|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
28.03.2012, 14:27 | #1 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 401
Motocykl: RD03
Przebieg: za mało
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 15 godz 11 min 5 s
|
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012
Hej,
wymyśliłem sobie na te lato taka traskę: http://maps.google.pl/maps/ms?msid=2...e9b12641&msa=0 Wyjechać planuję w drugiej połowie sierpnia na ok 3 tygodnie. Ktoś będzie się wybierał w tamte rejony? Trasa jest oczywiście mocno wstępna, na pewno będzie Krym, powrót raczej przez Rumunię (trasa Transfogarska), być może przez Mołdawię. Wszystko jeszcze do dogadania
__________________
pozdrawiam, Marcin |
29.03.2012, 10:52 | #2 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 17 godz 35 min 51 s
|
Tu masz mój opis z Ukrainy:
http://africatwin.com.pl/showthread....hlight=ukraina Polecam lecieć bardziej na południe, przez góry i Mołdawię. Na północy za dużo atrakcji nie uświadczysz. Ja jechałem taką traską (mniej więcej) http://maps.google.pl/maps?saddr=Ale...,2,3,4,5,6&z=6 Skoro masz w planach Rumunię, to polecam olać północ Ukrainy. |
06.04.2012, 13:34 | #3 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Piaseczno
Posty: 7
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 8 godz 22 min 52 s
|
Podczepię się pod temat... Widzę, że kolega planuje przejechać przez Republikę Nadniestrza (jadąc z Mołdawii do Odessy chyba musi, żeby nie cofać się na PN...), a straszliwe rzeczy opowiadają o tamtejszych mundurowych - że nawet ja na standardy UA to są wyjątkowo bezprawni, bezczelni i drodzy (o tym że zjadają turystów jeszcze nie słyszałem...).
Był ktoś może w minionym roku w tym tworze polityczno-ustrojowym, jak to wygląda naprawdę na miejscu? |
07.04.2012, 00:38 | #4 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Posty: 39
Motocykl: GoldWing, CRF 1000
Online: 1 dzień 14 godz 8 min 25 s
|
Witam,
MaG nie wiem gdzie ty widzisz na tej mapie przejazd przez Naddniestrze z całą pewnością sagattic omija ten region szerokim łukiem. Nawet jadąc z drugiej strony zatoki przejazd jest spoko, jechałem tamtędy kilka razy dostajesz karteczkę, którą musisz oddać na drugiej granicy i bez problemu jedziesz. |
07.04.2012, 11:05 | #5 |
Cześć
Robiliśmy praktycznie taką samą trasę rok temu (opis: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11703), zajęło nam to 2 tygodnie. Z perspektywy, więcej czasu poświęciłbym na Krym (np. Bakczysyraj), zwiedzanie Odessy i Rumunię (jeśli lubisz zabytkowe miasteczka). Przejście Ukraina<>Rumunia wymaga przejazdu przez skrawek Mołdawii (Reni -> Gałacz/Galati) - dosyć upierdliwe bo czasochłonne.
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles |
|
07.04.2012, 15:59 | #6 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Piastów
Posty: 216
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 dni 32 min 33 s
|
Cześć,
dołączam się do dyskusji. Byłem w Rumunii 2 razy. Warto tam pojechać i zachęcam, żebyście sprawdzili miejsca do zwiedzenia i nie jechali wyłącznie na przejażdzkę. Trochę tak to wygląda na załączonej mapie i z opisu. Omijacie Transofarską (a może nie, bo na mapie widać, że jesteście tuż, tuż) i Transalpinę (67C). Kultowe trasy. Macie po drodze i w innych rejonach fajne tematy do obejrzenia: - Sibiu - fajna starówka, - Bran - zamek Drakuli - "Wesoły Cmentarz" - Wąwóz Bikaz - i inne Rumunia jest super! Na Węgrzech, po drodze jest Tokaj. Mołdawia - warto tam zajechać i zobaczyć np. winnice Milesti Minchi. Ja jechałem w zeszłym roku przez Naddniestrze. Granice do d... Wyłudzanie łapówek na "beszczela". Ale nie płaciłem nic. Jechałem przez Pervomaisc. Można sobie z tym poradzić jadąc bardziej na zachód, przez inne przejście. Więcej o Rumunii, Mołdawii i Lwowie na www.myaforadventure.blogspot.com Pozdrawiam-Piast
__________________
http://myaforadventure.blogspot.com/ |
10.04.2012, 11:04 | #7 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 17 godz 35 min 51 s
|
Przejazd przez Mołdawię jest całkowicie bezproblemowy i zdecydowanie warto.
