Kompatybilność silnika AT RD03 i TA 650

[wilq.bb]

Z racji tego, że reaktor napędowy w mojej afryce jest w stanie mocno dalekim od ideału, a wczorajsze motomikołaje były powiedzmy zakończeniem sezonu trzeba się wziąć za robotę i kontempluję co począć....
Do rzeczy mój silnik lubi olej, i nie żałuje mu go, ale jak się jedzie powyżej 4500 rpm to bydlak potrafi nawet litra na tysiąc wciągnąć, drugi problem to konieczność wymiany wałka zdawczego - poza tym silnik żwawy i daje radę.
Jest sobie do wzięcia silnik z 2001 roku z TA650 i zastanawiam się czy nie będzie to tańsze i lepsze rozwiązanie niż remont reaktora.
Ktoś z Was ćwiczył taką operacje - wiem, że różnią się ilością pkt mocowań -ale podobno w pełni kompatybilne jest w tę stronę co ja potrzebuje.
Ktoś, coś wie - opcjonalnie ma silnik z RD03 w super stanie i akurat chce sprzedać

ps. nie brakuje mi mocy i nie będę motał 750tki - wg mnie bez sensu.

[Artek]

Wilq-u toć sam wiesz, że żadna to filozofia... Na forum trampkowym więcej info od krynka dostaniesz. Czy się da? Jasne, że tak! Ogarnij temat impulsatorowy a z gaźników to tu znajdziesz trochę wiedzy: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=3720

[Fihu]

Jeśli chcesz jakieś informacje odnośnie części z TA 650, coś Ci pomierzyć, sprawdzić, strzelić fote, pisz - mam wszystko

[krynek]

Temat do ogarnięcia w jeden dzień, spokojnie dasz radę, jak by co: wal 51954143o-podpowiem.
pozdr

[wilq.bb]

Krynek przekręcę do Ciebie przy weekendzie. Kojarzyłem, że Ty motałeś trampkowy silnik 650 do TA600 - a nie do Afryki, ale skoro jestem w mylnym błędzie to biję się w wątłą pierś.

Fihu czy ty przypadkiem to nie Dyfer z TCP?

[Patiomkin]

Dawno temu rozważałem takie rozwiązanie. O ile dobrze pamiętam RD03 ma o jedno mocowanie silnika więcej w stosunku do TA. Przełożyć się o ile pamiętam da... ale z jakiegoś powodu Pan Hąda to zaprojektował i wdrożył (może chodziło o zwiększenie sztywności). Dobrze rozpoznaj temat osobiście - pamięć u mnie juz nie ta ...tym bardziej sprawdź bym nie wprowadził Cię przypadkowo w błąd.

Napisał wilq.bb

Z racji tego, że reaktor napędowy w mojej afryce jest w stanie mocno dalekim od ideału, a wczorajsze motomikołaje były powiedzmy zakończeniem sezonu trzeba się wziąć za robotę i kontempluję co począć....
Do rzeczy mój silnik lubi olej, i nie żałuje mu go, ale jak się jedzie powyżej 4500 rpm to bydlak potrafi nawet litra na tysiąc wciągnąć, drugi problem to konieczność wymiany wałka zdawczego - poza tym silnik żwawy i daje radę.
Jest sobie do wzięcia silnik z 2001 roku z TA650 i zastanawiam się czy nie będzie to tańsze i lepsze rozwiązanie niż remont reaktora.
Ktoś z Was ćwiczył taką operacje - wiem, że różnią się ilością pkt mocowań -ale podobno w pełni kompatybilne jest w tę stronę co ja potrzebuje.
Ktoś, coś wie - opcjonalnie ma silnik z RD03 w super stanie i akurat chce sprzedać

ps. nie brakuje mi mocy i nie będę motał 750tki - wg mnie bez sensu.

[Marcin-BB]

Samo przełożenie silnika to nie problem- od strony mechanicznej ogarniesz to bez trudu. Kłopotem może być elektryka- mi się wydaje, że trzeba oprócz silnika przełożyć moduł zapłonowy i cewki- no chyba, że przełożysz ze starego silnika do nowego sam impulsator. Popytaj Naczelnego- on kiedyś próbował zrobić coś odwrotnego: Przeszczep elektryki od nowego TA do swojego pd06 z dwoma modułami.
Zima idzie- kup ten silnik jak wiesz, że dobry i do dzieła. To na pewno prostsze niż remont starego pieca.

[Fihu]

Nie, Fihu to Fihu na każdym forum, czyli ja
Dyfra miałem okazję poznać osobiście ostatnio, fakt
(piszę o częściach silnikowych i osprzęcie)

[wilq.bb]

Motania silnika TA do AT nie będzie. Po dzisiejszym dniu spędzonym w garażu podjęte zostały strategiczne decyzje...jakie to już w innym wątku, który powstanie niebawem.

[Artek]

Sprzeda i będzie transafrykę przez zimę motał, ha?