|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
31.08.2016, 09:44 | #1 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 13 godz 54 min 39 s
|
Europa offem (ile się da?) - ktoś chętny?
Wiem wiem - 2017 rok jest jeden a ja już drugie ogłoszenie składam :grin:
Chodzi po łbie taki pomysł, coby przejechać Europę offem (załóżmy w 30 do 50 dni) Co mam na myśli - start oczywiście z Polski, później Ukraina i generalnie Karpatami (Rumunia, Bułgaria) do Grecji, później Albania, Czarnogóra, Macedonia, Serbia, Bośnia, później już chyba Austria, Francja, może Szwajcaria, Portugalia i aż do...Fisterra w Hiszpanii a później szybki tranzyt do domu... Co rozumiem pisząc "offem" - jak najwięcej poza asfaltem, bez zwiedzania stolic i innych zabytków (chyba, że wylezą na drogę lub taki kaprys będzie), nie na azymut a po szlakach (legalnych, nawet kozich dróżkach ale legalnych) z namiotem. Jeśli do końca września nie znajdę kompana na Alaskę, realizuję ten plan. Szukam kogoś kto ze mną się przejedzie offem po Europie, jak najwięcej na dziko, bez napinki i bez planu od linijki. Spanie w namiotach, żarcie z kuchenki, błoto, góry, pot na czole i piwo po "pracy" :grin: Jeśli masz moto ęduro (raczej takie do 200 kg - chyba, że podnosząc go nie nadwyrężymy sobie kręgosłupa :grin: ), czasem lubisz gadać a czasem nie, nie musisz się meldować w każdym napotkanym muzeum, nie boisz się ubrudzić - zapraszam :thumbsup: Szukam jeden osoby, maksymalnie dwóch - ALE TO MAKS. Na zgłoszenia czekam do końca września - trzeba mieć czas na zapoznanie, planowanie i ewentualne rozmyślenie :wink: A tak na serio - im szybciej tym lepiej :thumbsup: Budżet - nie wiem :lol: dla mnie to bez większego znaczenia, bo chcę jak najtaniej, jak najwięcej na dziko, jeść pić na tarasie przed namiotem :grin: Co prawda mam BMW ale śpię w namiocie i piję z kubka z Juli mg: :haha: Start - koniec czerwca/początek lipca 2017 roku. M. |
19.10.2016, 22:17 | #2 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 13 godz 54 min 39 s
|
Odświeżam kotleta Plan (jaki plan?) lekko się zmodyfikował...a więc:
1) start - koniec czerwca. powrót - koniec lipca 2) Gdzie? Ukraina, Rumunia, Bułgaria,Grecja, Albania, Czarnogóra (generalnie Bałkany) i do domu. 3) Charakter wycieczki: bez napinki, jazda po Karpatach i lekkim offem jak najwięcej, bez planów od linijki, bez napinania na zwiedzanie itp.. spanie głównie w namiocie (ale może od czasu do czasu jakaś kwatera itp) - generalnie ma panować dzicz i low coast 4) Cel: droga ma być celem, jedziemy tam, gdzie fajniejsza połonina czy inna górka, tam gdzie można, tam gdzie fajniejszy bród czy większe błoto 5) Jeśli zjedziemy Karpaty i Bałkany i starczy nam czasu, jedziemy gdzieś dalej...w sumie miejsc do zobaczenia jest tak wiele, że pewnie to prędzej czasu braknie. 6) Piję alkohol ale już nie palę (od 5 miesięcy), rozumiem palaczy i ich potrzebę zatrzymywania się na fajkę - mnie to nie przeszkadza zupełnie - przeszkodą może być fakt niepicia... Jak ktoś lubi marszrutę i stabilność, jeśli dla kogoś plan jest ważniejszy niż wszystko inne, jeśli nie lubisz błota i masz potrzebę spania w pościeli all day - to się nie dogadamy raczej Ale jeśli 6 powyższych punktów Ci pasuje - dawaj! Maksymalnie 3 motocykle (łącznie z moim), optymalnie dwa (w tym mój). Aaa - czasem nie lubię gadać |
06.01.2017, 15:24 | #3 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 13 godz 54 min 39 s
|
Odświeżam i małe zmiany
1) start - 17 maja, powrót - za MAX miesiąc czyli najpóźniej 15 czerwca 2) Gdzie? Ukraina, Rumunia, Bułgaria,Grecja, Albania, Czarnogóra (generalnie Bałkany) i do domu, może RAJD ETNA na Sycylii?. 3) Charakter wycieczki: bez napinki, jazda po Karpatach i lekkim offem jak najwięcej, bez planów od linijki, bez napinania na zwiedzanie itp.. spanie głównie w namiocie (ale może od czasu do czasu jakaś kwatera itp) - generalnie ma panować dzicz i low coast 4) Cel: droga ma być celem, jedziemy tam, gdzie fajniejsza połonina czy inna górka, tam gdzie można, tam gdzie fajniejszy bród czy większe błoto 5) Jeśli zjedziemy Karpaty i Bałkany i starczy nam czasu, jedziemy gdzieś dalej...w sumie miejsc do zobaczenia jest tak wiele, że pewnie to prędzej czasu braknie. 6) Piję alkohol ale już nie palę, rozumiem palaczy i ich potrzebę zatrzymywania się na fajkę - mnie to nie przeszkadza zupełnie - przeszkodą może być fakt niepicia... Jak ktoś lubi marszrutę i stabilność, jeśli dla kogoś plan jest ważniejszy niż wszystko inne, jeśli nie lubisz błota i masz potrzebę spania w pościeli all day - to się nie dogadamy raczej Ale jeśli 6 powyższych punktów Ci pasuje - dawaj! Maksymalnie 3 motocykle (łącznie z moim), optymalnie dwa (w tym mój). Na dzisiaj jestem ja na 100% i jeszcze jeden kolega ale tak na 70 % więc jeszcze jeden, góra dwa motocykle. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Europa offem (ile się da?) | mirkoslawski | Przygotowania do wyjazdów | 39 | 21.10.2016 14:59 |
26 maja -ktos chetny | NUROFEN | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 25.05.2016 16:49 |
MAROKO 1-15.04.2011, ktoś chętny ? | wojtek II | Umawianie i propozycje wyjazdów | 28 | 23.04.2011 21:05 |
Estonia 03-10.09.2010 - ktoś chętny? | Roberto | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 07.09.2010 12:02 |