Winnice są super i co ciekawe, podziemne korytarze można zwiedzić swoim środkiem transportu. Polecam Cricove, Milestii Mici (wystarczy zobaczyć grafikę w guglu). No i co bardzo ważne, całą Mołdawię można przejechać na azymut. Jest pełno szutrówek i jest płasko dzięki czemu drogi nie kończą się niespodziewanie. Na spragnionych i zgrzanych wędrowców czekają setki studni (można je znaleźć wszędzie). W upalny dzień są prawdziwym zbawieniem. Jeśli chodzi o Naddniestrze, na granicy trzeba zapłacić dodatkowe wysokie ubezpieczenie (czasami trzeba, czasami nie). Spotkałem Polaka, który zostawił furę i zwiedził ten region marszrutką. |
10.04.2012, 12:31 | #8 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 401
Motocykl: RD03
Przebieg: za mało
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 15 godz 11 min 5 s
|
Plan jest taki, żeby na Krym dojechać jak najszybciej (2 dni). Na miejscu pobyczyć się trochę nad morzem, pozwiedzać itp.
Potem (w zależności ile te byczenie zajmie mi czasu) albo od razu do Rumunii, albo (omijając od północy Naddniestrze) przejechać przez Mołdawię. W Rumunii oczywiście trasa Transfogarska, zamek Draculi (któryś z 20, gdzie każdy jest oczywiście tym oryginalnym ). Na dzień dzisiejszy jadę samotnie, dlatego założyłem temat. Może w tym czasie ktoś będzie w okolicach, to się spikniemy żeby chociaż się spotkać na obiadek
__________________
pozdrawiam, Marcin |
10.04.2012, 14:05 | #9 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Katowice, Sosnowiec, Душанбе
Posty: 226
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 3 dni 10 godz 40 min 52 s
|
miałeś na myśli oczywiście minięcie Naddniestrza od południa, tak, by kawałkiem Mołdawi (Gaugazją) przejechać do Rumunii. Jadąc z Krymu, polecam przejechać przez Odessę, następnie Akerman (Biełgorod) i stamtąd do przejścia z Moldawią w Starokozacze. Jak już przekroczysz granicę, szukaj znaku w prawo na Purcari (ok 20km), jest tam wyjątkowa winnica9Purcari właśnie) , jedna z najlepszych w Mołdawi z Purcari Chardonney, uchodzącym za... spróbujesz, a się dowiesz...:-)
__________________
|
10.04.2012, 16:57 | #10 | |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Piaseczno
Posty: 7
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 8 godz 22 min 52 s
|
Cytat:
Niestety wujek Google nie wrysował granic Republiki, więc może ją źle sobie odniosłem na podstawie mapki z netu np. http://upload.wikimedia.org/wikipedi...istria-map.png Rozumiem, że bez problemy z Odessy do Mołdawii właściwej przejedziemy "dołem" wzdłuż wybrzeża, nie zahaczając o Nadniestrze? |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Krym po raz pierwszy, wrzesień 2011 | mikelos | Trochę dalej | 50 | 04.12.2013 15:58 |
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 | gancek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 20 | 21.07.2013 22:23 |
Rumunia, Mołdawia, Ukraina, NRM - wrzesień 2012 | lemur | Trochę dalej | 52 | 14.01.2013 19:21 |
Gruzja + Armenia, sierpień, powrót przez Krym | Olek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 20.06.2012 16:18 |