Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24.05.2009, 09:26   #81
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

taki ma widok na pacyfik z drogi,ktora jedzie 2500 km
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.05.2009, 09:29   #82
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

coraz bardziej na poludnie,coraz cieplej,zaczely sie plantacje palm kokosowych i bananowcow.A po pierwszym "coco frio" to sie z kibla nie schodzi przez dobre pol godziny
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.05.2009, 10:48   #83
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

Fajna jazda Mirmil... zazwyczaj jak już przeglądam jakąś relację na advrider.com to jest to z południa stanów... Moab, Baja itp. Cholernie kręci mnie ten klimat a teraz... mogę tylko siedzieć nad Google earth i planować swój wyjazd we wrześniu
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.05.2009, 06:51   #84
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Misza Zobacz post
Fajna jazda Mirmil... zazwyczaj jak już przeglądam jakąś relację na advrider.com to jest to z południa stanów... Moab, Baja itp. Cholernie kręci mnie ten klimat a teraz... mogę tylko siedzieć nad Google earth i planować swój wyjazd we wrześniu
Dla amerykanca wyjazd do maxico jest cos,jak dla europejczuka wyjazd do Maroca.dla Hiszpana to moze byc wyjazd na dluzszy wekend w ciekawe i tanie miejsce,dla Polaka to bedzie juz wyprawa,ale taka w zasiegu reki.a dla Skandynawa-to przeskok o 180 stopni,w zupelnie inny swiat,daleko,cao gorami i morzami.
A dla nas,z NJ,to wlasnie taki wyjazd w zasiegu reki,zazwyczaj przeszkoda nie jest ani brak pieneidzy,ani brak odpowiedniego motocykla,ale chec wyjazdu.
W swoich kalkulacjach budzetowych nie pomyslilem sie prawie wogole,troche zmienil sie cel wydatkow,bo na prom poszlo 150$(na czlowieka i motocykl).na granicy w sumie wydalismy $60.a okolo 150 dolarow poszlo na jedzenie,paliwo do motorku i inne bzdety(wilczajac moj spiwor).czyli razem 360$.ja zrobilem po mexico 3200 mil,czyli jakies 5200 km.Dwa tygodnie wyjazdu.okolo 40% to bylo bez asfaltu-zwlaszcza baja california.
Wrazenia-takie,jak dla Polaka wyjazd do maroka-czyli troszke egzotycznie,to nie usa,czy europa.Ale niczego nie brakuje,ludzie w porzadku,bezpiecznie,tanio,cieplo,ladnei i ciekawie.Nic ,tylko wsiasc na motor i jechac...
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.05.2009, 06:58   #85
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

Najnowsze informacje od Romana-jedzie dalej szczesliwie!!!!!!
"w niedziele wjechalem do guatemali,bylo troche zamieszania na granicy nie moglem sie odpedzic od gosci co chcieli mi pomoc w papierach i wymienic pieniadze, ale jakos przekonalem ich ze (poco dinero) i dali mi spokuj.Dziekuje za dobre wiadomosci ze mam podbic przed wyjazdem pozwolenie na motor,zrobilem jak pisales.
co drugi dzien jakos mi sie udaje spac na plazy,dzisiaj spalem na plantaci czciny cukrowej pod gorami wulkanicznymi.wczoraj padal duzo deszczu,motor chyba ma stare kable do swiec
bo jak pada deszcz to przerywa i nierowno chodzi,ale jak jest sucho to chodzi jak burza¨(ogien ciagly zaporowy)"
Trzymajcie kciuki za niego i czasmi zmowcie "zdrowaske".Bo na pewno mu sie to przyda!!!
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.05.2009, 18:57   #86
Pawel_z_Jasla
 
Pawel_z_Jasla's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,041
Motocykl: RD03
Pawel_z_Jasla jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 19 godz 28 min 14 s
Domyślnie

Zdrowaś Mario, łaski pełna ... chyba jakoś tak to leci W każym razie za Romka kciuki trzymam i mocno mu kibicuje - jak będziesz miał kolejne info z frontu to dawaj
Pawel_z_Jasla jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.05.2009, 06:29   #87
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

