Szkocja - koniec maja 2012

[Tymon]

Kopia tego - co napisałem w "Wyspiarzach": Link

Jak w temacie...
Wczoraj siedząc w pracy doszedłem do wniosku, że nigdzie dalej w tym roku nie dam rady wyjechać... - niestety - była zajawka co do Rumunii - ale jednak nie w tym roku - jeśli będę musiał dalej na uczelni nie wyrobie... :/

Więc wymyślilem wypad do Szkocji...
Kiedy

Jak będę miał koniec na uczelni - prawdopodobnie koniec maja...
Wyjazd na tydzień - taki jest plan - starczy aby zobaczyć

Na razie planu brak...
Spanie pod własnym dachem - namiot, kuchenka i takie klimaty - bardziej szwędaczka niż planowane przejazdy z "A do B"... Oczywićsie jakiś zarys tego co zobaczyć będzie - ale nie będzie to wyznacznikiem wyjazdu...

Właśnie patrzyłem na ceny promów z Belfastu (ok. 90ero).

Zbieram pomysły co zobaczyć.
Jak znacie Szkocje - dajcie tu cynk...

Jak jesteście chętni na ten wypad - w całości, części też dajcie znać.

Do niczego to nie zobowiązuje - preferuje wyjazdy "na luzie" - każdy robi co chce - można się rozłączać - można jechać gdzie się chce...

Każdy ma inne preferencje do wypadów - każdy na co innego zwraca uwagę - niektórzy lubią muzea - inni szędaczke po bezdrożach...

Jedziemy razem, jak ktoś chce zobaczyć coś innego - jedzie to zobaczyć - a potem spotykamy się na noclegu, bądź też na jakiejś wspólnej lokacji...

Dam cynk "sooner or later" co do daty... - musze się dokładnie dowiedzieć co i jak na uczelnii...

Peace...

[Tymon]

Kopia z Wyspiarzy:

(...)Tydzien wystarczy aby zobaczyc Szkocje

Północ napewno będę chciał zaliczyć - do tego Edinburgh.
Myśle aby z promu przejechać na zachód Szkocji a potem kierować sie na północ.

(...)

EDIT:

Taki zarys trasy do zrobienia - łącznie wykazuje, ok. 2100 km - na 7dni to 300km dzienie - dużo? mało?

[MAP]http://maps.google.ie/maps?saddr=A77&daddr=Edinburgh,+United+Kingdom+to:57.52838,-1.82594+to:Inverness+to:John+O'Groats+to:58.54982,-4.43422+tourness+to:58.4830151,-4.8748823+to:58.0416421,-5.0580151+to:Ullapool+to:57.88448,-5.4042+to:57.5718033,-5.3344912+to:Fort+Augustus+to:A87+to:Fort+William, +United+Kingdom+to:A77&hl=en&sll=56.968936,-2.922363&sspn=6.363291,14.128418&geocode=Fd7xRQMddNOz_w%3BFWC7VQMdsFzP_ykjJpilALiHS DEnF-d8exTyZA%3BFTzQbQMdbCPk_yltlz-VxYaDSDHAmlDcGWgMEw%3BFVcGbQMd4m6__ynh4a9rHsKOSDHg Fuch3CDaLQ%3BFavUfgMdoi7R_yGMgReITZoocA%3BFTxmfQMd 1Fa8_yn_oFqPtxaQSDEBUXXcGWgMEw%3BFVqyfQMd4IW3_yndj HXgXzmQSDFKbgVLNO9Fbg%3BFUdhfAMdfp21_ykzd2OkxTGQSD HBRHbcGWgMEw%3BFSqldQMdIdKy_yltXwGBrTOOSDHx962bHWg MEw%3BFVJ6cwMdu0yx_ylhs6e3-zCOSDENyMkBc5PEWQ%3BFUA_cwMd2Imt_ylz1coAhkCOSDGxbB viGWgMEw%3BFdt5bgMdJZqu_ympkPerAV-OSDEwD2_cGWgMEw%3BFUvvZwMdMou4_ynrOxv0DSGPSDHQPK8h lw8XEg%3BFYCzbgMd_ACf_w%3BFW78YgMdZwiy_ykbAxw3IzOJ SDEhSFQI4z6gzQ%3BFUJCRgMduMuz_w&vpsrc=0&doflg=ptk&mra=luc&via=2,5,7,8,10,11&t=h&z=6[/MAP]

EDIT:
Ech te mapy nie działają - Link do mapy
Macie jakieś ciekawe miejscówki - które omija mój zaryz trasy

[Rychu72]

