07.03.2024, 19:51 | #1 |
Stary nick: Kacior
|
Schuberth C5 Globe Grey
Po Shoei quest, Shoei Neotec 2, Schuberth C3 pro przyszedł czas na Schuberth C5 Globe Grey.
Zobaczymy czy będzie tak samo wygodny jak C3 Pro. Był to mój najwygodniejszy kask. Neotec 2 wspominam najgorzej. Uciska w głowę i polika mimo dobrze dobranego rozmiaru. Może głowa mało foremna Wrzucę niebawem zdjęcia⌠|
07.03.2024, 20:54 | #2 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Sulejówek
Posty: 1,039
Motocykl: Fiddle
Online: 6 miesiące 1 tydzień 6 dni 22 godz 20 min 46 s
|
Z tego co ja pamiętam z przymiarek oraz rozmów z kilkoma osobami: jeśli pasuje na głowę shoei, to nie pasuje schuberth. I na odwrót. Więc trochę mnie nie dziwi, że źle wspominasz neotec'a
|
07.03.2024, 21:49 | #3 |
Jest tak jak mówisz. Kiedyś napaliłem się na E1 od Schuberta (zawsze jeździłem w Shoei) i niestety cisnął mnie niemiłosiernie w uszy. Niestety z tego powodu sprzedałem i wróciłem do Neoteca II.
|
|
07.03.2024, 22:00 | #4 |
Stary nick: Kacior
|
Może mam kwadratową głowę
Rozmiar był najbardziej dobrany. Mierzyłem każdy i w Neotecu 2 cisnęło mnie w czubek czaszki i czułem się jak bym miał ciśnienie tak uciskało polika. W C3 pro tego nie było. Dlatego wybór padł znowu na Schubertach. Zobaczymy. C3 miękki a Shoei bardzo twardy środek. |
07.03.2024, 22:46 | #5 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,013
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 4 dni 22 godz 20 min 20 s
|
Dobre te bajki, o głowie Shoei, głowie Schuberth? A głowę Arai ktoś posiada? I jak Ona ma się do wyżej wymienionych?
Ten kto mnie zna osobiście, wie, że mam kwadratowy lep, łep jak koń itd. Pasuje na ten łep Arai, Schuberth, Schoei, Fox, Caberg i inne... C4 mam i też bardzo mi odpowiada, choć też już słyszałem historie jakie to dziadostwo Myślę, że C5 będzie super |
08.03.2024, 00:06 | #6 | |
Stary nick: Kacior
|
Cytat:
Arai nie miałem. Ni ma w sklepie we wsi żeby przymierzyć, dlatego tylko wspomniane miałem. Też myślę że C5 będzie cycuś glancuś Ps. Chociaż Tiger ze styropianu też robił pięknie na Sr50 |
|
08.03.2024, 09:13 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,692
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 18 godz 59 min 23 s
|
Jeździłem przez 12 lat w Shoei Hornet DS a teraz mam E1, nie mam problemów z uciskami itp. Jednak, w E1 głośność, waga oraz brak wentylacji, oraz latający daszek, który muszę podnosić aby go nie widzieć inaczej wrażenia wizualne są męczące, tego wszystkiego w HORNECIE Shoei nie było i to zaczyna mnie wkurwiać. Zachciało mi się szczękowca..... teraz bez mrugnięcia wybrałbym SHOEI i już nie szcękowca.
Ostatnio edytowane przez chomik : 08.03.2024 o 11:02 Powód: Dodano co mnie wkurwia jeszcze |
08.03.2024, 09:20 | #8 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,013
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 4 dni 22 godz 20 min 20 s
|
Chomik uderzył w setkę. Mamy, mieliśmy jakiś kask, który spełniał oczekiwania, upodobania i zamanił nam się inny kask, który jest inny w całej swej inszosci... I to nie jest zły kask, dla kogoś, kto bierze Shoei, Arai i inne markowe, wcześniej mając budżet, jest w niebie. Ten kto wie czego chce, wie czego chce...
Ja jak założyłem na baniak C3, byłem w szoku, ale super, cichy, jak leży, wentylacja ok, blenda... No malina... Jak założyłem C4, wiem, że nie wrócę do C3... C3 leży na głowie, jak czapka z daszkiem, C4, jest zalany na głowę i dla mnie to znacząca różnica... Dla mnie plusem, w Schubercie, jest to, że mam możliwość zapakowania interkom do kasku. I jak dla mnie robi to tak dobrze, że zostanę przy tym rozwiązaniu. |
09.03.2024, 00:42 | #9 |
Nie śmiej się, bo ja też mam taki łeb nietypowy. Shoei mnie uciskał nie do wytrzymania, C3 siadł jak plaster na pupę. Chociaż zarzekałem się, że nie dam 2 i pół tysiąca za kask to go wziąłem.
|
|
09.03.2024, 17:43 | #10 |
Stary nick: Kacior
|
Pogoda dzisiaj dopisała to pojechaliśmy zrobić szutrową wycieczkę w okolice Kostkowic - Mirowa - Bobolic aż pod Sokole Góry. W międzyczasie żona napisała że odebrała kask z paczkomatu.
A więc zamówiony kask dotarł. Rozpakowałem, przymierzyłem i super leży na głowie. Rozmiar XL. Nic nie uciska, nie pije. Zaskoczyła mnie duża ilość miejsca na brodę. Fajna blokada szczęki, łatwe zamykanie. Jakość wykonania bardzo dobra. I co najważniejsze. Naklejki są zamalowane lakierem a nie przyklejane. Malowanie ładne. Środek przyjemny. Teraz interkom i jutro jak pogoda pozwoli, pierwsze kilometry. Ostatnio edytowane przez Bulwiak : 05.07.2024 o 19:19 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Schuberth Renowacja | Lakrua | Kaski | 1 | 03.11.2020 17:28 |
Schuberth sc10u | Africa Tigg | Archiwum | 3 | 19.01.2018 22:40 |