|
Motocykl Forumowicza Tu możesz opisać swój motocykl, pochwalić się ewolucją lub zakupem. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29.11.2021, 02:57 | #1 |
Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Dziwnówek
Posty: 31
Motocykl: RD07a
Online: 16 godz 28 min 47 s
|
Moja przygoda z Królową z moich snów.
Siema
Powitanie było ale przyszedł czas na wątek własny poświęcony mojej Afryczce. Może zaczniemy od tego jak to się stało, że stałem się posiadaczem tej pięknej Hondy. Historia ta zaczyna się w 2017r okolice wczesnej wiosny. To był okres planowania prezentów za ciężka pracę no i mój brat wpadł na pomysł że chciałby mieć nowa AT prosto z salonu. Sam również byłem motocyklistą aczkolwiek na bocznicy. Pierwsze mordo suzuki gs500, a później już na ostro R6. No i właśnie na Yamaszce straciłem zaufanie do siebie, motocykla a przedewszystkim innych uczestników ruchu oraz zdarzeń losowych. Po trzecim "wypadku" na moto stwierdziłem że odpuszczam i daje sobie spokój tym bardziej że miałem inne zajawki jak kitesurfing czy podróżowanie. No ale to było w 2014. Po trzech latach głód się odezwał i nakręcony pomyslem brata stwierdziłem że też chcę swoją i postanowiliśmy zamówić dwie sztuki w leasingu. Przyszły "żniwa" skupiłem się na robocie a w między czasie czekaliśmy na leasing. Im dłużej to trwało tym bardziej przekonywałem się że nie chce tego motocykla i że wraz z moją partnerka wolimy wygodnie powłóczyć się naszym kamperkiem jak robić to po łebkach motungiem. Wycofałem się z zakupu i zapomniałem o temacie. Brat oczywiście kupił swój egzemplarz ale wierzcie lub nie nawet przez chwilę nie poczułem "zazdrości". Pojechaliśmy kamperem do Hiszpanii i tak kręciliśmy się po Andaluzji przez 4 lata. Oczywiście z przerwami pracować i zarabiać szmal musi każdy. Lataliśmy do kampera po dwa razy w roku siedząc po 2 do 3 miesięcy. Wiem że trochę odlatuje ale wierzcie historia z kamperem ma swój udział w zakupie Królowej. No więc jeżdżąc po cudownej Españi poznaliśmy sporo różnych ludzi a jednym z nich był a właściwie jest Adrian. Rodowity Brytyjczyk, który to zakupił polskiego kampera i od ponad roku mieszkał w nim właśnie na południu Hiszpanii. Po pewnym czasie dowiedział się że i ja trzymam kampera w Hiszpanii i nie wracam nim do PL. Bardzo zaintersowalo go to w jaki sposób robię przeglądy 😂. Wytłumaczyłem jak to działa ile kosztuje no i tak stałem się najlepszym przyjacielem z Polski . W tym roku poraz kolejny napisał do mnie Adrian z prośbą o pomoc. Poleciłem mu wysłać kwity i czekać na wiadomość. Jak już przyszły papiery to odezwałem się do starego znajomego który pomaga mi w pewnych sprawach. Umówiłem się że wpadnę w weekend i sobie pogadamy przy okazji zostawię papiery. Rozmowa fajnie się kleiła bo spory czas się nie widzieliśmy to było o czym pogadać. Przy okazji kolega pochwalił się że ma zamiar sprzedać dom pk którym mnie właśnie oprowadza. Czas leciał no ale musiałem wracać do domu. Na odchodne zaproponował że jeszcze mi garaż pokaże. No z grzeczności nie odmówiłem chociaż byłem już trochę spóźniony. Cdn... PS jest 3 w nocy a ja głupi na forum sobie posta piszę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
29.11.2021, 05:37 | #2 |
No to czekamy na kolejny odcinek
|
|
29.11.2021, 07:15 | #3 |
Moderator
|
Zapowiada się ciekawie. W celu zwiększenia napięcia oczekiwania na ciąg dalszy, pozwolę sobie wrzucić kolegi film. Pozdro.