Propoponowałbym z C do D jechać wybrzeżem. W sumie rewelacji nie ma, ale nie robisz tą samą trasę dwa razy.
Obowiązkowo skocz na Hybrydy. Prom po 25 funciaków. W dwa dni zjedziesz Harissa i Luisa (chyba tak się pisze). Na Harrisie jest fajny kamping.
Moja trasa była robiona wg bestbikingroads.com i traski pierwyj sort. Niżej masz mniej więcej to co zrobiłem z małymi modyfikacjiami
0 dzień: Zwiedzanie Edinburgha
I dzień : Edinburgh - Perth – Blairgowrie – Ballater - Grantown on Spy - Keith – Forres – Inverness – Fort Augustus - 430 km
Opcja II - I dzień : Edinburgh - Perth – Blairgowrie – Ballater - Grantown on Spy - Newtonmore – Spean Bridge (Ex) – Fort Augustus - 371 km
II dzień: A9 / A99 : Inverness - John o'Groats - Gils - Orkneys- 252 km
III dzień: Orkneys – Gils
IV dzień: A836 : Gils - Lairg – Melvich – 101 km + A838 : Collaboll – Laxford Bridge – 100 km
V dzień: Laxford Bridge – Scourie – Inchnadamph – 37 km – Baddidarach- Ullapool – Garbat – Kinlochewe – 200 km
VI dzień: Kinlochewe - Auchtertyre ( Loch Alsh ) - Achnasheen ( Loch Gowan ) – 70 km - A87 : Kyleakin - Totscore (Isle of Skye) - Uig – 70 km - Hybrydy
VII dzień: Hybrydy 250 km
VIII dzień: Hybrydy - A87 : Invergarry - Kyle of Lochalsh – 120 km – Fort William (jest niedaleko fajna trasa Spean Bridge do Newtonmore - Exeptional) - A889 / A86 : B863 : North Ballachulish – Kinlochleven – North Ballachulish – Glencoe – Achallader – Crianlarich – razem od promu 280 km
Opcja II Portree – Oban 230 km – Clifton Tyndrum – Alexandria (blisko Glasgow) – 150 km – Razem 380 km

[Zenon]

Witam.


Ze Stranraer jedź A75 na południe.
Nie pchaj sie w kierunku na Glasagow, bo pojedziesz szybko, a flaki z olejem! Jak jedziesz odpoczywać jadąc to jedź na Dumfries, stamtąd na Carlisle (granica z Angolandem w okol Gretna) - tam się złap A7 na Hawick, stamtąd na Selkirk i dalej Galashiels i dalej A7 do Dalkeith. Tym sposobem oglądając widoczki i docierasz pod Edynburg. Tu przystanek Zenon, jedziesz bez klamotów obejrzeć miasto, wieczorem wódeczka, następnego dnia rano jedziesz na pól dnia do North Berwick, bo to ładne portowe miasteczko, a i po drodze widoczki - jazda - hm... średnio.
Jak nie masz pół dnia to kierujesz się na Stirling, ale odbijasz na A977 Kinross, zeby w Muckhart odbic na drugiej klasy A823 w kierunki na Crieff przez Gleneagles, skąd przez Killin nad Loch Tay, z Tamtąd na A82 do Fort William. To pozwoli Ci ocenić, czy kierujesz się na zachodnie wyspy, gdzie musisz mieć pogodę (!!!) a po drodze do Fort William jest ciekawie...
W okolicy Fort William mam jazdy na jeden dzień i myśle, że warto go poświecić mam też ukrytą miejscówkę na spanie w miejscu, skąd nie widać cywilizacji! Jak jest pogoda to trzeba na Skye, a którym może nieco później. Wysp Zachodnich nie można zbagatelizować, jak tam nie ma pogody to się umęczysz, bez żadnych korzyści estetycznych. Ja znam ludzi, co Skye nienawidzą, bo nie poszła im pogoda...

Tu mapa odcinka:

http://g.co/maps/4aggk


Pozdrawiam

Zenon.

[kopara]

Jak tam koszty wyjazdu - skalkulowane coś?

[Tymon]

Jako, że ja w Irlandii to koszt promu do Szkocji wynosi coś koło 100 euro - na miejscu jak najtaniej - spanie w namiotach itp

na wache wyjdzie jakieś 200 euro (około 2100km do zrobienia - przy spalaniu 6l/100km)

[banditos]

To ja jeszcze dodam ze od 26.05 do 08.06 odbywa sie slynny wyscig na wyspie Man.
Mozna w drodze powrotnej wleciec na tor obladowana kuframi Afryka.
Pierdalnac najszybsze okrazenie. Zgarnac podium, puchar, kissa od panienek i dzida do chawiry

Ps. 2, 4 i chyba 6 mozna wystartowac w wyscigu za £99

[Boski-Kolasek]

i zlamac sobie kark.... to chyba jeden z najniebezpiecznijeszych wyscigow moto?

[Jaro-Ino]

Napisał kolasek77

i zlamac sobie kark.... to chyba jeden z najniebezpiecznijeszych wyscigow moto?

Tylko dla tych, którzy startując w nim jadą każdy zakręt w max złożeniu z prędkością 250km/h

[banditos]

Nie w kazdy zakret da sie wejsc 250km/h, zreszta Afri i tak nie dobije do niej.
Ale trzeba przyznac ze srednia w tym roku wyszla ponad 200mil/h.
Trzeba niezle zapierdalac i miec jaja jak kokosy zeby tam wystartowac