Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Przygotowania do wyjazdów

Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 02.05.2016, 17:25   #1
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,705
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 3 min 52 s
Domyślnie Delta Dunaju kajakiem - jak to ogarnąć?

Wpadłem na pomysł, żeby spędzić kilka dni na wodzie, w Delcie Dunaju.
Niestety nie znalazłem porządnej relacji.
Może ktoś był i chciałby doradzić?

Interesuje mnie spanie pod namiotem, gotowanie na kuchence i szwendanie się po kanałach.
Czy to w praktyce ma sens?
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.05.2016, 17:57   #2
wilq.bb
 
wilq.bb's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,295
Motocykl: zJAWA 350 TS
wilq.bb jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 dni 18 godz 6 min 36 s
Domyślnie

Masz swój sprzęt czy chcesz pożyczać na miejscu.
W internetach kilka firm oferuje klikudniowe toury po tych wodach więc pewnie ma to sens - chociaż komary tam to wielkości helikoptera będą
Kiedy byś chciał się tam wybrać?
Może kogoś do załogi szukasz? Bo kto wie - parę dni urlopu możnaby tak spożytkować (swój sprzęt wodny posiadam i nawet jakiś kajak mogę w razie czego pożyczyć).
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas

Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą.
wilq.bb jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2016, 01:30   #3
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

Rumuńska strona droga, ukraińska tania ale pewnie ciężej z wypożyczeniem sensownego sprzętu. My sobie łódką popływaliśmy po ukraińskiej stronie. Był wrzesień, nie było komarów
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2016, 16:32   #4
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,705
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 3 min 52 s
Domyślnie

Planuję pojechać w lipcu, ale tak naprawdę, to wszystko zależy od urlopu.
Miejscówka jest o tyle ciekawa, że można to ogarnąć w tydzień bez większego stresu.

Szukam relacji kogoś, kto spędził tam kilka dni na wodzie.
Misza masz jakieś fotki?

Gdzieś wpadłem na relację spływu który kończył się na wyspie, na Morzu Czarnym.
Brzmi rewelacyjnie, chociaż to trochę oszukana wyspa:

https://www.google.pl/maps/@44.79408...!3m1!1e3?hl=pl

Zachęciły mnie takie zdjęcia:

29_rumunia_delta_dunaju.JPG

564292b0ecf93f670d1573157c698c19.jpg

z16245618Q,Kormorany-w-Delcie-Dunaju.jpg

Tak tam jest rzeczywiście, czy to tylko dobre ujęcia?

Na koniec coś dla żądnych porywających i barwnych opisów

Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2016, 17:30   #5
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,143
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 18 godz 10 min 55 s
Domyślnie

Też miałem takie plany niestety już nie w tym roku. Spróbuj http://www.rentakayak.ro
Planowałem wystartować w Calarasi i pyknąć do morza ale to wycieczka na 2 tygodnie z założeniem że średnio dziennie uda się.przepłynąć ok 40 km co ponoć nie jest łatwe. Ewentualnie na 5-6 dni Tulczea-Uzlina. Komary, wiatr i słaby prąd przy niskim stanie wody pomagać nie będą. Pływanie na dzika bez przewodnika wymaga bardzo dobrych map i nawigacji, jest mnóstwo odnóg i kanałów więc łatwo się zgubić a warto spłynąć z głównego szlaku gdyż krajobraz ponoć zmienia się diametralnie.
Przy wysokim stanie wody miejscówki na nocleg mogą być.pozatapiane.
To tak z grubsza informacje, które zbierałem myśląc o Dunaju.
Tu masz relację z planu, który mnie chodzi po głowie, niestety tyle czasu nie wydłubę a już na pewno nie w tym roku.
http://www.kajel.lap.pl/page/imprezy/28/179
Aha podobno koszty wypożyczenia kajaków też są z doopy porównując z naszymi realiami. Dwójka na dobę ponad 40 ojro, na 5 dni jakieś 25 ojro za dobę. Trzeba mieć też opłacony wjazd do Parku Narodowego ale raczej nikt się.nie czepia i nie jest to weryfikowane. Wodę pitną można dostać w miejscowościach przy rzece, praktyczniej pić.z Dunaju po przefiltrowaniu.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2016, 18:21   #6
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

