|
Oldtimery i PRL-y Weterany - demoludy, sprzęty retro też scramblery |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
14.10.2018, 20:40 | #1 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Toruń
Posty: 1,343
Motocykl: LC8 SuperEnduro
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 1 godz 59 min 43 s
|
Kawasaki GT750
Sąsiad który z motocyklami nie miał za bardzo do czynienia ma możliwość kupić w ładnym stanie Kawasaki GT750 i pyta mnie o radę czy warto. Co myślicie o Tym?
Podobno za 7 tys. Moim zdaniem trochę dużo jak za taki PRL ale ja się nie znam. |
14.10.2018, 20:55 | #2 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,820
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 5 dni 16 godz 39 min 34 s
|
kumpel co nigdy nie mial baby ma propozycje ozenic sie z ta panna. co sadzicie?
a na serio: pochodzenie/stan prawny, historia serwisowa, obecny stan techniczny, cena. ludzie czesto wysylaja mi fotki motocykli i pytaja: warto? wg mnie KAZDEGO ladnego weterana warto - drozeja jak ziemia w Pekinie. 7 tys zajebista cena jak motocykl legalny i sprawny i na miejscu. bo moze sa takie w Palermo ale...
__________________
buziaki Ostatnio edytowane przez szynszyll : 14.10.2018 o 21:01 |
14.10.2018, 21:08 | #3 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Toruń
Posty: 1,343
Motocykl: LC8 SuperEnduro
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 1 godz 59 min 43 s
|
Może źle się wyraziłem i rozumiem Szynszyll o czym piszesz bo też nie jestem za wrażeniem z fusów jak niektórzy wrzuca fotkę motocykla i chcieli by znać historie serwisową. Bardziej chodzi o takie smaczki ze np może już nie być naprawialny i części niedostępne. Ja poradziłem że jak by to było CB seven fifty to bym się nie zastanawiał. Ale jakoś do Kawasaki nie mam zaufania.
|
14.10.2018, 21:22 | #4 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Za 7 tysi? serio?
A chce tym jeździć, czy trzymać następne 30 lat aż się zrobi z tego rarytas? Za siedem tysi idzie kupić zadbany współczesny motocykl, do którego kupisz wszystkie części tanio, i jest w chuj używek w razie potrzeby, np coś z rodziny Bandytów 600, 650, 1200, Inazuma Fazer 600, 1000, Fz6, TDM, Kup tłoka do tej GT, albo coś do gaźnika... Opony w archaicznym rozmiarze... Miałem LTD 700 pochodna tego GT, ale to był początek lat '90, i już wtedy to było stare. ps. I do Kawasaki można mieć zaufanie, robią lepsze motocykle jak Hąda |
14.10.2018, 21:26 | #5 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,820
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 5 dni 16 godz 39 min 34 s
|
taki motocykl to tylko lokata kapitalu i inwestycja.
na tym forum jest watek o rd03 z mielca z przebiegiem 16 tys km. chlopak chcial 13900pln. wszyscy go wysmiali. motor poszedl na ebay.de za 5780euro. to ze ktos jest dziadem nie znaczy ze inni tez nimi sa. zabytki w stanie oryginalnym drozeja jak nic innego. mercedes 124 zeby nie napisac 123 to juz auta w cenie nowej C klasy. a nie bedzie taniej. to Kawasaki to nie NC750 czy Versys 650. to zabytek ktory szanowany bedzie TYLKO zyskiwal na wartosci. to jest na zloty i wystawy. tak jak Citroen Kaczka czy Mercedes Ponton. p.s. znajdz 125p z pierwszego roku produkcji z przebiegiem 0km. kupisz mieszkanie. p.p.s. a tlok czy dowolny element do gaznika zrobi Ci 1000 firm na calym swiecie uzywajac cnc i spektroskopi laserowej. czasy szwagra na WSK sie dawno skonczyly. i stad cena. chcesz nowa glowice do takiego motocykla - zaden problem. poza cena. bogaci ludzie w garazach maja dziesiatki pojazdow. zyjemy na obrzezach galaktyki i stad