|
Inne tematy Motocyklowo |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
22.06.2013, 22:47 | #1 |
Zarejestrowany: Nov 2012
Miasto: Puławy
Posty: 20
Motocykl: Simson S51/1 E
Przebieg: ~23 000
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 dzień 13 godz 38 min 3 s
|
Luźna rozmowa, moja Historia... temat Afryki jako pierwszego motocykla...
Witam Was wszystkich serdecznie. Nie będę spamił 2x w Powitalni, dlatego robię to tutaj, w moim pierwszym temacie na forum AT...
No cóż.. Może troszkę się przedstawię i opiszę swoją historię. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie i nie muszę się martwic o kulturę pośród użytkowników tak jak na moim dotychczas odwiedzanym codziennie forum Simsony.net Zacznę może od tego, że jak wskazuje na to mój nick, mam na imię Maciek, mam 17lat i pochodzę spod Puław. Moja przygoda z motocyklami rozpoczęła się 4 sezony temu, kiedy jako 13latek zapytałem mamy ni stąd ni z owąd" Kup mi motor mamo, najlepiej Simsonka bowiem przyjaciele z mojej paki mieli właśnie takowe motorowery" Był simson, była karta motorowerowa, potem całkowita fascynacja tą marką <w krytycznym momencie zupełny fioł na punkcie simsonów> Potem był drugi simek. Po dwóch sezonach siedzenia w simsonach, przyszła pora na dłuższy, dalszy wyjazd. Wybrałem się na przeniesiony zlot Gwieździsty z Cze-wy pod Olsztyn. Wyjazd 3 dniowy, 400km w jedną stronę, samotnie, nocka u forumowiczów, zlot, nocka, powrót, ale tym razem całą drogę do domu zostałem odprowadzony przez deszcz... Brak motocyklowego ubioru dał się we znaki... Tu zaznaczam, że postawiłem się zupełnie przypadkowo pomiędzy BMW http://p1.bikepics.com/2012%5C04%5C1...85093-full.jpg a właśnie ta Afryką http://p1.bikepics.com/2012%5C04%5C1...85095-full.jpg Macie więcej fotek: http://www.bikepics.com/members/maci3k/p9/ Dodam, że przy BMW stali starsi Państwo, ubrani w kamizelki Rajdu Katyńskiego, przypilnowali mi kasku oraz simka, wspomogli cukierkami kopiko, cobym nie zasnął po drodze Tego samego roku w wakacje, czyli ze 2 miesiące po JG wraz z forumowym przyjacielem pojechaliśmy, każdy na swoim simsonku w wypad nad M. Batyckie. Ponad 1500km w 5 dni z czego po 2 dni jazdy w każda stronę. Terminy były napięte niestety... i dlatego wyszło ze tak krótko;/ Szkoda. Sprzęty to oczywiście 50tki. Seryjnie jadące max 65 z górki;/ http://www.bikepics.com/members/maci3k/p11/ http://www.youtube.com/watch?v=etHIAifEa4I W tę zimę simson przeszedł gruntowne remonty, do silnika zawitało niewysilone 85ccm, na przód tarcza hamulcowa. Więc w kwietniu tego roku przyszedł czas na Jasną Góre 2013. Oczywiście zjawiłem się tam na simsonie, sam, ponad 300km w jedną str. Bardzo chciałem spotkać małżeństwo z BMW, wyściskaliśmy się jak dobzi starzy przyjaciele chodź do tej pory nie wiem kim są tak naprawdę. Zapytałem o kilka szczegółów dotyczących Rajdu Katyńskiego. Pani stwierdziła, że często sobie o mnie wspominają... http://www.bikepics.com/members/maci3k/p16/ Zakochałem się w motocyklach i turystyce motocyklowej, do 18tki brakuje mi 9 msc, czekam z niecierpliwością. Budżet jakim dysponuję na tę chwilę to obiecane pożyczenie od rodziców 3 tys pln na jesień, i 2.5k pln swojego. Chciałbym jak najszybciej wsiąść na większy sprzęt i dać upust