06.04.2016, 18:52 | #1 |
Radosny azjatycki trójkącik [Wietnam 2016]
Prolog
Grudzień 2015, za oknem szaro, byle jak i deszczowo. Nawet zima ma depresję, nie chce ruszyć dupy i sypnąć śniegiem. W życiu zawodowym mam kilkumiesięczny planowy przestój - siedzę w domu. Czytam, biegam, ćwiczę - ale ile godzin kurna dziennie można ? Wszystko co była do naprawienia - naprawiłem. Szwendam się po domu jak wczorajszy bąk, przeszkadzam i marudzę, domownicy zaczynają mieć mnie dosyć. W tej sytuacji jest tylko jedne lekarstwo - trzeba ruszyć w podróż Gdzie by tu pojechać, byle nie czekać lata, byle było ciepło i niezbyt drogo ? Europa - za zimno, odpada. Maroko ? Eee, byłem rok temu. Na prawdziwą podróż po Afryce czy Ameryce Południową nie mam kasy. Jakbym nie kombinował - wychodzi Azja. Żona - ta mądrzejsza połowa mnie - stawia jeden betonowy warunek: musisz znaleźć kompana. Rzucam wątek na nasz kochany FAT, choć bez większego przekonania. Jeśli nie znajdzie się chętny, stworzę jakiegoś "wirtualnego Romana" i będę ściemniał przed żoną, że jedzie ze mną. Wow ! Po kilku dniach mam dwóch śmiałków. W ten sposób montuję radosny trójkącik, który wyruszy na "podbój Wietnamu" Wojtek (Voytas), lat 50+, ocean spokoju i zdrowego rozsądku. Gdańszczanin - to dobrze wróży... Przemek (genx), lat 30+, niestrudzony poszukiwacz wariantów offowych w naszej podróży No i ja, łysy Miś 40+, sprawca i oprawca, pieniacz i perfekcjonista Założenia podróży mamy trywialne: - jedziemy na 3 tygodnie w marcu - kupujemy na miejscu jakieś moto - ciśniemy z południa (zaczynamy w Saigonie) na północ a potem się zobaczy - śpimy w lokalnych hotelach, jemy na ulicy czyli żadnych luksusów, rezerwacji, itd. Wyszukuje w miarę tanie bilety (2200), lecimy z dwoma przesiadkami przez Rzym, wylot 1 marca. Przemas ma do nas dolecieć kilka dni później. Styczeń i luty zostaje na szczepienia, wizy i ogarnięcie trasy. Kilku kolegów podrzuca cenne rady (ukłony dla 7Greg o Przem77390). Jaram się jak stara stodoła - nigdy nie byłem w Azji. Moje jedyne doświadczenia to wietnamskie zupki i hale Maximusa obok Nadarzyna. cdn.
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles Ostatnio edytowane przez mikelos : 15.04.2016 o 22:49 |
|
Tags |
azja , honda wave , wietnam |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
“LT Enduro season opening 2016”, 2016 April 16-17 | Drak'as | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 0 | 07.03.2016 16:01 |
Wietnam na 125 ccm - luty/marzec 2016 | mikelos | Umawianie i propozycje wyjazdów | 32 | 31.01.2016 21:16 |
Ale Sajgon... Ho Chi Min trail z północy na południe [Wietnam, 2013] | Hanka | Trochę dalej | 44 | 25.04.2013 15:12 |
Wietnam | Ronin | Przygotowania do wyjazdów | 7 | 16.06.2011 16:52 |