Najonwsze wiesci z "frontu"
Roman mial nie ejchac do El Salvador,ale poznal jakis ludzi i jednak tam pojechal
"poznalem parke mlodych ludzi, on jest z arizony, a ona z japoni.Spotkalem ich w Guatemali,





on znal take fajne mieisce w salvador i razem pojechalismy tam ,ten chlopak mowi no hiszpansku.
To toche pomaga, zwlaszcza jak sie przekracza granice panstw.On chce jechac do Costa Ricka. Narazie jest dobrze, gotujemy sobie jedzenie, razem jemy.Wczoraj spalem pierwszy raz od 3 tygodni w czystej poscieli.W takim domku sa dwie osoby z Usa i Canada jedna osoba to jest nauczycielka angielskiego z Canady uczy angielskiego po calym swiecie ;Japonia 2 lata i tu juz pol roku i jest chlopak z Pensylwani on plywa na desce surfingowej przyjechal na 3 miesiace.
Wynajmuja pokoj, lazienka, i kuchnia z $150 na caly miesiac. Zyc a nie umierac,jedzienine jest bardzo tanie poltora(1,5) litra wodki $4.25.
Juz drugi raz zapomnialem cabla to camery, na drugi raz wysle troche zdjec.
Nie martwcie sie gdzie spie zawsze daleko od ludzi i duzych miast."

Troche martwiace wiesci,bo jak zakwaterowanie jest takie tanie,a wodka tymbardziej,to biednemu Romanowi moze sie tam spodobac az za bardzo i zostanie na dluzej.I jeszcze ta tania wodka...Ciekawe,ile kosztuje wysylka skrzynki wodki z El Salvador do Polski,moze bysmy sprobowali na nastepnej Radocynie ichniejszego specyfiku?
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl

Ostatnio edytowane przez Mirmil : 29.10.2009 o 05:59
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.05.2009, 11:06   #88
PARYS
Mam przerąbane :)
 
PARYS's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
PARYS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
Domyślnie

A niech zostanie.
Jemu będzie zajebiście a my będziemy mieli metę.
PARYS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2009, 02:19   #89
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

Roman nadaje,tym razem z Nikaragui,a byc moze juz teraz jest na Costaryce

"u Nas jest ok,dzisiaj jedziemy do costa rica


,jestesmy przy granicy w
san juan del sur ,faje miasteczko, duzo turystow, barow, graja rege i po
amerykansku piwo 1.50$ w barze na plazy.bardzo spokojne miasteczko
spalismy na plazy,ale o 3 rano jakes modzi wracajac z disco grzebali mam w
kufrach szybko sie obudzilismy na czas i pogonilismy ich okradli tylko
zegarek koledze,ja mialem wszystko przy namiocie oprocz sandalow, byly o 3
rano ale znikly po 6am.Ale to moja wina,chyba bedziemy juz omijac take
plaze.W hunduras duze zamieszanie na granicy chcieli nas naciagnac na
ubezpieczenie ktorego nie bylo czeba, ale nie daliamy sie nabrac.






Ja sie obudzilem jak sie ziemia czesla troche strachu ale nic duzego,
drogi byly ok.spimy,gotujemy, jemy razem w troje oni maja maly namiot bez
tropiku.oni chca jechac do colombi i moze dalej.kabli jeszce nie kupilem
bzyk chodzi jak burza."

Ten ostatni kawalek,to o trzesieniu ziemi,ktore dotknelo Honduras w
czwartek rano.7,1 w skali R.



czyli mety w Salwadorze miec nie bedziemy....
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl

Ostatnio edytowane przez Mirmil : 29.10.2009 o 06:02
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2009, 09:44   #90
Pawel_z_Jasla
 
Pawel_z_Jasla's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,041
Motocykl: RD03
Pawel_z_Jasla jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 19 godz 28 min 14 s
Domyślnie

"czyli mety w Salwadorze miec nie bedziemy...." - a szkoda tak jak i sandałów hehehehe
Pawel_z_Jasla jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Camerun, a moze i dalej... [2012] Mirmil Trochę dalej 155 17.08.2012 21:00
Mapy Meksyk, Stany jagna Mapy 5 23.06.2011 22:37
Baja, Meksyk,moze dalej.....2 lata pozniej (spóznialscy) szklana Trochę dalej 15 07.05.2011 09:03


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.