Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Umawianie i propozycje wyjazdów

Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.02.2016, 22:27   #1
smoki_dwa
 
smoki_dwa's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: Gliwice
Posty: 20
Motocykl: F800GS... prawie jak Afryka :)
smoki_dwa jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 22 godz 18 min 48 s
Domyślnie Gruzja/Armenia/Azerbejdżan 2016

witalski,

drogie kolegi, mamy jedno lub dwa miejsca na przyczepie, start 17-06-2016 powrót 4-07-2016

przelot busem do granicy z Gruzją, dalej róbta co chceta

Do Gruzji optymistycznie zakładamy dojechać w 48h (start Gliwice)

szczegóły, ew. pytajniki - kontakt 503-trzy-pięć-dziewięć-503

pzdr.
smok
smoki_dwa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 01:20   #2
ArturS
 
ArturS's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Zabrze
Posty: 918
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x14tys
Galeria: Zdjęcia
ArturS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 27 min 16 s
Domyślnie

Właściciel samochodu i motocykla, ew. motocykla i przyczepki będzie nieco uwiązany. Wjedziesz do Turcji na 2-3 pojazdy, to musisz nimi wyjechać. To samo w Gruzji i Armenii. Azerbejdżan to w ogóle większa zamotka, bo nie wjedziesz ot tak sobie - nie znam się, odpuściłem. Do Gruzji w 48h zajedziecie jeśli Turasy was nie przytrzymają tyle co nas - nie bardzo ogarniają jak można turystycznie przejechać przez ich kraj na więcej niż jeden pojazd. Myśmy w jedną stronę jechali 52h, w drugą niecałe 48h. Na powrocie Gruzini nas przytrzymali ponad godzinę, bo coś sobie namieszali w systemach i trzeba było z trzy razy przejść każdą granicę w każdą stronę. Nasrali m.in. mi z trzy strony pieczątek w paszport. Chyba, że nie lecicie przez Turcję, to niema tematu - są zupełnie inne problemy.
Jak dla mnie ilość dni jakie macie na całą podróż ledwo wystarczy na same standardy gruzińskie o ile driverzy sprawni poza asfaltem i wstają rano jak jeszcze ciemno. Dla mnie 2tyg. na miejscu było za mało. Trzeba tam wrócić I modlić się o lepszą pogodę
ArturS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 11:31   #3
smoki_dwa
 
smoki_dwa's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: Gliwice
Posty: 20
Motocykl: F800GS... prawie jak Afryka :)
smoki_dwa jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 22 godz 18 min 48 s
Domyślnie

witka,

czasu mało, Azerbejdżan traktujemy jako ew. dodatek jeśli starczy nam czasu, po przekroczeniu granicy Gruzińskiej "uwalniamy" samochód, wracamy w takiej samej konfiguracji.

pzdr.
smok
smoki_dwa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 12:10   #4
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,346
Motocykl: XRV650
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 3 dni 2 godz 29 min 29 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał smoki_dwa Zobacz post
Do Gruzji optymistycznie zakładamy dojechać w 48h (start Gliwice)
Tak, to jest b. optymistyczny czas- jadac z podobnej co Wy lokazliacji zajelo nam to ok.54h w tym przestój 3h na granicy Tureckiej (raczej bym nie liczył, że uda się Wam sprawniej wjechać do Turków).
Jechaliśmy niemal non-stop z przerwami na tankowanie i nieliczne drzemki nie dłuższe niż 1h jak kierowcy mieli kryzys śpiaczkowy utrzymując po trasie predkość ok.100km/h
Wjazd z Turcji do Gruzji ok. 0,5h
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 12:23   #5
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,290
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 17 min 29 s
Domyślnie

Poszło pw.

wytapatalkowano
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 16:46   #6
smoki_dwa
 
smoki_dwa's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: Gliwice
Posty: 20
Motocykl: F800GS... prawie jak Afryka :)
smoki_dwa jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 22 godz 18 min 48 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ArtiZet Zobacz post
Tak, to jest b. optymistyczny czas- jadac z podobnej co Wy lokazliacji zajelo nam to ok.54h w tym przestój 3h na granicy Tureckiej (raczej bym nie liczył, że uda się Wam sprawniej wjechać do Turków).
Jechaliśmy niemal non-stop z przerwami na tankowanie i nieliczne drzemki nie dłuższe niż 1h jak kierowcy mieli kryzys śpiaczkowy utrzymując po trasie predkość ok.100km/h
Wjazd z Turcji do Gruzji ok. 0,5h
będzie 2 kierowców z kwitami B+E, planujemy jechać bez przerw, lecimy osobowym busem T5 w longu, placu będzie sporo. Termin wyjazdu jeszcze nie wakacyjny, liczymy na mniejszy młyn na granicy. a jak będzie czas pokaże
smoki_dwa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 16:53   #7
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,346
Motocykl: XRV650
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 3 dni 2 godz 29 min 29 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał smoki_dwa Zobacz post
będzie 2 kierowców z kwitami B+E, planujemy jechać bez przerw, lecimy osobowym busem T5 w longu, placu będzie sporo. Termin wyjazdu jeszcze nie wakacyjny, liczymy na mniejszy młyn na granicy. a jak będzie czas pokaże
U nas kierowców bylo 3
Przestój u Turasów nie wynika z tłoku na granicy/sezonu tylko tego co pisał ArturS (oni a zasadzie ich systemy informatyczne mają problem z ogarnięciem większej ilości pojazdów niż jest kierowców)
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2016, 17:03   #8
smoki_dwa
 
