11.06.2013, 16:44 | #1 |
Zarejestrowany: Oct 2012
Miasto: Lubaczów
Posty: 7
Motocykl: RD03
Online: 10 godz 29 min 18 s
|
Mongolia Bajkal Darek i Kamil
Jestesmy w hotelu mamy dostep do internetu, przez 6 dni przejechalismy 5600km do novosybirksa, zmianilismy opony na kostki czeka nas jeszcze 1000km po asfalcie i sie martwimy czy dojezdzajac do mongolii te kostki nam jeszcze zostana.
Drogi w Rosji to jest walka z tirami dziurami koleinami i odwiecznymi remontami drog. Mielismy kilka kontroli drogowych poniewaz nie przestrzegamy przepisow ruchu drogoweo wogole. zaplacilismy 2 mandaty jeden 1500 rubli drugi 200 rubli na dwoch, jezeli sie jest milym dla policji z usmiechem podchodzi do sprawy to jeszcze pomoga w znalezieniu hotelu. Warunki w noclegowniach bardzo slabe ale jak dla motocyklistow nie jest tak zle. Raz spalismy w namiocie ale odradzamy bo jest mnostwo komarow. Na przejsciu granicznym ukraina-rosja mielismy nieprzyjemne zdarzenie poniewaz celnicy znalezli u nas gasnice pieprzowa na niedzwiedzie i nam to zarekwirowali, mielismy szczegolowa kontrole przez psy tropiace i spedzilismy na granicy 4 godziny. miasteczka niczym nie odbiegaja od miast polskich 20 lat temu. W serwisie yamaha mozna kupic wszystkie potrzebne zeczy profesjonalny sklep i serwis wyposarzony we wszystko co chcecie i takie zeczy jak swiece opony, oleje klocki hamulcowe sa na miejscu i zbedne jest wiezienie ich z polski. Paliwa najpierw lalismy 95 i pozniej 92 i nie czujemy zadnej roznicy jezdzac na paliwie 92.Po za tym wszyscy rosjanie wypasionymi furami tankuja 92. Przepraszamy za interpunkcje ale klawiatura jest inna. Pozdrawiamy Darek i Kamil. |
11.06.2013, 20:39 | #3 |
świeżym warto być:)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,242
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 10 godz 58 min 39 s
|
удачи пацаны
__________________
pozdrawiam Pan Bajrasz |
11.06.2013, 21:29 | #4 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Częstochowa
Posty: 166
Motocykl: RD07a
Przebieg: 53kkm
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 dni 21 godz 57 min 6 s
|
Panowie to spokojniej ( kase lepiej wydać na przyjemności niz ruskim milicjantom ) jesteście przeciez na wakacjach. Poglądajcie, pozwiedzajcie coś.... no chyba że ustanawiacie najwyższą średnią dzienną kilometrów " na syberie i z powrotem "
Ok już koncze z morałami. zajrzyjcie na Olchon bo naprawde warto. Powodzenia i dawajcie znaki. |
11.06.2013, 23:19 | #5 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
|
szybko zajechaliscie
powodzenia w mongoli kiedy wracacie i jaka trasa?
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl |
12.06.2013, 10:11 | #6 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Posty: 26
Motocykl: XL650V
Online: 2 dni 4 godz 58 min 22 s
|
Super!
Pytanie mam (jeśli jeszcze tu zajrzycie) o czas otwarcia wschodniego przejścia granicznego do Mongolii. Czy jest zamknięte w weekend i do której godziny jest otwarte normalnie? |
12.06.2013, 11:05 | #7 |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Wlkp
Posty: 1,164
Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750
Przebieg: od nowa
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 3 godz 2 min 34 s
|
Szerokiej drogi i samych pozytywnych przygód
Liczę , że po przyjeździe kilka słów napiszecie i trochę fotek wkleicie .
__________________
Możesz utracić wszystko,ale nikt nie zabierze ci tego co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś |
12.06.2013, 11:52 | #9 |
Gud lak i pisać, pisać, pisać.
|
|
17.07.2013, 17:10 | #10 |
Zarejestrowany: Oct 2012
Miasto: Lubaczów
Posty: 7
Motocykl: RD03
Online: 10 godz 29 min 18 s
|
Cześć i czołem,
długo się nie odzywaliśmy bo ciągle nie ma czasu, na początek w skrócie: Przejście Rosyjsko-Mongolskie czynne od 8.00 do 18.00 przerwa od 13.00 do 14.00 Pierwszy nocleg w Rosji w namiocie 500 metrów od głównej drogi: Rosyjska rakieta tak to nazwaliśmy bo nie wiedzieliśmy co to jest, ale było potężne: Byliśmy mocno załadowani nóżki nawet centralne wchodziły w asfalt: W mieście Novosibirsk: Najpierw mycie (jedyne dobre umycie motocykla podczas wyprawy, chłopak się postarał: A później do serwisu yamahy na zmianę opon, jednak nie polecam zmiana bez wyważenia 2 opon 140zł :lol: : Przed hotelem w Novosibirsku zakręcam nową śrubę od stelaża kufrów bo gdzieś się zapodziała: Po drodze przez góry Ałtaj: Po drugiej stronie mostu była impreza biesiadna: Suszenie poduszki po deszczu, wyschła elegancko: Nocleg na kempingu nad rzeką z przemiłymi Rosjanami: Po drodze do przejścia Rosja-Mongolia: Na górze +4 i śnieg: No i Mongolia: Troszkę brudny: Przejazd przez rzeczkę: Po lewej góry po prawej góry a my po środku i tak cały czas: Po drodze spotykamy holendra który po dojechaniu do pustyni zawrócił bo nie dał rady: Mongolia już na asfalcie: Dżingis han na koniu (centrum stolicy) :lol: : Przed ambasadą rosyjską: Wymiana oleju i filtrów w parkingu podziemnym hotelu w którym mieszkamy: Jakieś jezioro po drodze nad Bajkał: W Ułan-Ude: A tu już Bajkał: W drodze powrotnej spotykamy gościa z Japonii, który jedzie prawie dookoła świata na nowej hondzie i złamał nogę: To już w stolicy Ukrainy czyli Kijowie: A tak pęka rama w dużej pustynnej dziurze :mrgreen: : CDN. :-D |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Bajkal picnic 2013 | świra | Przygotowania do wyjazdów | 29 | 16.08.2013 11:05 |