nasze widzenie swiata. tu masz goscia co chcial miec motocykle z P-D: https://youtu.be/fOEr83br2ik inni maja to samo ale z Masserati od poczatku produkcji we wszystkich wersjach i kolorach. wystarczy miec kopalnie zlota w Republice Konga obok mojej wsi jest firma - wielka hala z kilkoma podnosnikami i sprzetem za miliony - specjalizacja? renowacja wloskich cabrio z przelomu lat 50-60... ojciec kumpla - stary blacharz robi na debowych kopytach blotniki do mercedesow z lat 30. serio. tez mi szczeka opadla. kopyto, mlotek, palnik i ma byc HAND MADE bo dentysta z Zurichu da 5 mln euro. cyrk. to nie swiat promocji na cukier w Lidlu wies Łowisko. obok Sokołowa. dam numer
__________________
buziaki Ostatnio edytowane przez szynszyll : 14.10.2018 o 21:54 |
14.10.2018, 21:53 | #6 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Ciechanów
Posty: 1,677
Motocykl: 2x RD04, SHL gazela, ES250, TS250, Motorynka Pony, 126pEI i Ursus 4011 :)
Przebieg: rosnie
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 40 min 50 s
|
Każdy zabytek jest warty zakupu. Jak kolega ma gdzie go trzymać pod kocem to niech się targuje i kupuje, takich już nie przybędzie a za 10 lat podwoi swoja wartość. Na pewno jest to lepsza lokata niż w banku.
Szynszyl ach te fiaty... kupiłem kiedyś czterobiegową zieloną strzałę za 140 zł i pomoc przy załadunku dwóch przyczep słomy to były czasy... Teraz pluję sobie w brodę, że zrobiłem z niego kabriolet domowym sposobem i zajeździłem w jedne wakacje a mogłem postawić w stodole i przykryć kocem
__________________
AFRICA TWIN FOREVER!!!! |
14.10.2018, 21:57 | #7 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Masz absolutnie rację Szynszyl.
To lokata kapitału, ale są lepsze, choćby stara Jawa, CZ, czy WSK. Bo do tego jest duży rynek części. W 2004 wziąłem za ostatniego mojego Junaka (na alternatorze niestety) 4500 od ręki, po tygodniu ogłoszenia. Dziś gdybym go miał i zawołał 15000 tez bym długo nie czekał. Ale ta stara GT żeby nabrać wartości potrzebuje jeszcze długo stać,. Nabierze wartości na pewno, ale jako moto do jazdy na co dzień nie jest warta 7k. Jako inwestycja, możliwe |
14.10.2018, 22:54 | #8 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,820
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 5 dni 16 godz 39 min 34 s
|
rok 2000. shl m04. kompletna palaca z dokumentami ktore zgadzaly sie z rama + dwa komplety kol. drugi NOWY kompletny trapez wahacza w pergaminie i towocie. 1000pln za wszystko. nie dalem. jestem glupia pizda? jestem... amen.
__________________
buziaki |
14.10.2018, 23:21 | #9 |
Gt 750 było pierwszym japońskim motocyklem na którym jechałem, na dodatek jako pasażer! Dostałem paraliżu kończyn... Etz do żyda, prezes klubu wypłacił kase na fikcyjny obóz wakacyjny. Tydzień czasu i w garażu stała do uruchomienia gpz 550. Moim zdaniem 7000 tysi normalny piniądz. Poza tym nienaganny egzemplarz.
|
|
15.10.2018, 09:01 | #10 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Toruń
Posty: 1,343
Motocykl: LC8 SuperEnduro
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 1 godz 59 min 43 s
|
Kawasaki GT750
Dzięki za odzew. Przekazałem zainteresowanemu i chyba jego zapał osłabł bo faktycznie to żadna „legenda” z tej kawy żeby było warto inwestować w nieruchomość. On chce jeździć a nie dłubać i chyba nie był świadomy że jak coś klęknie to trzeba rzeźbić bo może nie być łatwo kupić niektóre części. Za 3 koła to nawet sam bym się zastanowił.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kawasaki KLR 650 | zbychu 750 | Inne - dyskusja ogólna | 18 | 15.12.2013 20:41 |