|
Lejdis Motocykl + kobieta, czyli wszystko co może być związane z tym duetem |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
11.04.2012, 17:51 | #1 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Krótki esej o zmieniających się czasach
Świat się nieubłaganie zmienia. Czasem na lepsze, czasem niekoniecznie.
Dwa wczorajsze zdarzenia zmusiły mnie do pewnych lejdisowsko-motocyklowo-społecznych przemyśleń. Otóż postanowiłam wczoraj pojechać do pracy (czyli na budowę) motocyklem. Łażę po wykopie, badam podłoże, daję zalecenia kierownikowi - i nic. Zupełne nic. Po raz pierwszy w mojej karierze motocyklistki nikt niczego nie skomentował. Nikt wręcz nie zwrócił uwagi! Hurra! Kobieta na motocyklu przestaje dziwić! W końcu musiał nastąpić ten dzień! Hallelujah! Podbudowana tą jakże miłą sytuacją postanowiłam nieco dookoła wrócić do domu, niekoniecznie asfaltem. Niestety, w lesie zaczaiła się na mnie leżąca na drodze gałąź, która była uprzejma wejść jakimś cudem między moją nogę a GSa. Koniec łatwy do przewidzenia – bliższa znajomość z piaszczystą, leśną drogą. Ponieważ zatankowany GS waży dokładnie 4 razy tyle co ja, tak sobie stałam i myślałam, co mam teraz zrobić. Tymczasem, cud nad cudy, pojawiło się w środku lasu auto. Jestem uratowana! Ale, ale.... Pan kierowca powolutku zjeżdża z drogi, aby wyminąć leżący na środku motocykl i zdębiałą ze zdziwienia motocyklistkę... Nie myśląc za długo rzuciłam się prawie na auto, żądając pomocy. Na co pan kierowca „Och, nie wiem, czy potrafię...” I teraz taka myśl mi się tłucze po głowie: czy naprawdę żyjemy już w takich czasach/kraju, że wolimy udać, że się nie widzi, niż pomóc?
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
11.04.2012, 17:54 | #2 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Koszalin
Posty: 1,028
Motocykl: LC8 ADV była rd07
Przebieg: do uzgo
Online: 2 tygodni 2 dni 16 godz 17 min 51 s
|
to coś sie zmieniła przez ostatnie lata?
Nic nowego.... najlepiej to by sie zatrzymali robiac kilka fotek na nk czy fb i pojechali dalej nie zwracjaac uwagi na to czy coś sie stało czy nie.... |
11.04.2012, 18:13 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Józefin
Posty: 860
Motocykl: RD07a
Przebieg: 84000
Online: 4 miesiące 1 dzień 13 godz 14 min 9 s
|
Kiedyś był na forum gdzieś filmik jak łatwo samemu podnieść motocykl, warto byłoby znaleźć i się zapoznać , to na następny raz będzie łatwiej
|
11.04.2012, 18:41 | #4 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Grabina Radziwiłłowska
Posty: 125
Motocykl: RD07b
Przebieg: 38Kkm
Online: 1 miesiąc 3 dni 19 godz 4 min 41 s
|
nic się nie zmieniło, wszystko mogę łatwo wytłumaczyć. W pierwszej sytuacji budowlaniec był oczywiście napity i się "bojał" chuchnąć. Ogranicał zatem konwersację do minimum.
Co do sytuacji drugiej, przypominającej jako żywo początek filmu porno, facet zwyczajnie nie wierzył we własne szczęście lub obawiał się ekipy z kamerą, wyskakującej w najlepszym momencie z okrzykiem "mamy cię". Tak oto nic nowego pod słońcem. |
11.04.2012, 19:01 | #5 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Cóż, generalnie kobiety stały się mocno ekspansywną płcią, często zatracając "typowe" cechy tejże płci przypisywane, czyli : wiotkość, bezradność, mazgajstwo, słodką niuniowatość, etc.. Stajemy się samowystarczalne pod wieloma względami, co złości, oburza, bądź prowadzi płeć przeciwną do błędnych wniosków : "Takaś mądra, to radź sobie sama".
