31.07.2013, 09:55 | #1 |
trampkarz emeryt
|
Dziwny problem z Afryką
Nie bardzo to pasuje do któregoś z działów technicznych bo chodzi bardziej o ogólną diagnozę. Piszę tu, może ktoś będzie miał pomysł.
Pacjent - 07a z 1998r. Problem 1: cykanie w okolic góry silnika, miarowo równo z pracą któregoś z cylindrów. Parę osób słuchało - nawet Rambo i mówili że to coś jakby wydechowego, raczej nic ze środka silnika. Silnik przez doświadczonego kolegę obadany specjalnym stetoskopem i wyszło że wszystko w środku pracuje wzorowo, cicho, nie ma niczego wyraźnego co mogłoby powodować to cykanie. To cykanie raz jest, raz nie ma - to mnie dziwi. Jak nie cyka pracuje idealnie, jak cyka sprawia wrażenie jakby minimalnie jeden gar był słabszy - twardziej pracuje i troszkę gorzej się rozpędza. Co ciekawe - parę ostrych przegazówek i znika, chwilę potem znowu się pojawia. Podobnie po przejechaniu po dziurach - pojawia się i znika. Nie martwiło mnie to dopóki... Problem 2: Zdychanie - braki paliwowe W upał na mocnym rozgrzaniu zdycha w trasie, po ostygnięciu odpala i jakoś trochę jedzie. Im głośniej cyka tym szybciej następuje zdechnięcie. Pompa wykluczona, sprawdzone 3 sztuki. Na grawitacji - na pełnym baku jest OK, jak jest 17-18 litrów zdechła przy dwóch ostrych odkręceniach gazu i zamknięciu manety. Jeszcze jedno spostrzeżenie - przy większej prędkości po mocnym przyspieszeniu, zamknięciu gazu i ponownym odkręceniu - jest chwila zamulenia. Co było robione: Wymienione wszystkie uszczelki w wydechu - oryginały. Nie pomogło. Przejrzane zawory dwukrotnie, wszysko OK, rozebrane i złożone gaźniki - też wydają się OK (choć będzie to robione ponownie), dopływ paliwa też chyba OK - potestowane 3 pompy + grawitacja. Przekaźnik pompy i moduł sprawdzone, większość kostek elektrycznych w moto sprawdzona i psiknięta preparatem. Jutro miał być start do Czarnogóry a tu lipa. Z wyjazdu zrezygnowałem bo 3 razy pchałem AT do domu ostatnio a 2 razy nie dojechałem do pracy i ledwo wróciłem. Może ktoś ma jakiś pomysł? Z góry dzięki za porady Pozdrawiam zimny |
31.07.2013, 10:00 | #2 |
Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Mińsk Mazowiecki
Posty: 528
Motocykl: KTM 1190 adv
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 10 godz 59 min 57 s
|
U Maćka z Wesołej stoi Hornet z podobnymi objawami, nie cyka tylko ma zadychę i gaśnie jak się rozgrzeje.
Wiem, że wyeliminował elektrykę i skupia się na gaźnikach, które już 2 razy rozbierał, przejdę się do niego i zapytam.
__________________
Raz na wozie, raz w nawozie CUinHell na forum TA |
31.07.2013, 10:09 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 28 min 4 s
|
Pompa paliwa plus niedrożne przewody (filterek) paliwa. Jak rozumiem bez pompy nie cyka... Przekażnik...?
|
31.07.2013, 10:16 | #4 |
Mizerna Kruszynka
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Lusk
Posty: 833
Motocykl: RD07a
Przebieg: 110 tys
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s
|
U mnie dokladnie to samo bylo 2 miesiace temu. To znacz nie gasla i nie bylo az tak extremalnie ale o dziwo jak zmienilem regler bo jakos mi sie nie podobaly napiecia , jak reka odjal. Jeszcze dwie sprawy sprawdz:
-czy sie ssanie nie zawiesza na kroccach lub lince, -moze byc tez jazda z cewkami zaplonowymi , ktore po zagrzaniu robily takie same psikutasy Boskiemu Kolasowi
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE. |
31.07.2013, 10:33 | #5 |
Zwykły przechodzień...
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
...ja też bym bił w układ zapłonowy!