Z fotami słabo bo jedyny sprzęt jaki się ostał po wyjeździe to aparat fotograficzny gościa który teraz siedzi w Norwegii Ale nasze niczym się nie różniły od Twoich a wyobraź sobie, że nikt z nas nie oszałamia kunsztem fotograficznym

Naszym celem dokładnie było dojechać motocyklami do Suliny. Wg mapy droga była, faktycznie droga się kończy kilkanaście kilometrów za ostatnią osadą. Próbowaliśmy jeszcze jechać kamiennym wałem. Na górze jest w miarę równy. Moim zdaniem można próbować dojechać ale może być ekstremalnie trudno... na pewno po suchym lecie byłoby to możliwe.

Kajaki...

Po nieudanej próbie wypożyczenia sprzętu pływającego w Rumunii ( koszty z dupy ) pojechaliśmy naokoło delty do Vilkove na Ukrainie. Ciekawe miejsce, zwane "Ukraińską Wenecją" i faktycznie trochę Wenecję przypomina bo zamiast dróg i ulic są tam kanały ale na typowo ukraiński stajl Tam wynajęliśmy łódkę z szoferem i popłynęliśmy nad morze. Bez GPSu to śmierć murowana tyle tam kanalików ale wrażenie wspaniałe. Dokładnie to samo co po rumuńskiej stronie a ceny typowo ukraińskie. Trochę mi się kojarzyło tam z Everglades na florydzie... zakopane w dziczy pojedyncze domy z pomostem. Myślę, że prawo tam nie sięga. Nikomu raczej nie chce się tam pływać z interwencjami. Bywają tez większe domy, zbudowane przez bogatych ukraińców - ciekawe co za imprezy tam się odbywają.
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2016, 20:48   #7
xtr
 
xtr's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: domem jest mój cały świat
Posty: 298
Motocykl: RD07a
xtr jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 4 dni 4 godz 45 min 56 s
Domyślnie

Kilka lat temu Afryczki zapakowalismy (gdzieś z połowy drogi miedzy Tulczą a Sulina) na prom pasarzerski i popłyneliśmy do Suliny miejsce świetne na wypoczynek mało ludzi w wiekszosci miejscowi, Afryki były nawiekszymi pojazdami mechanicznymi poruszajacymi sie po tym miasteczku samochodu tam nie widziałem
xtr jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2016, 16:05   #8
KALI_
 
KALI_'s Avatar


Zarejestrowany: Mar 2016
Miasto: Wrocek
Posty: 30
Motocykl: HD 1500 Electra Glide
KALI_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 22 godz 30 min 29 s
Domyślnie

Jadę w te okolice w najbliższy piątek, powrót do PL 14 maja. Mamy w planie właśnie ukraińskie Wilkowo i pofocić w delcie Dunaju
KALI_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2016, 17:22   #9
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,705
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 3 min 52 s
Domyślnie

No to koniecznie pochwal się po powrocie

Myślałem, żeby zacząć w Tulczy i spłynąć do morza.
Oczywiście zakładam boczne "drogi".
W linii prostej to jest jakieś 90 km.
Zakładając 30 km dziennie można zrobić dystans 180 km w 6 dni.
To tak teoretycznie

Emek, też trafiłem na tę relację
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.07.2018, 22:05   #10
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 40 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał KALI_ Zobacz post
Jadę w te okolice w najbliższy piątek, powrót do PL 14 maja. Mamy w planie właśnie ukraińskie Wilkowo i pofocić w delcie Dunaju

Kali wrzucałeś gdzieś coś więcej?
Ktoś chciałby coś dopisać:-)?
__________________
Agent 0,7
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Twonav delta nawigacja uniwersalna? Nalewa Hardware 7 02.04.2014 21:04
Piotr Kuryło płynie kajakiem Wisłą.... graphia Kwestie różne, ale podróżne. 47 04.08.2013 12:50
Kajakiem do raju - Baleary 2010 Zazigi Trochę dalej 58 11.02.2011 22:45


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:45.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.