Tymczasem biegun przeciwny, ten z Marsa zniewieściał i zcipiał , zatracając gentlemeńskie podejście do tematu, któremu kobieta na imię. Tak zgodnie z zasadą,że akcja rodzi reakcję. Pomijam i czapkę z głowy zdejmuję przed tym gatunkiem na wymarciu, co to damie drzwi przytrzyma, płaszcz poda, bezinteresownie skomplementuje (niekoniecznie cudzą) a jak trzeba to i motocykl z ziemi podniesie. Reasumując - Lejdis na siłownię, bo "jak chcesz na kogoś liczyć, to licz na siebie". p/s. A Ty Jaguś już się nie odchudzaj, bo Cię okrutnie ta zatankowana maszyna przytłacza . |
11.04.2012, 19:06 | #6 | |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Cytat:
O nie. Kierownik był na 200% trzeźwy i raczej z tych "kumatszych". Z takimi, co "chucha" mają, to ja nie gadam nawet
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
|
11.04.2012, 19:12 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 18 min 56 s
|
Jagna zapraszam na darmową praktyczną lekcję podnoszenia motocykla. Jeden facet też mi mówił, że jego się nie da, bo waży 400 kg. Ale pewnie ktoś podrzuci Ci linka jak się to robi...
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
11.04.2012, 19:18 | #8 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Koszalin
Posty: 1,028
Motocykl: LC8 ADV była rd07
Przebieg: do uzgo
Online: 2 tygodni 2 dni 16 godz 17 min 51 s
|
Może na twój widok temu facetowi podniosło sie coś innego i dlatego wstydził sie wysiaść z auta zeby jeszcze moto podnosić...
|
11.04.2012, 19:19 | #9 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Once again:
mam 158 cm, 50 kg żywej wagi i słabe raczej mięśnie. Wiem, ukucnąć, siedzenie na plecach , zaprzeć się i podnieść się. Aha, fajnie. Tylko podnoszę go na 5 cm i ani grosza więcej. Próbowałam x razy. Połowa forum f650gs świadkami. Dzięki za rady, ale naprawdę , uwierzcie - nie z moją posturą/mięśniami. Poza tym wątek nie dotyczył ponoszenia motocykla.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
11.04.2012, 19:47 | #10 | |
El Mariachi
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
|
Cytat:
O nie ja się nie zgodzę z twoimi wywodami że świat żyje wzwodami. To wszechobecny psi psi feminizm sprawia że kobiety stały się lekko wymagające inaczej. Nie lubię jak się wiecznie narzeka a kobiety robią to doskonale a w tak inteligentny sposób że sami nie dajemy wiary przyznając się do błędnego myślenia o wypiciu jednego piwa czy dwu wieczorem na kanapie. Kobieto piję bo jestem zmęczony pracą tyrałem cały dzień i mi sie chyba coś od życia należy -ona- a ty myślisz że ja siedziałam i jeszcze w domu obiadek i sprzątanie pranie i dzieci. No i awantura gotowa. Drogie Panie my jesteśmy facetami wzrokowcami i uległymi na wasze inteligentne działania i potikiwania aby nas zagonić do pracy czy postępowania waszą jedynie słuszną drogą. Już wy to potraficie. Wcale to nie jest szowinizm lecz życie które pokazuje że wy sobie w pewnych sytuacjach nie poradzicie a my chętnie pomagamy. Kooperacja tak się to nazywa, jest tylko wieczny problem kto w konsorcjum ma pakiet większościowy A ja obiecuję Lena że będę Ci otwierał drzwi i zdejmował paletko czy kurteczkę. A że widzimy się nie często to będę uprzejmy dla Wojtka i jemu od dziś drzwi otwieram. Postęp drogie koleżanki postęp
__________________
Niech moc będzie z wami ........... |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
To nie smog, lecz fog - krótki wypad do Chin | Ludwik Perney | Trochę dalej | 44 | 04.06.2014 10:38 |
Krótki rolgaz? | madafakinges | Wszystko dla Afryki | 10 | 14.08.2013 11:12 |
Krótki 3-4 dniowy wypad do Pragi, | Paweł - K | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 27.06.2013 02:09 |
Соңкөл krótki film o długiej podróży | Feel | Kwestie różne, ale podróżne. | 20 | 15.03.2013 23:03 |
krótki filmik Ukraina enduro maj 2010 | motormaniak | Polska | 6 | 30.06.2010 22:54 |