Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 06.08.2009, 01:52   #1
Michasso
 
Michasso's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Michasso jest na dystyngowanej drodze
Online: 20 godz 54 min 14 s
Domyślnie Dla tych co chcą na Bałkany

Rejon dość popularny, dlatego by nie wcinać się do czyjegoś wątku zakładam nowy. Tym razem nie zamieszczam żadnej relacji ale postaram się dać parę użytecznych wskazówek.
Po pierwsze IMO:
Zachęcam do zwiedzenia Czarnogóry, a konkretnie zatoki Kotorskiej!
Kotor to najlepiej zachowane na terenie Jugosławii średniowieczne miasto (został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Nie dość że jest blisko z Dubrovnika, to sama Czarnogóra jest pokryta trasami o wiele bardziej sprzyjającymi naszym Afri. Dlatego jeśli ktoś jedzie na Południe Chorwacji albo przejeżdża przez Czarnogórę, to zwiedzenie tej zatoki jest przymusowe!


Wrzucę parę obrazków, może kogoś przekona.

Wjazd do zatoki od strony Chorwacji




No i Kotor, czyli magia starożytnych ulic miasta na które miały wpływ różne kultury, w tym Wenecka.





Jak zwykle pstryknąłem pełno fotek, bo miejsce było niesamowite. Żona też nie narzekała na brak walorów;]






Turystów o wiele mniej niż w Chorwacji (głównie Rosjanie)




Ulice ulicami, ale nad samym miastem znajduje się twierdza i w upale trzeba się trochę sprężyć żeby tam wejść.


Wyżej robi się ciekawiej



Sam szczyt twierdzy i widok na zatokę




Ostatnia fotka- wejście do miasta po zmroku



Po drugie IMO, Perast, czyli małe miasteczko (pierwsze w zatoce kiedy jedziemy od strony Dubrovnika) jak najbardziej warte zwiedzenia. Była to osada marynarzy, ale prawdziwy rozkwit przeżywała za panowania Wenecji w XVII i XVIIIw.
Wówczas budowano tam okręty. Kiedy dotarliśmy do miasteczka mieliśmy wrażenie, że czas się tam zatrzymał


Ale kiedy się tam jest, najważniejsze by dotrzeć na małą wysepkę



łódka nie należy do najdroższych (3-5euro w dwie strony)



Perast widziany z wody




Sama wysepka nie jest duża, ale mogliśmy tam odpocząć po długotrwałej pogoni za zwiedzaniem





Po trzecie IMO, cała Czarnogóra ma o wiele więcej do zaoferowania, ale jeśli ktoś ma w planach zupełnie inną trasę, proponuję zahaczyć tylko wspomnianą zatokę. Na południu znajdziemy ciekawą miejscowość ULCINJ, ale nie taką jak opisują ja w przewodnikach. Ciekawostką jest podział ludności, która w dużej mierze składa się z Albańczyków i od razu da się wyczuć wpływ wschodniej kultury. Nie zwiedźcie się "piękna plażą", bo polskie Międzyzdroje to przy tym raj, dlatego jeśli planujecie odpocząć w pięknym miejscu, to z pewnością nie tam. We mnie to miasto wzbudziło zachwyt samymi mieszkańcami, którzy wyraźnie dają odczuć dobry powiew folkloru ze wschodu .
W całej Czarnogórze można spotkać Albańczyków i inne mniejszości, co czyni ten kraj jeszcze bardziej ciekawym. Kobiety nie noszą zakrytych twarzy jak w innych krajach muzułmańskich, ale za to łatwo je rozpoznać.
Ostatnia fotka z drogi na Stary Bar




Ok, to na tyle jeśli chodzi o Czarnogórę. Polecam również Bośnię i Charcegowinę, nie wspominając o Albanii, do której nie dotarłem. Chorwacja jest ładna, ale dla kogoś spragnionego innych klimatów od europejskiego zdecydowanie polecam inne kraje byłej Jugosławii. Cukierkowo, bym rzekł, ale mając ze sobą zmęczoną żonę dobre miejsce.
Informacje praktyczne:
Chorwacja- autostrady płatne (nowe nitki budowane błyskawicznie), droga na XX Blackbird, a nie Afri, bo jakość jest super.
Czarnogóra- waluta to euro, pomimo tego że kraj nie jest w Unii. Drogi sprzyjają Afrykom (szczególnie w górach). Wjazd tylko z zielona kartą. Noclegi drogie w miejscach nastawionych na burżuazję rosyjską (w tym Kotor). Dalej jest taniej,(sprśród miejscowości nadmorskich szczególnie odczuwane w Ulcinj).
To tyle, w razie czego pytać.
__________________
Pozdrawiam, Michał

Ostatnio edytowane przez Michasso : 06.08.2009 o 11:26
Michasso jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 02:52   #2
Lepi