__________________
"Motocykl w Polsce to nowy rodzaj jazdy konnej. To leży w naszych szlacheckich tradycjach." Z. Maklakiewicz |
29.11.2021, 08:41 | #4 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,131
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 6 dni 5 godz 3 min 50 s
|
Pięknie! Zajebiście tak zaczynać przygodę z moturem. Się czyta.
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
29.11.2021, 11:59 | #5 |
|
|
29.11.2021, 14:43 | #6 |
Liczymy że dopiszesz opiwieść w nastepną noc
|
|
01.12.2021, 13:46 | #7 |
Jaca ,na pisanie Takich rzeczy nie ma okreslonej godziny
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
19.04.2022, 01:23 | #8 |
Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Dziwnówek
Posty: 31
Motocykl: RD07a
Online: 16 godz 28 min 47 s
|
Dobran Panowie lekka przerwa mnie dopadła 🤣 naszczescie forum ma to do siebie że odkopuję się wpisy z nastu lat wstecz. Lecimy z tematem bo już po pierwszej 🤣
Wchodzimy do prawie pustego garazu przestronnego spokojnie na 4 wozy. I na środku stoi ona królowa nad królowy w szacie pięknej czernej eleganckiej z pomarańczowymi wstawkami ❤ Pytam się od razu z bomby: - co to jest? Kolega odpowiada / -Afryka - wiem że to Afryka ale co ona tu robi ty jeszcze jeździsz na motorze? (Kolega po wypadku) mówi że już nie jeździ że stoi tak od prawie dwóch lat odpalana co jakiś czas żeby sobie pochodziła. W ogóle nie myśląc co mi ślina na język kładzie wycedziłem - sprzedajesz? Dalej możecie się chyba domyśleć jaki jest final mojego spotkania ze starym znajomym. Dogadaliśmy cenę ale na koniec poprosiłem go o jeden dzień bo nie mam w zwyczaju kupowania czegoś z marszu lubię się przygotować sprawdzić. A tu trochę kupowałem kota w worku. Na następny dzień potwierdziłem że biorę. Doszedłem do wniosku że ten motocykl był od zawsze moimi marzeniem i chęć zakupu mowej nat w leasing gdzieś wyrosła właśnie na gruncie snów o starej Afryczce. Wrócilem po kilku dniach odbyłem pierwsza jazdę testowa w zasadzie nie wiedziałem czego się spodziewać. Raz nie jeździłem na moto o dobrych 7-8 lat nie licząc krótkiego epizodu z apirlla Pegaso. Trochę tarcza biła ale było to nic w porównaniu z moim sercem. Zakochałem się jeszcze bardziej i mocniej. Dźwięk strzelajcego dominatora i prowadzenie motocykla odrazu mi przypasowało. Wypisaliśmy papiery i do domu 70km po ciemku 😂.... Cdn |
19.04.2022, 09:06 | #9 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,851
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 8 godz 8 min 11 s
|
No wreszcie jest cd
|
19.04.2022, 09:27 | #10 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,619
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 3 dni 21 godz 42 min 30 s
|
Kolejny emocjonalny zakup...
Zdjęć nie ma..Te pomarańczowe wstawki to pewnie rdza? Afryka stała, nie mogła się sprzedać dwa lata...bo pewnie wałek spawany. Do tego dziurawy, strzelający wydech, bijąca tarcza, brak świateł... I jeszcze się tym chwali. Na moje ucho, kolejna forumowa mina! |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
AT - Królowa | Pils | Inne tematy | 40 | 31.07.2011 22:03 |
Jak na razie konczy sie przygoda ktora.... | Robertbed | Inne tematy | 3 | 17.04.2009 18:56 |