07.04.2008, 19:30 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,040
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 24 s
|
Moto z USA
Panowie pytam na róznych forach ale z konkretna odpowiedzią jakoś się nie spotkałem:
Czy ktoś z Was przerabiał temat albo ma wiedze jak wygląda kwestia możliwości rejestracji motocykla typu Dr-Z 400E z USA, który tam nie był rejestrowany i posiada jedynie dokument "certificate of origin for a vehicle" z wpisem "not for highway - for off highway use only ". Nie mam konieczności rejestrowania ale gdyby była mozliwość ... Wiem, że stanowisko wydziałów komunikacji jest różne i co kraj to obyczaj /u mnie Pani "na dziś" powiedziała, że ma w głębokim poważaniu to co sobie amerykany wypisały w tym ich dokumencie i dla niej wiążące jest to co napisze polski diagnosta ale zastanawia mnie kwestia homologacji - u Rajdersów w Krakowie dowiedziałem się, że homologacje dostają tylko motocykle które przeszły przez Suzuki Poland - pewnie były w innym kolorze i miały klakson z polskim hymnem Oczywiście jakąś umowę kupna czy fakturę oraz odprawę celną będę posiadał ale może właśnie na tym etapie coś trzeba już działać Będę wdzieczny za wszelkie porady i info w tej sprawie /słyszałem, że temat jest do zrobienia ale dokładnie jak to pojęcia nie mam / POZDRAWIAM |
07.04.2008, 19:55 | #2 |
Nie wiem czy cokowlwiek pomogę, ale spotkałem się z kolesiem co to sobie king quada sprowadził i robił taki oto numer. Quad rozmontowany w USA w papiery wpisane że po wypadku przyprowadzony do niemiec tam znowu jakieś przekrętasy z papierami i dopiero całość trafiła do Polski z o możliwością rejestracji. Dla mnie całość bardzo zawiła. Ale mógłbym sie dokładniej popytać w najbliższym czasie jak do dokłądnie zrobiono. Chodz koleś też mnie namawiał na taki nabytek. Dodam że wyszło go za nowego Quada dał 14000 złociszy nie wiem ile jest w tym prawdy
__________________
dakar noir |
|
07.04.2008, 20:38 | #3 |
N30 43.140 W4 31.884
Zarejestrowany: May 2005
Miasto: Częstochowa
Posty: 183
Motocykl: RD07a
Online: 1 dzień 12 godz 8 min 29 s
|
Paweł jak byś miał problem to u Ropucha sa papiery do BMW legalne za drobne i zarejestrujesz sobie bo przegląd to chyba nie problem a te panie z urzedu to zrób tak
|
07.04.2008, 22:02 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 28 min 4 s
|
Przepisy mówia ze podstawa zarejstrowania jest dowód rejestracyjny. Kiedys dało sie rejstrowac samochody z francji na certyfikat destruction lub na inna badziewna lipe.Teraz chca cos co jest dowodem rejstracyjnym. Normalnym trybem z ulicy tego nie załatwisz. Wydaje mi sie ,ze bez naruszenia prawa to jest nie do zarejstrowania.Lepiej dac wiecej i kupic moto z paierami na ulicę. I nie chodzi to o akt własnosci tylko o dopuszczenie do jazdy- czyli dowód. Takie sa moje doswiadczenia...ale sa tez odstepstawa od reguły. Rejstrowałem NSR 159 bez dowodu 3 lata temu i sie udało... Ale były jakies inne papiery. Gość wyraźnie mi poszedł na reke. Było wymeldowanie(abmeldung z Niemiec) . Powiedział mi wyraźnie ,że miał prawo tego nie zarejstrowac.Idź do kierownika swojego urzedu i z nim porozmawiaj. Otwarcie,. Innego wyjscia nie widze.
|
11.04.2008, 21:20 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,420
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
|
To pewnie tez rada taka bardziej do dupy... :/
Krajem europejskim, w ktorym daje sie zarejestrowac "nierejestrowalne" pojazdy jest Belgia - wiadomo, ze pod latarnia najciemniej. Stamtad "sprowadzane" sa na przyklad afrykanskie modele Toyoty Landcruiser, ktore nie spelniaja absolutnie zadnych norm EU ( J78 i J105 ). Jak to oni robia Moze ktos tu z Brukseli? samul
__________________
"Don't cry because it's over. Smile because it happened." Dr Seuss |
12.04.2008, 15:11 | #6 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 19
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 dzień 17 min 11 s
|
Jakoś tak piętnaście lat temu gdy w Polsce nie mówiło się jeszcze o quadach kupiłem czterokołowy motor. Na trzech stacjach diagnostycznych nie chcieli ze mną rozmawiać. Na czwartej okazało się, że w PL nie ma przepisów na takie coś. Po dłuższym grzebaniu w papierach znaleźliśmy z diagnostą fajną lukę. Zarejestrowałem to jako "maszynę samobieżną". Jeśli nie przeszkadza Ci z tyłu kółeczko z napisem "25", to może spróbuj w ten sposób obejść problem. Ubocznym atutem jest możliwość jazdy bez kasku. Pozdrawiam Greg
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Spalone moto:( | ferolo | Pomagamy - za free | 160 | 03.07.2017 14:41 |
fc-moto.de | Belfegor | Ciuch Afrykańczyka | 12 | 21.03.2014 20:03 |
moto w leasing | wojtek | Inne tematy | 20 | 25.04.2010 21:48 |
Nie mam moto...... | tomekc | Inne tematy | 14 | 22.12.2008 11:55 |