Autem po Podlasiu na urlopie

[mirkoslawski]

Podlasie znam motocyklowo ale raczej z to mi się średnio przyda, bo jadę tym razem autem (co prawda 4x4 ale to tylko freemont więc tylko szutry) stąd pytanie do Was - gdzie zabrać rodzinę, aby:
1) pojechać szutrami w miejsca widokowe
2) pojeździć szutrami w klimatyczne wioski/miejsca
3) pojechać szutrami/dziurawymi asfaltami w miejsca, w które po prostu warto pojechać (np. historia, przyroda, ciekawostka)


Generalnie będę miał kilka dni na samo Podlasie i chciałbym Młodemu pokazać jak najwięcej przyrody, pięknych widoków i miejsc, w których trzeba być po prostu, będąc na Podlasiu.
Wiem, że są jeziora i lasy a nawet puszcze ale wiem też, że oprócz Kruszynian jest pewnie wiele miejsc, w których być warto, a o których nie wiem. Nie chcę błądzić (choć czasem warto) bo czasu niewiele...

Z góry dzięki

P.S. szukałem, ale podobnego tematu nie znalazłem - jeśli jest - proszę o usunięcie tego wątku

[kristoch]

W ten weekend na moto jechałem kawałkiem TET nad Siemianówką - można robić osobówką. Trasa Jałówka - Kruszyniany - Nietupa - Krynki to 90% szuterek. Widoczki ok.
Fajnie też powłóczyć się w linii Gruszki, Mikaszówka, Giby - drogi polno-szutrowe. Ukryte biwaki itp.
Tam można zaliczyć dwa trójstyki granic:
1. PL/BY/LT w lesie ale można dojechać. Czają się pogranicznicy i jak zagaisz to w ramach walki z nudą zaprowadzą Cię na trojstyk. Tam przepływa Marycha.
2. PL/LT/RU asfaltem dojedziesz, obelisk i kamera jest. Trasa 651 pomiędzy nimi to piękne widoki moreny, lasy i jeziora.

Jeszcze lepiej - zabierz młodego na Litwę. Tam Podlasie jeszcze piękniejsze. Albo Niemen, Druskienniki.

Wszystko pokonasz z napędem na jedno koło, a co dopiero 4.
Powodzenia!

[mirkoslawski]

Napisał kristoch

W ten weekend na moto jechałem kawałkiem TET nad Siemianówką - można robić osobówką. Trasa Jałówka - Kruszyniany - Nietupa - Krynki to 90% szuterek. Widoczki ok.
Fajnie też powłóczyć się w linii Gruszki, Mikaszówka, Giby - drogi polno-szutrowe. Ukryte biwaki itp.
Tam można zaliczyć dwa trójstyki granic:
1. PL/BY/LT w lesie ale można dojechać. Czają się pogranicznicy i jak zagaisz to w ramach walki z nudą zaprowadzą Cię na trojstyk. Tam przepływa Marycha.
2. PL/LT/RU asfaltem dojedziesz, obelisk i kamera jest. Trasa 651 pomiędzy nimi to piękne widoki moreny, lasy i jeziora.

Jeszcze lepiej - zabierz młodego na Litwę. Tam Podlasie jeszcze piękniejsze. Albo Niemen, Druskienniki.

Wszystko pokonasz z napędem na jedno koło, a co dopiero 4.
Powodzenia!

A może i Litwa...

[Navi]

Koniecznie zrób sobie nocleg na parkingu Lasów Państwowych w Gruszkach (wspomnianych wyżej), jest git. Stoi toitoi, jest za free, a w nocy mogą Cię odwiedzić pogranicznicy lub żubry.

[mirkoslawski]

Napisał Navi

Koniecznie zrób sobie nocleg na parkingu Lasów Państwowych w Gruszkach (wspomnianych wyżej), jest git. Stoi toitoi, jest za free, a w nocy mogą Cię odwiedzić pogranicznicy lub żubry.

Dzięki 👍