|
Inne tematy Motocyklowo |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29.12.2008, 13:49 | #1 |
poleca: filcy - jako obuwie trwałe, zawsze modne i wygodne
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: W-wa/Stare Bielany
Posty: 862
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 19 godz 23 min 57 s
|
Jak się wymigać od punktów karnych i nie wskazać kto popełnił wykroczenie?
Czas jakiś temu motormaniak przerabiał temat „jak się wymigać od mandatu”? Ja z kolei mam pytanie, załóżmy że czysto teoretyczne w kwestii punktów karnych.
Jechał sobie X samochodem, jako, że w czepku urodzony załapał się na fotoradar. Właścicielem samochodu nie jest jednak X tylko Y i to Y dostał wezwanie do zapłacenia mandatu i przypisaniu punktów karnych. W piśmie jest pouczenie, że jeśli to nie Y kierował wówczas pojazdem ma obowiązek wskazać komu ów pojazd powierzył. Dodatkowa okoliczność jest taka, że Y nie ma nawet prawa jazdy, zresztą jako posiadacz samochodu mieć nie musi. I teraz: załóżmy, że X jest synem Y, czy w naszym prawie nie jest tak, że jeżeli treść zeznań (wskazanie kto kierował) może obciążyć członków rodziny to można odmówić ich składania? Czy jednak ta zasada nie dotyczy tylko spraw karnych? Okoliczność aby Y udawał głupiego, że nie wie kto wtedy prowadził pojazd raczej odpada. Y się do tego bardzo słabo nadaje, za dużo zdrowia by to kosztowało. Na Zakończeniu w Miedznej omawialiśmy ten problem ze Zbyszkiem , ale już nie pamiętam do jakich ustaleń doszliśmy, za dużo wrażeń
__________________
"Im wyżej się wznosimy tym mniejsi wydajemy się być tym którzy zostają na dole" F. Nietzche |
29.12.2008, 14:42 | #2 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Chojnice/drogi Europy
Posty: 1,039
Motocykl: RD07a
Przebieg: hgw
Online: 3 tygodni 2 dni 4 godz 28 min 20 s
|
Najprościej znaleźć ochotnika z prawkiem, co mało jeździ, tak prawie wcale i punkty mu dyndają, np teściówkę :P
__________________
openSUSE.org |
29.12.2008, 15:00 | #3 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,322
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 15 min 53 s
|
Jakiś czas temu jechałem z Ostachem i dostalismy fleszem po gałach. Potem się dowiedziałem że przyszło mu do domu zdjęcie. Wiem że jakoś punktów nie dostał. Ale niech może sam się wypowie....
Ostaaach do tablicy!!
__________________
|
29.12.2008, 15:03 | #4 |
Powiem na swoim przykładzie: Jechałem z kobitą nad morzem w tym roku. Przyszła fota (auto jest na kobitę) Kobita oświadczyła, że kierującym samochodem był "przygodnie spotkany na wakacjach chłopak z Anglii - David" i że więcej danych nie zna bo przygodny on byl
Sprawa miała miejsce z 2 m-c do dzisiaj nie dostała jeszcze mandatu. Zobaczym co sie dalej zdarzy. |
|
29.12.2008, 15:04 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
raz juz sie z tego wykręciłem. powiedziałem że byłem na zlocie fiata panda i jeździlismy autami na przemian. kwota ta sama, punktów brak
|
29.12.2008, 15:59 | #6 |
Jaki świeży jaki świeży ??
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,732
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 11 godz 51 min 59 s
|
__________________
Hubert |
29.12.2008, 16:11 | #7 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,322
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 15 min 53 s
|
No tak. Przecież nie musisz znać z imienia i nazwiska ludzi, którym dajesz prowadzić auto. Zabierasz stopowicza, jesteś zmęczony i on prowadzi. A co jeśli jesteś na pokładzie sam? Ostach chyba powiedział że ten ze zdjęcia to jego brat bliźniak(serio)który mieszka gdzieś za granicą i na chwilę do kraju wpadł. Nie wiem jakim cudem ale przeszło. Aaaa, policjant sam mu taki pomysł zaproponował.
__________________
|
29.12.2008, 20:20 | #8 |
poleca: filcy - jako obuwie trwałe, zawsze modne i wygodne
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: W-wa/Stare Bielany
Posty: 862
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 19 godz 23 min 57 s
|
Dzięki za burzę mózgów i ciekawe farmazony
Jeden desperat szukał porady w takiej samej sprawie na Forum Policyjnym, wzięli go jednak w krzyżowy ogień pytań i wykazał spore braki w przygotowaniu własnego farmazonu Cóż dyskusja, nieco im popłynęła......
__________________
"Im wyżej się wznosimy tym mniejsi wydajemy się być tym którzy zostają na dole" F. Nietzche |
29.12.2008, 20:41 | #9 | |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Tuchów / Redditch
Posty: 615
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 17 godz 22 min 59 s
|
Cytat:
jak dla mnie rada z kims zyczliwym kto by to wzial na siebie (punkty) brzmi sensownie i chyba wystarczajaco uczciwie |
|
02.01.2009, 23:10 | #10 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Ja to robię "na blondynkę", tzn. w bezpośredniej konfrontacji z przedstawicielem władzy robię zbolałą minę i ...jadę z tematem:"No wie pan, czego pan ode mnie wymaga, ja to blondynka jak widać jestem - nie wiem co połowa znaków drogowych znaczy, a fotografować się lubię, to się szczerzyłam jak fotosy pstrykały i jakoś sam się gaz wcisnął." Po czym dodaję, że władza oczywiście ma zawsze i niezmiennie (od lat!) rację i dziękuję,że pan mi zwrócił uwagę na to wykroczenie bo na przyszłość będę ostrożniejsza...i dziękuję za zrozumienie!Działa. No ale u Was raczej nie przejdzie, pozostaje więc na spotkanie zabrać ...zaprzyjaźnioną blondynkę.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Zaznaczanie punktow znajdujacych sie poza mapa? | baloo | Zastosowanie praktyczne | 2 | 18.05.2011 01:16 |
EnduRomania - parę punktów na pojeżdżawkę | Pastor | Kwestie różne, ale podróżne. | 1 | 04.11.2008 08:26 |
jak sie wymigać od mandatu? | motormaniak | Inne tematy | 15 | 05.05.2008 22:55 |