|
Ciuch Afrykańczyka spodnie, kurtki, rękawiczki, kombinezony, bluzy enduro, itd. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
31.08.2018, 10:03 | #1 |
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 139
Motocykl: Honda CRF 1000 L DCT Africa Twin
Online: 5 dni 16 godz 56 min 52 s
|
Jakie ocieplenie na zimne dni - spodnie + polar?
Pytanie co kupić ?
Chciałbym kupić pod odzież motocyklową ubranie, powiedzmy że dres powiedzmy że z polaru ale ani dres ani polar nie jest tutaj wyznacznikiem, szukam czegoś naprawdę dobre fajnego i coś co da rade przy temperaturach w granicy 0-6C. Jako że lubię ciepełko szukam czegoś co da radę w zimniejsze dni, w tym roku mam zamiar jeździć na motocyklu do pierwszego śniegu, chciałbym kupić coś takiego w czym będę mógł chodzić „cywilnie” jak rozbiorę się z ciuchów motocyklowych. Niby moja kurtka oraz spodnie motocyklowe mają podpinkę ale to nic zaawansowanego, chciałbym mieć coś naprawdę dobrego. Napiszcie proszę czym warto się zainteresować, bo nie chce wydawać niepotrzebnie kasy i testować niepotrzebnie złe rozwiązania. Pozdrawiam Bartek |
31.08.2018, 10:19 | #2 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Ubieraj się warstwowo. Na przykład średnio ciepłe kalesony (sportowe - odprowadzające pot) i spodnie polarowe (100). Lepiej tak, niż jedna bardzo ciepła warstwa - wtedy trudniej regulować. Kolejnym plusem jest to, że ten sam zestaw wykorzystasz do lasy, w góry, czy na narty - a nie jedynie motocyklowa zabawa. Możesz pobawić się w merino - bardzo ciepłe, cienkie. Minus - jeżeli przestrzelisz (jest za ciepło na merino, a bez za zimno). Ostatni plus tego rozwiązania - jeżeli latasz w terenie, to się grzejesz. Jest co zdjąć. Wyjeżdżasz na asfalt - masz co założyć.
Albo jeszcze inne rozwiązanie, ale to już mój wymysł i pewnie zdania i gusta będą się różniły. Cienkie kalesony sportowe. Na to spodnie letnie motocyklowe. Na to goretex wojskowy (DPM, z wyprzedaży na Armyworld - doskonale oddycha, zatrzymuje wodę itp). Ten zestaw daje solidną ochronę przed zimnem, a nie targasz wielu rzeczy. |
31.08.2018, 10:27 | #3 | |
Cytat:
Pozdrawiam -- Jarek |
||
31.08.2018, 10:29 | #4 |
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 139
Motocykl: Honda CRF 1000 L DCT Africa Twin
Online: 5 dni 16 godz 56 min 52 s
|
Ubranie warstwowe w moim przypadku odpada.
Szukam tylko bluzy i spodni bez rozwiązania typu "ubieraj się warstwowo" |
31.08.2018, 10:44 | #5 |
Przy jeździe motocyklem trzeba brać pod uwagę jedną ważną rzecz : jedna z warstw musi być z windstoperem żeby Cię nie "przewiało". Jeżeli będziesz podróżował w temperaturach w okolicy zera to będzie dobrze przez kilkadziesiąt kilometrów. Jeżeli pojedziesz kilkaset kilometrów to i tak się wychłodzisz. Wtedy trzeba zastosować odzież grzaną elektrycznie. Piszę to z własnego doświadczenia.
|
|
31.08.2018, 10:47 | #6 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Tak. Testowałem dość długo. Jeździłem w Pharao. *** Na forum trampkowym kiedyś napisałem swoje wypociny: Postanowiłem się podzielić tą "swiatłą wiedzą" (może komuś szybciej zajmie dojście do tych rozwiązań i zaoszczędzi nieco kasy) zachęcając innych do podsumowań A może to w ogóle temat z dupy i niepotrzebny . Tak też może być. Najpierw miałem zestaw z wszytą membraną i dopinanym ociepleniem. Dobra budżetowo. Bezsensu na enduro (czasem się człowiek grzeje od ćwiczeń fizycznych). Potem wziąłem zestaw z wypinanymi membranami i podpinkami/ocieplaczami. Testowałem. Obecnie doszedłem do mojego "ideału" który jest chyba do tego wszystkiego budżetowy. - na stałe membrana to ZŁO - wypinana membrana to ZŁO. Dlaczego? Co prawda mniej się grzałem gdy ładna pogoda, ale gdy pada to trzeba zdjąć buty, spodnie i kurtkę aby wpiąć. Suwaczki, sraczki, zatrzaski⌠Jak ktś lubi ubieranie lalek i ich czesanie to się w tym odnajdzie. Ja: nie. Gdy przestaje padać powtarzamy procedurę. Czas i wkurw rosną dość szybko. I najgorsze: spodnie i kurtka i tak są przemoczone. Bo membrana jest pod spodniami/kurtką a więc i tak trzeba suszyć (nieporozumienie w namiocie). Więc i tak wszystko mokre. NIe pomoże GORE bo i tak zewnętrzna warstwa mokra (nie mówiąc o posranych cenach). - kondony na deszcz BEZ SENSU. Trzymają przed wodą, ale nie oddychają. I nadają się tylko na deszcz. A fajnie mieć uniwersalne spodnie a nie wozić trzech par (na siedzenie przy ognisku, na deszcz, na motocykl). - spodnie i kurtki dają ochronę przed szlifem nie dają ochrony przed glebą. Ochraniacze się przesuwają i i tak są straty. - skórzane spodnie/kurtki nie mają sensu. Gorące, drogie, nie schną, debilnie się impregnuje. Doszedłem do rozwiązania: - cienkie spodnie motocyklowe + cienka kurtka motocyklowa. Oba bez ochraniaczy (łatwiej pakować - np. gdy bardzo ciepło jeżdżę bez kurtki, chodzić gdy trzeba na lekko poza motocyklem, np. siedzenie przy ognisku). To nie są jakieś wysokie ceny na metkach. - na zimno: gruby forumowy polar, grube kalesony, gruby kołnierz. Przydają się nie tylko na moto, ale i chłodne noce przy ognisku oraz NA ZIMNE NOCE (bierzemy cieńszy śpiwór, który zabiera dużo mniej [oksymoron!] miejsca). Ten zestaw wykorzystuję również na innych biwakach, nartach. A więc raz wydane pieniądze a kilka zastosowań. To hasło jeszcze powróci. - na deszcz. na Armyworld.pl są spodnie i kurtka DPM (malowanie pustynne) opisane jako goretex. I sprawdziłem. Wodę trzymają super i oddychają. Katowałem je na rowerze i super działa. Czyli kupujemy kondon na deszcz do wykorzystania na kilka okazji. Poza opadami wygodne spodnie do siedzenia. Podbnie z kurtką. Używam jej jako jesiennej/zimowej. A więc raz wydane pieniądze a kilka zastosowań. Co najważniejsze: zakładam na wierzch a więc nie mokną mi właściwe ciuchy. Ubranie wchodzi bez zdejmowania butów. Dużo szybciej, nie trzeba się rozbierać. Suwaczki, zatrzaski, pasowanie - nie ma! - ochraniacze. Zbroja, gacie z ochraniaczami, ortezy. Lepsza ochrona niż jakiekolwiek spodnie i kurtka. Gdy ognisko, chodzenie zdejmuje się i nie wadzą w wygodzie. Na to bluza wojskowa oddychająca zbierająca kurz. Podsumowanie: - cena takiego zestawu to średniej półki zestaw motocyklowy (kurtka + spodnie). Wielostronne wykorzystanie (a więc cena relatywnie niższa bo rozkłada się na narty, rower etc). Minimalistyczne w pakowaniu. - to jet bardzo subiektywne podsumowanie i wiem, że wielu ono nie będzie odpowiadało, - to jest zestaw na enduro. Nie na sportowe motocykle, szybkie jazdy autostradami czy asfaltami.Mój zestaw daje radę na asfalcie, ale jest przede wszystkim dedykowany do włóczęgi. |
|
31.08.2018, 10:54 | #7 | |
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 139
Motocykl: Honda CRF 1000 L DCT Africa Twin
Online: 5 dni 16 godz 56 min 52 s
|
Cytat:
W razie czego pod spód założę bieliznę termoaktywną. |
|
31.08.2018, 10:56 | #8 |
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 139
Motocykl: Honda CRF 1000 L DCT Africa Twin
Online: 5 dni 16 godz 56 min 52 s
|
Myślałem o czymś takim ale do tego nie ma spodni, szukam spodni plus bluzy:
http://www.spidi.com.pl/mezczyzna/mi...acket-evo_1225 |
31.08.2018, 11:20 | #9 |
Kolega Emek trochę szył. Ja zakupiłem do niego zestaw merino krótki i długi rękaw oraz kalesony i bluzę. Dobrze się to sprawdza z motocyklową odzieżą
|
|
31.08.2018, 12:11 | #10 |
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 139
Motocykl: Honda CRF 1000 L DCT Africa Twin
Online: 5 dni 16 godz 56 min 52 s
|
merino to ja mam fajne ale to taka jakby niby piżama, nie nadaje się na chodzie w tym po biurze dlatego napisałem że szukam czegoś takiego jakby polara.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jakie spodnie dla kobitki | deftones | Lejdis | 7 | 25.09.2018 18:28 |
Jakie tarcze, jakie klocki przód RD04? | Łysy | Hamulce, kola, opony | 27 | 23.09.2013 11:26 |