Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Wszystko co chciałbyś wiedzieć o motocyklach innych niż AT > Yamaha

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 02.11.2021, 20:46   #1
krytek


Zarejestrowany: Dec 2016
Miasto: Bochnia
Posty: 159
Motocykl: nie mam AT jeszcze
krytek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 19 godz 2 min 39 s
Domyślnie T7 - czy warto :)

Od 5 lat jezdze na Gsa1200lc i tak sie czaje teraz na Yamahe T7.
Mialem jazde testowa , ogladalem setki filmow , czytalem setki tresci na jej temat i dalej nie wiem..

Tez myslialem nad 790 czy 890 ale absolutnie mnie nie podnieca Ktm a po jazdach testowych lepiej sie czulem na T7...

Gdyby gsa wazyl 50kg mniej to bym nie myslial o lzejszym ale....gdyby babcia miala wasy...

Yamahe chcialbym tylko do jezdzenia solo (bez pasazera), cel poludnie i jesli mozliwe to daleki wschod , jazda szutrowa i jak najmniej asfaltow

Czy ktos z uzytkownikow zaluje ze kupilo wlasnie T7? Czy barkuje tej mocy ? Napewno tez porownywaliscie ja do ktm 790 czy 890 czy innego motoru wiec dlaczego wlasnie wybraliscie t7 ?

Wiem ze temat ten to takie lanie wody ale moze ktos cos napisze i to wlasnie wplynie na dylemt kupic ,nie kupic ...

dzieki
krytek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.11.2021, 20:55   #2
Fizolof


Zarejestrowany: Jun 2012
Miasto: Wrocław
Posty: 886
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Fizolof jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 6 dni 23 godz 32 min 34 s
Domyślnie

Ja kupiłem bo to prosty niezawodny motocykl bez zbędnej elektroniki. Obenie można kupić zbiornik Acerbisa 23l więc problem z małym zasięgiem (ok 300km na standardowym zbiorniku 16l ok 300km) przestał istnieć. Silnik to poza tym, że stara, sprawdzona konstrukcja jest bardzo przyjazna dla użytkownika. Prosty motocykl w przyzwoitych pieniądzach ale bez fajerwerków.
Fizolof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.11.2021, 22:05   #3
midro


Zarejestrowany: Jan 2019
Posty: 192
Motocykl: Dr650Re
midro jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 15 godz 40 min 40 s
Domyślnie

W 2019 roku, wiosną pojechałem Dr-ką na targi motocyklowe do Wrocka. Usiadłem na Ktm790, na Husqvarnę 701 Enduro i na T7. Ktm-a od początku nie brałem pod uwagę, bo jest brzydki. Wahałem się pomiędzy 701 enduro a Yamahą. Nigdy przedtem nie miałem moto z dwoma cylindrami, dobrze mi sie na nim siedziało, więc pojechałem do domu zamówiłem T7 on-line w przedsprzedaży i miałem go taniej niż nówkę Husqvarnę 701 Enduro. Nie żałuję, dobrze mi się na nim jeździ. Jak dla mnie mocy jest w sam raz, wykorzystuje potencjał silnika w całości, w lekkim terenie jest poręczny, tylko trzeba zainwestować kilka złotych na sprężyny pod wagę kierownika i nic więcej.
midro jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.11.2021, 23:44   #4
ctomch
 
ctomch's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2020
Miasto: Chrząstawa Wielka
Posty: 277
Motocykl: Yamaha 1VJ/Huska FE501
Przebieg: rośnie
ctomch jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 dni 1 godz 44 s
Domyślnie

Warto
ctomch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.11.2021, 23:58   #5
darek70


Zarejestrowany: Aug 2013
Miasto: PISZ
Posty: 58
Motocykl: TENERE 700, XT600, WR 250
darek70 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 11 godz 37 min 4 s
Domyślnie

Zdecydowanie warto
darek70 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2021, 07:13   #6
Nynek
 
Nynek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 601
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Nynek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 4 godz 35 min 52 s
Domyślnie

Fajny motocykl z dużymi możliwościami w terenie . Ja nie żałuję.
Nynek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2021, 08:06   #7
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Milazzo
Posty: 5,112
Motocykl: XRV 750
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 14 godz 4 min 12 s
Domyślnie

Z punktu widzenia nie posiadacza a okazyjnego użytkownika. Wypożyczam czasami T7 w IT, ostatnio kilkudniowy trip po górach z kolega na Africe i uważam że to fajny motorek, w mojej ocenie ma więcej zalet niż wad. Jeśli dziś miałbym potrzebę czegoś do przygody w offie, znaczy gotowca nadającego się do jazdy bez większych personalizacji to bym go sobie kupił w przeciwieństwie do ww kaemów.
Powodzenia.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 1.jpg (82.7 KB, 73 wyświetleń)
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2021, 09:59   #8
pattryk
 
pattryk's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
pattryk jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
Domyślnie

wypożycz na weekend, nawet na STR pojedź w las, potestuj, sprawdź.
To jest coś innego niż GS, jest fajne, ale nie każdemu musi się podobać.

Ja po 2latach i 29 000km jestem ciągle "in love".
pattryk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2021, 10:27   #9
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,131
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 1 dzień 18 godz 19 min 36 s
Domyślnie

Weekendowa pojeżdżawka to świetny pomysł. Pozwala poznać lepiej moto i porównać z tym co się posiada. Czy to aż taka różnica będzie, o którą chodzi. Jazda testowa to IMO mus jak rzecze pattryk. Jeden się zakocha a drugi splunie i wróci do starego dobrego beemwe.
Skoro mowa o dalekim wschodzie to rzuć okiem ile będziesz miał tego terenu żeby się tam dostać. Podpowiem. Co kot napłakał. A przeca GSem też po szutrach się poleci z powodzeniem. Dalej mówimy o pojazdach 200+.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2021, 12:50   #10
rene82
 
rene82's Avatar


Zarejestrowany: May 2016
Miasto: radom
Posty: 106
Motocykl: crf 1000A->790advR/drz 400e
rene82 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 17 godz 30 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał krytek Zobacz post
Od 5 lat jezdze na Gsa1200lc i tak sie czaje teraz na Yamahe T7.
Mialem jazde testowa , ogladalem setki filmow , czytalem setki tresci na jej temat i dalej nie wiem..

Tez myslialem nad 790 czy 890 ale absolutnie mnie nie podnieca Ktm a po jazdach testowych lepiej sie czulem na T7...

Gdyby gsa wazyl 50kg mniej to bym nie myslial o lzejszym ale....gdyby babcia miala wasy...

Yamahe chcialbym tylko do jezdzenia solo (bez pasazera), cel poludnie i jesli mozliwe to daleki wschod , jazda szutrowa i jak najmniej asfaltow

Czy ktos z uzytkownikow zaluje ze kupilo wlasnie T7? Czy barkuje tej mocy ? Napewno tez porownywaliscie ja do ktm 790 czy 890 czy innego motoru wiec dlaczego wlasnie wybraliscie t7 ?

Wiem ze temat ten to takie lanie wody ale moze ktos cos napisze i to wlasnie wplynie na dylemt kupic ,nie kupic ...

dzieki
No wychodzi że Krytek już jeżdził, a chyba oczekuje potwierdzenia
Nie mam t7(ale jeździłem) mam 790. Myślę ze te moto maja podobne założenia do jazdy.
Tak lepiej się nimi jeździ solo w lekkim terenie, niż gs, niż chodzby crf 1000(miałem). Moto lżejsze i tyle.
To jest bardziej pytanie czy zostawiasz gsa, czy sprzedajesz. Dla mnie Gsa to waga ale i szybkie przemieszczanie się z doskonałą ochroną przed warunkami atmosferycznymi na asfaltach i szutrach. Tenera (790) to zdecydowanie gorsza jazda na asfalcie, a głębsze zapuszczanie w teren. 790 ma co najmniej kiepska aerodynamikę, t700 ma za mało pary na asfalt, a powyżej 140 wir w baku. Taką np zwykłą kamienistą drogę na Perkal w Albanii wolałbym jechać na t 700 niż gsa. Gsa bym przejechał, ale się umęczył
Tak jak Emek pisał, chyba trzeba kupować motor na założenia odnośnie jazdy. I jeszcze to uzupełnię, trzeba kupować moto do realnej jazdy a nie tej wymarzonej
Może opisze po sobie. Z 790 jestem więcej niż zadowolony. No moto robi więcej niż potrafię. Nie wypie.... mi się z nienacka. Te dolne baki robią robotę. Super jest na wikendowe wypady.( zaraz sprzedam drz 400e bo mi nie potrzebna, a 790 mi wystarcza tam gdzie jeżdżę) Tyle ze ja corocznie robię wypady po 6-8 k......a w przyszłym roku tez już wiem ze będzie około 9k.....tyle że maks szuter........a tu nie ma co ukrywac gs, 1290, nawet multi 950 były by lepsze
Myślę że t700 jest na bank bardziej uniwersalnym sprzętem do jazdy w pojedynke nic gsa ( no wjedziesz nim głebiej), a na asfalcie ciągle dojedziesz, ale zapomnij o przelotach nawet 150 km/h i jednak więcej podpinek wpinaj na listopadowe przeloty...
rene82 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Czechy - co warto? jamarjan Przygotowania do wyjazdów 17 13.05.2022 07:49
Klr 650 czy warto kupic ? gerardgrodzisk Inne - dyskusja ogólna 22 17.04.2012 22:01


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:29.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.