie psikam sprejem jak potrzebuję na szybko , zazwyczaj jakiś smar uniwersalny , czasem łańcuchowy co tam w rękę wpadnie. Ale hipol to podstawa. Tak, są cudowne środki reklamowane ale jakoś mało ulegam reklamom bo jakoś mi się wydaje że te cuda są po to by nabić kasę producentowi , jak ze wszystkim co teraz robią.
__________________
AT03 |
24.03.2021, 06:19 | #887 |
Zakonserwowany
|
Zamontuj do swojego roweru silnik 80 Nm i zacznij jeździć po górach, robiąc po półtora kilometra przewyższeń dziennie po szlakach to wtedy pogadamy o żywotności podzespołów. Do większości elektryków producenci montują gówno słabej jakości żeby oszczędzić kasę, jak wszędzie indziej. Są łańcuchy i wzmacniane kasety, które mają dużo większą żywotność i nie kosztują majątku. Są też pro, ale to przerost formy nad treścią dla amatora, moim zdaniem.
W AT robiłem na dobrym zestawie 5 tys. km, w enduraku max 80 godzin to i w elektryku 1500 km nie jest żadnym ewenementem, jak się jeździ po krzaczorach się zużywa.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
24.03.2021, 06:36 | #888 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,590
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 51 min 27 s
|
Dlatego zauważyłem w swoim poście o tym że rozleniwiacz na baterie może zabijać napęd szybciej. A z tego wynika że na nogach nie zużyje tak szybko jak na prądzie.
__________________
AT03 |
24.03.2021, 07:01 | #889 |
Zakonserwowany
|
Jazda rowerem i jazda elektrykiem po górach to dwie różne jazdy. Nie ma porównania i nie ma o czym dyskutować.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
27.03.2021, 16:45 | #890 |
Zakonserwowany
|
Pojechałem dziś zobaczyć co tam w górach słychać, powyżej 800 m zima trzyma, od 650 m zaczyna się śnieg a do 600 m wiosna i nawet dużego błota nie ma. Przez dwa tygodnie myślę że w okolicach 700 m będzie już bez śniegu, przy kilkunastu stopniach jak dzisiaj szybko topnieje. Jest szansa że damy radę pojeździć szczytowymi, dwa tygodnie temu w wiosce leżało 10 cm śniegu.
Na puszczam koordynaty gps, w chałupie jest wi-fi. W sklepie podstawowe produkty są i nawet więcej niż myślałem. Do zobaczenia.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |