|
Inne tematy Motocyklowo |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29.11.2008, 14:41 | #1 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Jak najlepiej przygotowac się do jazdy na motorze, nie mając motoru
Poza koszem i jako pasażer nigdy motocykla nie prowadziłem... a będę
Za nim do tego dojdzie chciałbym się jakoś "fizycznie" przygotować. Otóż, w praktyce będe miał możliwość sprawdzić się dopiero na jesień przyszłego roku. Dodam, żem wiekiem zaawansowany ale duchem świeży. Czy jest jakaś korelacja między rowerem a motocyklem? Zresztą każdą sugestię w temacie przyjmę... oczywista z godnościom osobistom |
29.11.2008, 15:08 | #2 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 186
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 3 dni 22 godz 14 min 48 s
|
Parę miesięcy temu zacząłem jeździć i tak na szybko mogę Ci powiedzieć, że po pierwszych kilkugodzinnych jazdach w terenie na stojąco najzwyczajniej w świecie miałem zakwasy w nogach Nie wiem jaki tryb życia prowadzisz, ale jeżeli niezbyt aktywny to śmiało możesz wcześniej potrenować na siłowni, biegać, czy co tam jeszcze - przygotuj mięśnie na nowe doznania
Ja jeszcze poczytałem przed zakupem - trochę zeszło od znalezienia tego forum do zakupu motocykla - wątki o technice jazdy, pooglądałem filmiki o przeciwskręcie, itp. To na pewno też pomogło, przynajmniej zobaczyłem że coś takiego istnieje i od razu na starcie mogłem wykorzystać, a nie wymyślać samemu jak wykonywać manewry. I chyba tyle. Dopiero w siodle zaczniesz czuć o co chodzi. |
29.11.2008, 17:31 | #3 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Wrocławia na wschód bardziej
Posty: 416
Motocykl: RD03, RD04, 2xRD07, RD07A
Przebieg: okrutny
Online: 1 dzień 1 godz 20 min 51 s
|
Elwood nie pij tylko mniej, a będzie dobrze.
Jak przyjadę na Biesowisko to Ci kilku lekcji udzielę ale i zakwasy możesz mieć i żebra połamane, jak ostatnio, a i du....a może boleć!!! Co to jest przeciwskręt? Niech mi do cholery ktoś wytłumaczy bo już 20 lat jeżdże i nigdy o czymś takim nie słyszałem.
__________________
Robert "Izi" Africa |
29.11.2008, 17:41 | #4 | |
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 250
Motocykl: nie mam AT już
Online: 1 tydzień 4 dni 8 godz 19 min 8 s
|
Cytat:
No! najpierw to czeba na motocykl wsiaść i pojechać sobie Ja z kolei wiekiem świeższy, duchem nieco bardziej zaawansowany Na początku proponuję Ci pojeździć na jakimś placu, z dala od ruchu drogowego... ew. polie W sumie dobrze że czytasz... ja to właśnie wsiadłem na motorynke i po prostu pojechałem wiedziałem jedynie gdzie gaz, sprzęgło i hamulce Cały i zdrów zsiadłem z motorynki Gdzieś z 8 lat temu to było. Czy jest różnica między motocyklem a rowerem... hmm między rowerem a jakąś małą 125-tką to niewielka ale między rowerem a Królową... jeśli będziesz myślał że nie to możesz się przeliczyć... Co do przeciwskrętu to gdzieś o tym widziałem topik na forum, tym takim największym motocyklowym Powodzenia życzę |
|
29.11.2008, 17:47 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1,155
Motocykl: exc 250 2T :)
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 12 godz 15 min 2 s
|
|
29.11.2008, 17:53 | #6 | |
Jaki świeży jaki świeży ??
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,732
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 11 godz 51 min 59 s
|
Cytat:
__________________
Hubert |
|
29.11.2008, 19:04 | #7 |
RENIA
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Lubartów
Posty: 406
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 2 dni 22 godz 16 min 12 s
|
ten sezon to mój pierwszy na afri i w ogole na większym moto (wiekszym = nie wsk i jej pochodne) Do sprawy trzeba podejsc tak jak mozna wyczytać w podpisach forumowych Kolegów
1. Jezdzij motocyklem tak jak byś chciał żeby Twoje dzieci jezdziły 2. Motocykl jest jak M M - nie dla idiotów Ja sobie przeczytałem Motocyklistę doskonałego i nawet nie zdawałem sobie sprawy ze teoria jest tak ważna. Zadbaj o dobre ciuchy - nie oszczędzaj. Jeżdząc w grupie staraj sobie ja tak dobrać żeby zrozumieli ze jestes początkujący i że MASZ JECHAC Z PRZODU!!!!!!!! Staraj sie nie przeceniać - 230 kg potrafi zalać dupe potem MOże do tematu podszedłem troche po matczynemu (czy jak tam sie to pisze) ale wystarczy mi historii o znajmoych których już nie ma..... Chciałbym żeby starsi wiekiem i starzem dopisali cos do listy bo Kolega rozpoczął fajny wątek
__________________
Rain chaser |
29.11.2008, 20:59 | #8 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Bartoszyce
Posty: 366
Motocykl: RD07a, WSK 125, SH 125i ABS
Online: 1 tydzień 4 dni 3 godz 13 min 16 s
|
Zanim ruszysz "w miasto", to proponuje Ci, abyś poćwiczył sobie ruszanie i zatrzymywanie się. Nie w terenie jednak, tylko na asfalcie. Bo to ważna sprawa !!! Jeśli nigdy nie jeździłeś, to może uchroni Cie to od "parkingówy" jakiejś. Ponadto pomoże Ci to oduczyć się patrzenia na kierownice motocykla i szukania, gdzie jest jaki przełącznik, na dojeździe czy to do skrzyżowania, czy to do miejsca, w którym chcesz sie zatrzymać.
Proponuje następujący sposób działania: wyznacz sobie jakiś orientacyjny punkt na drodze, na placu itp., i dojeżdżając, a następnie ruszając z tego miejsca rozglądaj się wokół siebie, tak jakbyś zatrzymywał się i odjeżdżał spod świateł. Raz dojeżdżaj, rozglądaj się i zatrzymuj się całkowicie i ruszaj, cały czas rozglądając się wokół siebie, innym razem dojeżdżaj, rozglądaj się i tylko zwalniaj do prędkości, przy której jesteś w stanie bezpiecznie sprawdzić, czy nic nie jedzie z naprzeciwka, jak np. wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Wiem, ze dla niektórych Kolegów powyższe ćwiczenie może wydawać się zbędne, żeby nie powiedzieć śmieszne, ale uwierz mi, ze przydaje się i wyrabia pewne nawyki, których "nowicjusze" muszą się nauczyć.
__________________
...to jest wprost niezbyt mądre, ale w samym założeniu mądre. Ostatnio edytowane przez e200g_ : 30.11.2008 o 01:58 |
29.11.2008, 21:43 | #9 | |
Piast Kołodziej
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 1,892
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 17 godz 44 min 37 s
|
Cytat:
Mieszkam poza miastem, wiec zapoznawalem sie z moto na wiejskich (ale asfaltowych) drogach - i na poczatek wymyslilem sobie trase, na ktorej zawsze skrecalem w prawo (czyli w te latwiejsza strone) I sobie ta trasa jezdzilem, za kazdym wyjazdem jakos tak latwiej mi sie jezdzilo, coraz szybciej.. potem trase modyfikowalem, a potem wymyslalem inne trasy, coraz dluzsze. No a potem przyszedl czas na jazde po miescie - na poczatek ten wymyslona (latwiejsza) trasa, i nie w godzinach szczytu I tak jakos coraz lepiej mi szlo z tym jezdzeniem.. i zyli dlugo i szczesliwie |
|
30.11.2008, 17:09 | #10 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Cenne wskazówki, też skorzystam, startuję na wiosnę. A z tym ćwiczeniem startu i zatrzymania, to wcale nie wydaje mi się głupie, niemal wszyscy się przewracają.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak ulepszyć AT mając 8 tyś zł ? | dentysta | Inne tematy | 31 | 22.09.2012 21:16 |
Stalowa rama ze spalonego motoru | Greg555 | Inne tematy | 62 | 24.02.2009 14:06 |
O Czym Marza Murzyny Majac Juz Afryke | myku | Inne tematy | 53 | 04.01.2009 02:43 |