smoki_dwa's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: Gliwice
Posty: 20
Motocykl: F800GS... prawie jak Afryka :)
smoki_dwa jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 22 godz 18 min 48 s
Domyślnie

kierowców będzie tylu ilu trzeba - busem jadą właściciele jednośladów mam świadomość że zakładamy bardzo optymistyczny scenariusz, jak będzie napiszę za kilka m-cy
teraz "opracowujemy" trasę

pzdr.
smok
smoki_dwa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.03.2016, 00:33   #9
ArturS
 
ArturS's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Zabrze
Posty: 918
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x14tys
Galeria: Zdjęcia
ArturS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 27 min 16 s
Domyślnie

Myśmy na każdej granicy mieli przed sobą max 2-3 pojazdy odprawiane właściwie od ręki. W momencie pojawienia się naszego zestawu szybko tworzył się kilometrowy korek W naszym przypadku busem jechali właściciele motocykli. Oprócz tego ja byłem właścicielem samochodu i przyczepki. Ale to i tak był wielki problem, który generował spory ruch telefoniczny u pograniczników. Jeden z wezwanych "znawców" (jakiś guru na granicy) doszukał się, że niema jednak jednego właściciela jednego z pojazdów, bo... w jednym z dowodów miałem wpisane również drugie imię, więc potrzebowali gościa z paszportem "Artur Ś.." i "Artur Krystian Ś..." - godzina tłumaczenia i czekania na kolejne ichniejsze telefony do jeszcze wyższych instancji. W międzyczasie ktoś zażądał paszportu pana "Prezydent Miasta Chorzów", a na samym końcu całkiem nie brzydka pani pogranicznik błysnęła przed wyższą instancją przyuważeniem, że jedna z zielonych kart (Warta) ma wykreśloną TR. Więc mimo przewożenia motka na pace (nawet nie na przyczepie, a na pace busa) właściciel musiał wybulić ok 50 euro na nikomu niepotrzebne zielone papierzysko. Na domiar wszystkiego zajumali jedną z moich ZK na wyjeździe z TR. Na szczęście ok godzinę za nami jechał kolejny zestaw z PL, więc dali im papier, bo przecież to takie pewne, że od razu nas spotkają w tej małej Gruzji i przekażą komu trzeba.

Zapomniałbym - w Turcji potrzebna jest ich waluta, bo bez niej nie da się kupić winiety. Euro nie przyjmują, karty nie honorują.

Generalnie, przygoda zaczyna się od granicy z Turcją

Ostatnio edytowane przez ArturS : 02.03.2016 o 00:42
ArturS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.03.2016, 11:45   #10
Luti


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 690
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Luti jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 dni 16 godz 55 min 27 s
Domyślnie

A praktykował ktoś wjazd do "Osmanów" i Azerów na współwłasności motocykla? Wspólposiadacz/"kierownik" na środkowej stronie DR dopisany. Opcja na kołach bez upoważnienia. Na wschodzie i Gruzji nie stanowiło to problemu.

Ostatnio edytowane przez Luti : 02.03.2016 o 18:16
Luti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Gruzja, Armenia, Azerbejdżan maj/czerwiec 2015 Piotrek K Umawianie i propozycje wyjazdów 20 08.05.2015 01:50
Gruzja i Armenia 18/06 do 13/07. Jaca GDA Umawianie i propozycje wyjazdów 29 20.05.2014 17:24
ubezpieczenie OC - Armenia, Azerbejdżan, Gruzja Miszel Kwestie różne, ale podróżne. 2 05.07.2013 19:49
Wyprawa na Kaukaz Południowy 2011 - Gruzja, Azerbejdżan, Armenia Głazio Umawianie i propozycje wyjazdów 14 25.08.2011 00:12
Armenia Azerbejdżan rambo Przygotowania do wyjazdów 5 14.07.2011 09:03


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:09.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.