emocjom, które muszę w sobie tłamsić, kiedy inni wyprzedzają mnie pięknymi sprzętami, bądź puszkami. Kiedy muszę się wstydzić za swój sprzęt, bo jadę pod górkę 40km/h tamując ruch i nie można mnie wyprzedzić bo postawiono pachołki na liniach. Pod uwagę biorę na sam początek *GSa 500 - chyba każdy go bierze pod uwagę na początek przygody z moto * Apke Pegaso 650 - z singlem rotaxa, zastosowanym również w BMW 650F * BMW 650F - średnio droższe o 2-3k niż Pegaso * No i Afrykę, droższą niż BMW.... No i co do AT, trochę się jej boję. Tak jak w w.w propozycjach nie widzi mi się siedzenie i naprawianie, tak w przypadku AT od razu przed oczami mam remont silnika i usterki, chodź dla Was banalne dla mnie będa po prostu kłopotem, który będzie przeszkadzać mi w śmiganiu. Myślę, że AT jest do nauczenia, to raczej jest logiczne. Podobnie przeciez było w przypadku simsonka, kilkaset kilometrów nauczyło mnie podstaw mechaniki. Z tym, że to już nie będzie zapewne takie proste... Zdjęcie głowicy nie będzie wiązać się z odkrecieniem czterech śrub lecz zapewne z rozszczelnieniem układu chłodzenia no i bitwą o rozrząd i zawory <w tej chwili nie mam o tym zielonego pojęcia> Jestem typowym garażowcem. Może nie harcorem, spędzającym w blaszako-warsztacie cały wolny czas lecz potrafię posiedzieć przy moto kilka dobrych godzin z widocznymi efektami pracy. No i ostatnia rzecz, może zwrócę się tu do ogółu forum... W piątek w okolicy 14;20 w Puławach widziałem przejeżdżających trzech afrykanerów. Kierowali się w stronę Lublina. Pierwsza AT w malowaniu Tesco, na ostatniej z tyłu na bagażniku był przymocowany pomarańczowy śpiwór, namiot, karimata, nie wiem co:F ... dziękuję Wam, że poprawiliście mi wtedy humor na cały dzień. Pzdr |
22.06.2013, 23:11 | #2 |
Kierowca bombowca
|
Kolego, po pierwsze: nigdy nie wstydź się sprzęta, na którym aktualnie jedziesz. Zawsze będzie ktoś na bardziej błyszczącym, nowocześniejszym, szybszym - no i co z tego? Bądź dumny z motocykla jaki masz, a nikomu do głowy nie przyjdzie, żeby się z Ciebie śmiać. Po drugie: w Afryce będziesz musiał grzebać o wiele mniej i rzadziej niż w Simsonku, a frajda będzie nieporównywalna. Jeśli choć trochę o nią będziesz dbać, ona zawsze zadba o Ciebie. Realizuj swoje marzenie, idziesz dobrą drogą, powodzenia!
PS. Lata temu, gdy sam miałem 16-stkę na karku też miałem Simsonka, to był S51 Enduro z wyżej puszczonym wydechem. Upalałem go po drogach, krzokach, jakichś leśnych ścieżkach... To były czasy, hej! A po kilku latach pod akademikiem w Krakowie zobaczyłem Afrykę jakiegoś włóczykija z Finlandii. No i tak mi zostało do dziś i nie chce przestać, hehe.
__________________
AT RD07A, '98, HRC Ostatnio edytowane przez jochen : 22.06.2013 o 23:48 |
22.06.2013, 23:26 | #3 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL.
Posty: 1,630
Motocykl: nie ma!!!!!!!
Przebieg: +-50k
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s
|
Czesc Maciek!!! hardcorze
__________________
Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!! |
22.06.2013, 23:31 | #4 |
Very Old Member ;)
Zarejestrowany: Jan 2004
Miasto: Kielce
Posty: 320
Motocykl: RD04
Online: 5 dni 16 godz 31 min 22 s
|
Ja tez zaczynalem od S51N (3biegi, bez kierukow i akumulatora). Zrobilem nim ze 20 tkm.
