|
Hardware Opisy sprzętu, porady dotyczące wyboru... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
19.01.2009, 21:29 | #1 |
Dołączył: 5.3.2006
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Ostrołęka
Posty: 133
Motocykl: RD07a
Online: 3 godz 44 min 39 s
|
uchwyt GPS, RAM, touratech????
Witam panie i panów..problem mam i spac nie mogę z tego powodu
mianowicie-nie moge dojśc do konsensusu własnej myśli aby wybrac odpowiedni uchwyt do GPS-a.... Odbiornik CX 60, jeśli chodzi o stelaże to rozważam: 1) stelaż touratech zamykany na klucz -mocowany w miejscu tipmasetra -drogi... 400PLN -zamykany na klucz -amortyzowany 2)Stelaż RAM mocowany na kierownice -blisko oka kierowcy -tani 140PLN -GPS wystawiony na działenie gleby chyba przy upadku troche -nie zamykany i nie wiem spać nie mogę, apetytu nie mam... RATUJCIE PANY! się niech użytkownicy wypowiedzą? który lepsiejszy Nadmienie że na ten droższy nie mam pieniędzy...ale prosze się tym nie sugierować, bo na ten tańszy też nie mam ps. chyba odbezpieczę flaszkę?
__________________
N 53o03.728 E 021o36.273 |
20.01.2009, 10:12 | #2 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 1,203
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 6 dni 9 godz 34 min 33 s
|
Wieczorem może znajdę fotę tego RAMa, mam go u siebie i nie narzekam. Tyle tylko, że GPSa trzeba zabierać ze sobą. Nigdy się nie pobrudził przy glebie, więc raczej nie dostał. Poza tym, chyba ten uchwyt sie złoży przy uderzeniu? Mam go na środku kierownicy, żeby nic nie zasłaniał i wystaje nad tankbaga. Ogólnie polecam
pozdr, laska |
20.01.2009, 12:09 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,480
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
Online: 5 miesiące 17 godz 21 min 22 s
|
Dla mnie Tur-coś tam to się nadaję głównie do oglądania. Ale ad rem.
Mam Ram'a i jestem zadowolony. Nie wiem jaki musiałby to być dzwon, żeby coś uszkodzić Tak to u mnie wygląda: jest jeszcze wersja tzw rowerowa. Najtańsza i wcale nie najgorsza. Używam takiego uchwytu na quadzie i działa. Tak to wygląda: Ostatnio edytowane przez 7Greg : 26.02.2009 o 13:28 |
20.01.2009, 12:43 | #4 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
Ja mam oryginał Garmina do roweru, jeździłem z tym po bieszczadach, wydupałem się również (co z resztą nie ma znaczenia bo jest zazwyczaj w miejscu mało dostępnym na uderzenia). Wyszedłem z założenia że garmin wie co robi do rowerów które raczej nie mają amorów, częściej się wywracają i te mocowania są bardziej narażone na gleby, wypięcie trwa 3 sekundy. Jest jeszcze jeden szczegół - w razie uderzenia, wolę jeśli gps się wypnie, albo też zniszczy się jego podstawa, niż on sam. To na prawdę dobrze przemyślany zaczep. Dodatkowo zakładam pętelkę. Cena ok 80 zl
|
12.02.2009, 23:27 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Bartoszyce
Posty: 366
Motocykl: RD07a, WSK 125, SH 125i ABS
Online: 1 tydzień 4 dni 3 godz 13 min 16 s
|
Jako, ze właśnie kupiłem 60Csx, dołączam się do pytania o uchwyt do niego. Konkretnie chodzi mi o samą tą cześć, która trzyma GPS, bo ramie kupie takie jak pokazał 7Greg, czyli te kulowe. Zastanawiam się, czy kupić cały zestaw, np: http://www.uchwyty-samochodowe.pl/ze...wy-p-1506.html , czy może ramie oddzielnie i do niego uchwyt np: http://www.touratech.com/shops/008/p...oducts_id=5469 . Tylko cena tego z TT jakaś nie z tej Ziemi !!!
Ponadto, a właściwie to najważniejsze: tak sobie pomyślałem, jak zabezpieczyć GPSa, aby mi go nikt nie ukradł z tego stojaka, np. w czasie postoju na światłach, chwila nieuwagi, ktoś podjedzie, wyszarpie odbiornik i odjedzie Czy takie sytuacje się zdarzają Czy ten "sznureczek" u Grega na zdjęciu to właśnie po to, czy bardziej aby nie wypadł z mocowania w czasie jazdy
__________________
...to jest wprost niezbyt mądre, ale w samym założeniu mądre. Ostatnio edytowane przez e200g_ : 12.02.2009 o 23:38 |
12.02.2009, 23:41 | #6 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,480
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
Online: 5 miesiące 17 godz 21 min 22 s
|
Sznureczek jest po to, że jakby spadł (co się jeszcze nigdy nie zdarzyło) to nie walnie o ziemię i po zawodach. Ukraść go też nie jest tak łatwo, bo dosyć mocno siedzi. Poza tym trzeba zawsze patrzeć na moto. Bo jak nie gps-s, to kask, albo rękawice, albo inne rzeczy można stracić.
Ja wybrałbym tego ram-a. Działa, jest uniwersalny, tańszy no i czarny. Dla mnie turacośtam to przereklamowane badziewie. I nie mam tu na myśli tylko tego uchwytu. A może kliknij tu http://cgi.ebay.pl/Motorcycle-Mount-...em170234939852 z wysyłką do Polski taniej. Tylko czy warto tyle czasu czekać? Ostatnio edytowane przez 7Greg : 12.02.2009 o 23:44 |
12.02.2009, 23:44 | #7 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
Ten sznureczek to jest po to abyś go nie zgubił, jakby co. Myślę że nie masz co kombinować - im więcej bajerów tym więcej problemów. Ten uchwyt który 7 ma na zdjęciu, rowerowy, jest genialnie prosty i skuteczny, sprawdzony nie tylko przeze mnie, w warunkach wystarczających. Nie zostawię nigdy czegoś takiego na oku, bo ktoś mi załatwi zestaw podręcznym narzędziem. Wypięcie trwa 3 sek, a garminek często przydaje się nawet w czasie spacerku. Jak masz dużo kasy, możesz kombinować z touratechem, i wtedy będzie echtes rejli.
|
12.02.2009, 23:48 | #9 |
outsider
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rumia
Posty: 370
Motocykl: drz
Online: 2 tygodni 9 godz 18 min 7 s
|
Ja też mam RAM-owski zestaw, ale na długim ramieniu.
Taki właśnie polecam, bo im wyżej umieszczony gps tym mniej odrywa się wzrok od drogi, a i tak wszystko chowa się za owiewką. Przy żadnej glebie nie wypiął się ani nie przesunęło się ramię. Oryginalnie gps w uchwycie ma mały luz, co powoduje rysowanie jego obudowy w miejscach styku, ale można temu zaradzić. Jak dla mnie jedyną wadą może być brak zamykania.
__________________
"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach" |
12.02.2009, 23:50 | #10 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,694
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 19 godz 7 min 43 s
|
Ja mam Touratecha bez kluczyka (jak ktos chce to i tak wyrwie sila... wiec po co kusic) i placilem za niego 270 w touratechu bezposrednio w niemczech po 4 dniach mialem przesylke w chacie.... olac holana... no i dziala a czy ram wytrzyma, pewnie ze tak... ale jakbym mial kupowac 2 raz to i tak kupilbym touratecha...
Ostatnio edytowane przez chomik : 12.02.2009 o 23:54 |