Ukraina,rumunia 5.08-21.08.2011

[joker]

Witam planujemy wyjazd na Ukraine(krym) przez Rumunie,termin od 5 do 21 08.wszystko do ustalenia ,wyjazd ekonomiczny spanie pod namiotami itp,wstępnie są trzy moto na tą chwile.Prędkość przelotowa ok 120,planujemy coś zobaczyć i trochę odpocząć a nie jechać od rana do nocy,raczej na spokojnie.myśle że koszt nie powinien przekroczyć 2000-2500 zl

[joker]

Planujemy zrobić ok 5000 km jadać do Rumunii transfogarską i kierować sie w strone morza Czarnego ,na wysokości miasta Tulcea wjechać na Ukraine i kierować sie w strone Krymu.jeśli bedzie ktoś chętny to plan możemy zmodyfikować ,kwestia dogadania.jesli jest ktoś chetny to czekam bo czasu zostalo niewiele

[jaro]

Ukraina i 120 wezcie poprawke albo dodatkowa kase dla milicji.Poza tym drogi raczej nie pozwalaja na taka predkosc.
Powodzenia.

[Pirania]

Jaro, nie przesadzaj! Są miejsca gdzie cza zwolnić a poza tym lecisz 120-130 na laycie.

Jeśli polecisz z Jokerem to madatów nie płacisz bo CZORNYJ PŁACI!!! )))

A od biedy możesz wcisną milicji wyprane polskie 2 dychy!

[joker]

Może być sytuacja że wyjazd zostanie skrócony od 5 do 15,08 i plan nieco zmodyfikowany ale polanowo mamy 2 tygodnie.co do prędkości to nie jest żaden problem lecieć ok 120 km /h afryka czy trampkie.w zeszlym roku jeżdzilismy z takimi prędkościami i nie bylo żadnych problemów(oczywiście nie w miastach i wsiach)tam ok 80-90 i daliśmy rade

[Pirania]

No jasne że daliśmy.. jak CZORNYJ płacił te 12 mandatów było ok1 :P

[herni]

na 99% jestem z Wami

[Pirania]

iii ....iii

[panzer]

Siema! Tak się składa, że razem z kumplem Ćwirem i jedną kobietką wybieramy się też na wycieczke po rumuńskich wioskach. Termin: 5-15.08. Startujemy z Łodzi ok 15:00 . Początkowo miały być 4 maszyny ale jak to zwykle bywa coś sie komuś nie udało i są tylko 2 Afryki. Chętnie przejedziemy się z większą grupą. Macie jakieś ograniczenia co do ilości motocykli w grupie?
W planach mamy jeżdzenie po największych zadupiach Rumuni - szutry, piachy ale raczej drogi. Również punkty "must see" czyli Transalpina, trasa transfogarska, zamek Drakulii. Wyjazd po kosztach. Spanie gdzie sie da, w namiocie, na dziko.
Wstępna trasa wygląda mniej więcej tak:

http://tinyurl.com/3dmt3bk

Nie wiem jak to się pokrywa z waszą trasą. Mozemy przejechać część razem... jak się fajnie będzie jechało razem, to nic nie stoi na przeszkodzie aby zmienić plany i kontynuować wspólną jazdę. Jedyne co nas ogranicza to data powrotu (15.08)

Jeszcze dwa słowa o nas.
Jacek 25l. niedoszły magister informatyki, lubi wspinaczkę, turystykę, motory i zimne piwko
Ćwirek 24l. niedoszły magister telekomunikacji, lubi wspinaczkę, motory, i Justina Biebera myśli, że ma najlepszą afre w mieście
Monika 24l. położna, nasze zalecze sanitarno/kulinarne, lubi słońce i marudzić (ze już ją dupa boli)

Pozdro

[herni]

Joker siedząc dzisiaj rano na klopie zdecydował się w ostatniej chwili na kierunek Gruzja