Za starych czasów jak kondensator przerywacza był walnięty, to tak się właśnie działo! Na zimnym chodził, po rozgrzaniu umierał...wystygł i ponownie gadał! Ostatnio kolega miał podobne objawy w GSie12ym...zagrzał się amen, wystygł-odpalał. Padł czujnik halla... Nie wiem jak to jest rozwiązane w AT
__________________
-- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
|
31.07.2013, 10:41 | #6 |
Sprawdź uzwojenie. Miałem taką akcje w bigu na zimnym odpalał a jak się zgrzał to kaput
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
|
31.07.2013, 10:44 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Sprawdził bym górną świece jeszcze w przednim cylindrze. Lub
wykrecił wszystkie i obejrzał i jeszcze raz dokręcił dobrze Ewentualnie jeszcze ułożenie przewodów paliwowych sprawdzić, czy są prawidłowo położone |
31.07.2013, 10:44 | #8 |
trampkarz emeryt
|
Dzięki panowie za szybki odzew. Pompy sprawdzone, filtr nowy od Hądy - leje się fest jak sprawdzałem. Muszę jeszcze sprawdzić ten przewód od pompy do gaźników.
Regler jest Tourmax - taki od niemca przyjechał. Napięcia mam na woltomierzu w granicach 12,5-14,8V, zależnie od obrotów, najczęściej około 13-14V. Czyli chyba dobrze. Co zauważyłem - wtyczka ta z żółtymi kablami się mocno grzeje choć konektory czyszczone i w ładnym stanie. Mam jeszcze pożyczony oryginalny regler - sprawdzę na nim koniecznie. Cykanie i zdychanie jest niezależnie od obecności pompy - sprawdziłem (przekaźnik pompy to było moje pierwsze podejrzenie). Co jeszcze ważne - zmieniony był termostat bo Afra była niedogrzana. Teraz wskazówka jest tam gdzie ma być, w 1/3-1/4 skali a nie w 1/10. I teraz zaczęły się cyrki ze zdychaniem, wcześniej było tylko upierdliwe cykanie. Pozdrawiam zimny ps. na diagnozowaniu AT możnaby doktoraty robić. Tak jak z technologii gmolowo stelażowej :-) Ostatnio edytowane przez zimny : 31.07.2013 o 10:50 |
31.07.2013, 10:50 | #9 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Józefin
Posty: 860
Motocykl: RD07a
Przebieg: 84000
Online: 4 miesiące 1 dzień 13 godz 14 min 9 s
|
Może filtr paliwa ten siateczkowy w zbiorniku ? Jestes pewny ze to nie cykala pompa ?
|
31.07.2013, 11:03 | #10 | |
trampkarz emeryt
|
Cytat:
Co odnotowałem - to nieco dziwna praca pompy, powinny być cykliczne pojedyncze kliknięcia styków, zależne od obrotów. A często jest tak że są dwa szybkie kliknięcia i dłuższa przerwa. Więc może coś ze sterowaniem pompą, nie przekaźnik a gdzieś dalej w instalacji. Moduły podmieniałem i jest podobnie. Wiem natomiast że pompa jest sterowana od cewki przedniego cylindra - a cykanie dobywa się z okolic przedniego gara, Myślałem o całym okablowaniu, świecach, cewkach.... i cholera wie co jeszcze. AT stoi u kumpla i on się tym zajmuje jak na razie - co dalej zobaczymy. Mam wrażenie że cykanie pogłaśnia się wraz ze wzrostem temp. silnika i otoczenia. Ale np. 4 razy dam w palnik na luzie i na jakiś czas cykanie znika i pracuje normalnie. Co więcej, jak ma moment normalnej pracy to idzie jak burza, silnik chodzi wzorowo a później dupa Czary jakieś czy cuś? |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
[Problem]Afryka na prawko A2 | kortax | Inne tematy | 37 | 01.06.2015 21:39 |
dziwny problem z tripem.. | dery | Układ elektryczny i zapłonowy | 55 | 20.12.2013 07:43 |
Dziwny vin...;( | banditos | Inne tematy | 20 | 08.12.2011 23:19 |
Dziwny przypadek :( | rumpel | Inne tematy | 37 | 08.05.2011 21:22 |