|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
21.03.2018, 17:13 | #1 |
Zarejestrowany: Dec 2016
Miasto: Bochnia
Posty: 159
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 dni 19 godz 2 min 39 s
|
wyjazd - poczatek czerwca 05.06- UA, Rumunia, Serbia... ?
Witam
Mam 12 dni wolnego od 05.06 Ciezki motor GS , opony kostki , namiot .... Najchetniej bym pojechal przez Ukraine do Rumunii ... lub moze tez byc Bosnia i Serbia...Albania... jak najwiecej jazda poza asfaltami, jesli mozliwe ... spanie na dziko w namiocie jak najczesciej, jedzenie z puszek ..ogniska ... Ma ktos podobne plany na poczatek czerwca ? |
29.03.2018, 21:30 | #2 |
Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: okolice Siedlec , Białej Podlaski
Posty: 12
Motocykl: KTM 690 R
Online: 20 godz 51 min 42 s
|
Wysłałem
|
30.03.2018, 00:22 | #3 |
Moderator
|
Chorwacja, Bośnia czy Serbia - spanie w namiotach raczej tylko na polach namiotowych.
Spanie poza nimi raczej tylko dla odważnych - do tej pory nierozminowane pola minowe. Do spania na polach namiotowych trzeba uzbroić się w cierpliwość do wbijania śledzi lub coś do ich wbijania. Pod cienką warstwą ziemi są kamienie, których naokoło nie brakuje.
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
02.04.2018, 22:38 | #4 |
Zarejestrowany: Feb 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 9
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 20 000
Online: 8 godz 27 min 22 s
|
dzisiaj taką traskę obmyśliłem, na czerwiec. Wyprawa do delty Dunaju.
W Mikołajewie niedaleko Odessy jest silna ekipa ukraińskich transalpowców. https://goo.gl/maps/SbxSJmmjzM92 |
23.04.2018, 21:13 | #5 |
Zarejestrowany: Dec 2016
Miasto: Bochnia
Posty: 159
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 dni 19 godz 2 min 39 s
|
Witam
U mnie sie troche zmienilo . Ja jade prosto na Maramuresz, tam z 4-5 dni poznej w strone chyba BIH na kolejne 5 dni . Sorki ze nie odpisyalem ale jade jednak juz ze szwagrem i chyba mi to wystarczy .... Moze spotkamy sie gdzies na miejscu na czesc trasy Ja bede czesc tej trasy robil : https://www.google.com/maps/d/viewer...517440557&z=10 |
23.04.2018, 21:33 | #6 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 40 min 35 s
|
Pynowie,nie kasujcie tych trakow tu na forum.Napewno bedzie mozna z nich w przyszlosci skozystac i cos wlasnego wniesc.
|
23.04.2018, 22:00 | #7 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 47 s
|
Novy nie pisz rzeczy, które nie maja pokrycia z rzeczywistością!
W Serbii problem min w zasadzie nie występuje. W Bośni faktycznie są rejony o podwyższonym ryzyku jednak odrobina rozsądku pozwala znaleźć absolutnie odjechane i bezpieczne miejscówki pod namiot. Mnóstwo osób z tego forum spało w Bośni pod namiotami. Po Chorwacji nie jeżdżę, ale obstawiam, że jest lepiej niż w Bośni. 13603586_853671054766653_3393957831484305508_o.jpg 13667757_866804776786614_5386616997302610840_o.jpg 13668002_866804553453303_6938372529611143222_o.jpg 13680208_866804746786617_3313296789350833308_o.jpg 13710526_858729477594144_5298565046471282500_o.jpg |
23.04.2018, 22:10 | #8 |
Moderator
|
Nie mam żadnego celu, żeby koloryzować. Mówię z autopsji oraz z rozmów z autochtonami. Np. w zeszłym roku paliły się lasy w Chorwacji i Straż Pożarna nie mogła ich gasić, bo utrudniały to właśnie zaminowane pola - info od ludzi. Gdzieś mam krótkie nagranie z tabliczkami z trupią czaszką i ostrzeżeniem o polu minowym. Sam byłem zaskoczony. I według mnie lepiej było (co ciekawsze) w Bośni niż w Chorwacji.
Ale tak jak piszesz - zdrowy rozsądek na pierwszym miejscu!
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
23.04.2018, 23:02 | #9 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 47 s
|
Chodzi mi tylko o Twój komunikat, z którego wynika, że priblem min w Bośni dyskwalifikuje "turystykę namiotową".
Miny są, znaki z czaszkami są, problemu z noclegiem "na dziko" nie ma. Większy problem widziałbym w znalezieniu pól namiotowych |
23.04.2018, 23:12 | #10 | |
Moderator
|
Cytat:
Mój post miał być trochę z przymrużeniem oka Mam nadzieję, że nikt więcej tak tego nie odebrał?
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Lwów-Bukovel-Kiszyniów-Odessa dalej Rumunia może Serbia | emilxtz | Przygotowania do wyjazdów | 10 | 31.01.2018 03:14 |
[szukam] początek września tygodniowy wyjazd enduro gdziekolwiek | Jaskola | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 14.08.2012 11:38 |