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Lepi jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 45 min 39 s
Domyślnie

coś ci się obiektyw wygł
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
Lepi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 09:43   #3
wojtek II
 
wojtek II's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: wa - wa
Posty: 529
Motocykl: DR 650, KTM 990
wojtek II jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 7 godz 12 min 38 s
Domyślnie

w zeszłym tygodniu byłem w Kotorze i musze przyznac ze zachwyciły mnie te okolice,
normalnie raj na ziemi,też gorąco polecam wszystkim tym którzy tam nie byli a szczególnie park narodowy który rozciąga się nad Kotorem, spoko mozna tam wjechać a widoki niesamowite
wojtek II jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 10:22   #4
wieczny
Common Rejli
 
wieczny's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
wieczny jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
Domyślnie

Faktycznie Twoja żona nie może narzekać na brak walorów .

Nakręcam się na Czarnogórę. Prawdziwy afrykaner na tym forum musi mieć motocykl niepalący olej, zatopić go co najmniej raz no i pojechać do Montenegro .
__________________
BRW 1991
I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże.
NIE SPRZEDAM!

wieczny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 12:02   #5
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Pany, to se mogę wyczytać w przewodniku łojneta. Ale warto byłoby podać co tam jeść, gdzie spać, ile kosztują ruskie pierogi i oscypki. Nie to żebym jakoś tak od razu miał jechać w tamtą stronę, ale wicie rozumicie.
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 12:56   #6
PARYS
Mam przerąbane :)
 
PARYS's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
PARYS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
Domyślnie

Michaś nie dość, że faktycznie Boka Kotorska jest fantastyczna, to jeszcze te twoje zdjęcia... max.
Potwierdzam, że rejon jest niesamowity. Co prawda mam duuuuużo zastrzeżeń do samej schwarzeneggro, inaczej zwanej Czarnodziurą to rejon jest zajebioza. Poza rejonami zurbanizowanymi jak Budva itede gdzie ruscy pobudowali hoteli gdzie popadnie i jak popadnie.
PARYS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 16:56   #7
Michasso
 
Michasso's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Michasso jest na dystyngowanej drodze
Online: 20 godz 54 min 14 s
Domyślnie

Noo niby w przewodniku można wyczytac wszystko, łącznie z cenami
Cena paliwa zbliżona do naszej, noclegi są tańsze niz w Chorwacji, ale przez to , że w samym Kotorze jest mało tanich noclegów, żądają 20euro od osoby za warunki na bardzo wysokim poziomie. Gdyby nie żona spałbym gdzie się da i trochę żałuję, że nie zgłębiłem tego tematu.
Spośród towarów, które napewno opłaca się kupować, to Czarnogórskie wino. Ja upodobałem sobie czerwony Vrnac i co wieczór przyjaźniłem się z jedną lub dwiema butelkami. Cena była niska, nie pamiętam dokładnie ile. Rozkosz wśród wytrawnych win za taką cenę
Ludzie często sprzedają oliwę z oliwek typu home made i za litr żądają 8 euro, przy czym można to cenę stargować. Opłaca się kupić, bo jest inna niż sklepowa.
Co jeszcze...
Wyżywienie nie należy do drogich, szczególnie jeśli nie jesteśmy nad wybrzeżem. Naleśniki 50centów, a owoce sprzedawane przy drodze o wiele taniej niż w Polsce. Nie raz pozwalaliśmy sobie na obiad w restauracji (na trasie) i było też dużo niżej niż w kraju.

Parys, dzięki za pochlebną opinię, fajnie, że się podoba.
__________________
Pozdrawiam, Michał
Michasso jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 19:11   #8
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Ja wiem że można w przewodniku, ale w przewodnikach często gupoty piszą albo mają dane 'sprzed wojny'. A miejscówki śjakieś polecane? Dzięki za info
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 22:33   #9
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

To czerwone wino to Vranac. Zawsze mam w domu kilka butelek.
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2009, 23:24   #10
Babel
 
Babel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,877
Motocykl: Pomarańczowy
Babel jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 dni 17 godz 17 min 39 s
Domyślnie

O żesz jak pięknie . W przyszłym roku jak będzie kasa to jadę - wprawdzie rodzinnie autkiem .
Super fotki.


Rambo Vranac powiadasz - spróbuje na pewno - da się to kupić u nas

Ostatnio edytowane przez Babel : 06.08.2009 o 23:28
Babel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dla tych co chcą sami... Pastor Wszystko dla Afryki 37 15.05.2014 02:17
Albania - pytanie do tych co byli STRUś Przygotowania do wyjazdów 17 24.11.2011 00:30
A produkty tych Panow ktos zna? Boski-Kolasek Wszystko dla Afryki 22 14.01.2011 23:19


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:23.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.