Panowie. Gdzie tak pięknie?

[RonDell]

Jak co roku, niespodziewanie przychodzi ten czas aby gdzieś pojechać na motorze. Najlepiej daleko. Cały rok snujesz plany. Odgrażasz się, że tym razem to musi się udać. W głowie przerobiłeś wszystkie kierunki podróżne. Z Afryką włącznie. Albo myślisz sobie, mam już swoje lata. Trochę już pojeździłem. Może starczy.
Nie, na szczęście to jeszcze nie ten etap.
W drogę tedy...

[fassi]

I znowu ten typ bez mapy jedzie się zgubić. Za to powinien być ban!! Nosz.... mój styl podróżowania który aktualnie leży w szufladzie.

Weź już wyjedź i spelnij moje marzenia

[irekafrica]

RonDell dawaj czadu!💪

[Rojek]

Beskid Niski albo Roztocze

[ArEZ]

Analizując długość i kierunek rzucanego cienia oraz skład gatunkowy przydrożnej flory obstawiam, że może to być... nie-mam-pojęcia-gdzie 😵‍💫 Ale fajnie tam!

[RonDell]

No Pany, dzięki.
Jedzie się
Bezplan to najlepszy plan. Kierunek z grubsza obrany. Walę przez Bieszczady w kierunku Roztocza i dalej. Co z tego wyjdzie się zobaczy...

[RonDell]

Ale, ale. Należy zaznaczyć, że przed wyjazdem dokonałem 3 ważnych zmian.
- zmiana karimaty z takiej o długości 140 cm na 180 cm (wiem- leszcz i burżuj)
- nowa opon z przodu – nowy Heidenau Scout k60 zastąpił starego Heidenaua (na tyle dalej wyje Motoz)
- podjąłem próbę jazdy w kamizelce typu airbag (ciepło, bardzo ciepło)

Ale do rzeczy. Jadę jak najbardziej bokami, bo tak najbardziej lubię. Taki sposób podróżowania wymyślił doktor rehalibitowany, profesor Ciekawski stosując maksymę - tu spojrzy, tam zajrzy i wszystkim się zachwyca��


Od siebie przez Beskid Niski w Bieszczady. Jak widzę wspaniałą drogę to wjeżdżam. Jak przestrzelę to zawracam. Drogi traktorowe. Na polach ożywiony ruch. Żniwa i sianokosy. Zapach. Wszędzie zapach przypominający dawne czasy. Temat nie do podrobienia… Aż chce się żyć. I jechać…
Patrzę, w BN nieczynny wyciąg narciarski. Wjadę. Zobaczę co tam mają na górze.

Potrzeba Wam wiedzieć, że nic nie mieli, ale i tak było warto skręcić.

Jadę więc dalej. Nie mam jasno określonego celu. Gdzieś w głowie majaczy Roztocze. Zwierzyniec. Podobno mają tam dobre piwo. Czyli warto się kierować w tamtą stronę. No to jadę. Ale zanim dojadę do Zwierzyńca to dokonam ważnych odkryć.

Ponieważ jest to wyprawa naukowa pod patronatem profesora Ciekawskiego (tu trzeba zaznaczyć, że nie byłem prekursorem wypraw naukowych na tym forum – wcześniej została dokonana poważna i angażująca wielkie środki finansowe czeska wyprawa pod znamiennym tytułem: „W poszukiwaniu Jożina z Bażiń”) postanowiłem eksplorować lokalną florę.
Temat o tyle ciekawy, że po drodze widziałem kontenery, które dymiły z komina. Po co o tej porze roku ktoś coś pali? Okazało się, że to suszarnie tytoniu. Podróże kształcą.

Odwiedzę zatem uprawy tytoniu. Pola tytoniu po horyzont.

Wjeżdżam w drogi pomiędzy polami. Wydają się suche. Lecę w miarę szybko by gwałtownie hamować przed długimi kałużami. Jazda na listonosza. Jest po prostu pięknie. Słońce, off, błoto, zapach, kurz i zieleń. Tak trza żyć��

I wtedy Roztocze roztoczyło przede mną perspektywę szerszą i piękną. Jest ciepło i chyba wyjdę na zewnątrz…

Meta dzisiejszego dnia wypadła tu (oczywiście, że nad wodą. Jak zawsze nad wodą):
Kolejowa 46, 22-470 Zwierzyniec (https://maps.app.goo.gl/sGzKuGLJ5APb1ijC6)
Polecam. Cena za namiot i motocykl- 25 pln + 5 pln za prysznic. Jest dobrze.

Obok zalew. Nie może być lepiej.
Dziś 485 km. Czas jazdy 09:18:33. Whooooaaaaaaa!

[strobus1]

Piękności!!!
The Best plan is NO plan

[raf]

Czyta się.

[fassi]

Ale żeby się zachwycać tak pierdolami to kto to widział?
Widzę że student chce na docenta z zamiarem profesury ale najpierw trzeba sprawdzić wyposazenie. Na ciekawskiej wyprawie zamiast namiotu ma być tylko moskitiera, plandeka z 20pln jakby padało i obowiązkowo kąpielówki Żony.

Garnki do gotowania zabronione, trzeba ukraść jakiemuś psu na wsi a później oddać z jakimś smakołykiem.

I naj ważniejsze to lupa aby żaden szczegół nie umknął ciekawskiej duszy. Zapiski radzę prowadzić i zdac w dziekanacie do końca sierpnia. Inaczej będzie warunek i sesja poprawkowa. Uczelnia trzyma poziom i nie może pobłażać studentom. Jeszcze gotowi pomyśleć że uczelnia jest dla nich!

Podpisano

Dr. Honzik

Docent E .