|
Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
11.12.2012, 21:28 | #1 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Świątkowa Wlk.
Posty: 205
Motocykl: RD07a
Przebieg: 95 tys.
Online: 3 tygodni 4 dni 11 godz 5 min 47 s
|
Afra Light
Przeszukałem forum wzdłuż i wszerz i nie znalazłem podobnego wątku, a wydaje mi się że osób takich jak ja jest więcej i może się z tego wywiązać ciekawa rozmowa.
Do rzeczy: Uważam AT za motocykl niemal idealny do podróżowania po drogach i bezdrożach całego świata. To małe "ale" tkwi w jednym aspekcie: WAGA gotowego do jazdy motocykla. Miałem okazję pojeździć trochę Afrą i w grząskim, sypkim, ogólnie cięższym terenie jest z tym problem (jeśli nie jest się postury Mariusza Wacha, jak ja:P) Zatem proszę o radę na temat "zamiennika" dla AT, może nie dorównującego mu legendą i cechami niezniszczalnego muła roboczego, ale z niższą wagą. Obrazowo: planuję wybrać się w pojedynkę do Tybetu i potrzebuję lekkiego turystycznego enduro. Moje luźne propozycje: - Honda XL 650 V Transalp (jako najbliższy kuzyn AT, silnik równie dobry, nieugrzeczniony jak obecny XL700V) - KTM LC4 640 Adventure (jako gotowe enduro do dalekiej turystyki, idealne, gdyby nie problemy z bezawaryjnością) - Suzuki DR-Z 400 S (lekkie, lecz wymaga przeróbek by przystosować go do dłuższych wypadów) Małą Tenerę i BMW F 650 GS raczej odrzucam. |
11.12.2012, 21:35 | #2 |
W dalekie trasy wybrałbym transalpa 600. Franz na forum kiedyś pokazywał swojego:
http://africatwin.com.pl/showthread....light=franzalp trampek 650 też by mógł być ale osobiście wybrałbym 600 lc4 adv. nie wybrałbym w daleką trasę, zbyt wysilony i skomplikowany silnik żeby ryzykować awarie na odludziu. drz 400 dałoby radę, mniejsza ładowność niż w trampku ale i lżejsza chociaż silnik w porównaniu z trampkami też dosyć wysilony. W daleką drogę proponowałbym coś o prostszej konstrukcji i większej pojemności np dr 650, xt 600, transalp 600. ttr 600. Niektóre pewnie wypadałoby mniej lub bardziej przerobić i doposażyć. Zasadnicza kwestia czy chcesz tam dotrzeć na kołach czy jeździć tylko na miejscu. W trasie sprzęty lekkie i małe słabo się sprawdzają, za to nadrabiają w terenie i odwrotnie z większymi/cięższymi.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. Ostatnio edytowane przez siwy : 11.12.2012 o 21:40 |
|
11.12.2012, 22:12 | #3 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Piwniczna-Zdrój
Posty: 1,019
Motocykl: RD04
Przebieg: 53000
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 22 godz 20 min 49 s
|
A dlaczego odrzucasz małą Tenerę?
|
11.12.2012, 22:16 | #4 |
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Inowrocław
Posty: 901
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 9 min 5 s
|
Silnik 2 cylidnrowy to chyba warunek na taką wyprawe. Prócz kwestii komfortu/kultry pracy zawsze jak jeden gar padnie to jedziemy na drugim. TA 600 wydaje się najlepszą opcją, bo 650 ma już hiss, a większa komplikacja elektryki nie jest w tybecie potrzebna TA 600 z lat 97-99, doposażyć go i jechać. Masa około 40kg mniej niż w AT.
|
12.12.2012, 00:58 | #5 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
|
jak chcesz to wykonac?
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl |
12.12.2012, 09:05 | #6 |
dziad barowy
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,987
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 8 godz 57 min 30 s
|
Mirmił- dobre pytanie.
podpiszę się pod trampkiem 600
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce |
12.12.2012, 10:18 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1,155
Motocykl: exc 250 2T :)
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 12 godz 15 min 2 s
|
miałem ta 650 i na wyprawy ma on wielką wadę - owiewki. na owiewkach wisi wsio: migacze, lampa, zegary, szyba. Jak mocno połamiesz bokczek lub czachę to robi się duży problem.
|
12.12.2012, 10:45 | #8 |
Dla mnie najfajniejszy trampek jakiego miałem był właśnie pozbawiony owiewek, potem jak miałem oryginała to po roku sprzedałem i kupiłem normalne enduro, ale co kto woli.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
12.12.2012, 11:33 | #9 |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,248
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 2 dni 13 godz 7 min 37 s
|
Jest parę afryk light na forum
Przepis misza podał o glebę co odpadnie to wyrzucić resztę zbędna też
__________________
Kowal zawinił - cygana powiesili |
12.12.2012, 11:40 | #10 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
Chłopak chce pojechać sam, gdzieś tam w okolice Tybetu? Musi podnieść sam maszynkę! Stary trampek jest w miarę lekki i dość przewidywalny. Jak już będzie wiedział czego chce, to se kupi właściwy dla jego pomysłu na podróże moto. Owiewki to niestety jest problem, ale jak nie wpadnie na pomysł ędurzenia, to gmole wystarczą. Cu, weź podnieś se trampka i będziesz wiedział czy dasz radę.
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. |
Tags |
dr-z , ktm , lekki , transalp , wyprawa |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Tracki ukraińskie potrzebne - wersja light | ex1 | Kwestie różne, ale podróżne. | 3 | 29.07.2012 14:21 |