Tak, jak mowia poprzednicy, przy AT mozesz moec mniej roboty niz przy simaku.
__________________
Pawel RD04 '92 |
22.06.2013, 23:34 | #5 |
Zarejestrowany: Nov 2012
Miasto: Puławy
Posty: 20
Motocykl: Simson S51/1 E
Przebieg: ~23 000
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 dzień 13 godz 38 min 3 s
|
Nie żebym wybrzydzał, ale z simem problemów nie mam:F remoncik co 20k km za 6 stów i lata:F
Ostatnio edytowane przez [Maciek] : 22.06.2013 o 23:38 |
22.06.2013, 23:40 | #6 | |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,839
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 1 godz 5 min 49 s
|
Cytat:
Powodzenia w realizowaniu marzeń, no i cześć chłopaku A jak kupisz Afrykę mając lat tyle ile masz będziesz tutaj najmłodszym czarnuchem Ostatnio edytowane przez dawid8210 : 22.06.2013 o 23:43 |
|
22.06.2013, 23:49 | #7 |
Zarejestrowany: Feb 2012
Posty: 158
Motocykl: GS 1100
Online: 1 miesiąc 5 dni 5 godz 29 min 21 s
|
Wstyd że jedziesz simsonem? Za moich czasów to był największy lans.
Zresztą, nie ważne czym. Ważne że stawiasz sobie cele i je realizujesz, bez względu na przeciwności. Za to pełen szacun. A co do motocykla: Afryka i tak odpada w Twoim przypadku, bo za duża moc jak na A2 na które to będziesz mógł zdawać. nawet Pegaso się chyba nie łapie. Ale jest sporo innych sprzętów, Dominator na ten przykład: taniej Cię wyjdzie, a frajdy też sporo przysporzy. Przy okazji zostanie Ci kasy na dopieszczenie sprzętu i jakieś wypady. A do 24 lat, jak już będziesz mogł pełne lejce dostać, spokojnie odłożysz na wymarzoną Afryczkę. Tak czy siak, szczerze Ci życze powodzenia w realizacji swoich planów i pogoni za marzeniami. |
23.06.2013, 00:10 | #8 | |
Very Old Member ;)
Zarejestrowany: Jan 2004
Miasto: Kielce
Posty: 320
Motocykl: RD04
Online: 5 dni 16 godz 31 min 22 s
|
Cytat:
Mial wtedy 16 lat.
__________________
Pawel RD04 '92 |
|
23.06.2013, 01:21 | #9 |
świeżym warto być:)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,242
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 10 godz 50 min 40 s
|
Simson-pierwsza klasa, wycieczka-pierwsza klasa, konserwa sokołowska w podróży-pierwsza klasa, gniazdo zapalniczki na wyciągniecie dłoni z namiotu-pierwsza klasa...ty już jesteś prawie czarnuch...trzymam kciuki za ciąg dalszy.
__________________
pozdrawiam Pan Bajrasz |
23.06.2013, 08:18 | #10 |
Łowcy z Łopola
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: O! Pole...
Posty: 1,230
Motocykl: Szwenduro
Online: 2 miesiące 2 tygodni 7 godz 13 min 15 s
|
Ja bym polecał jednak trampka na pierwsze moto. Nauczysz się trampka, przyjdzie kolej na afrę.
|
Tags |
adź |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Zimowanie motocykla, temat dla deTerminatorów | Lupus | Kwestie różne, ale podróżne. | 2 | 24.06.2012 23:30 |
Stelaż do Afryki RD07A. Alkar Moto. Udostępnienie motocykla | miro&afryka | Inne tematy | 19 | 22.06.2012 22:43 |
A2 i ja - moja historia ;) | Babel | Inne tematy | 3 | 05.12.2011 12:28 |