|
Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
15.12.2009, 22:01 | #1 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,324
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 36 min 48 s
|
Niejasności w/s uszczelniaczy tłoczków zacisków hamulcowych.
Przednie koło, w górze, nie obraca się. Winne są zaciski. Non stop hamują.
Brudne pomyślałem i pojechałem po smar do tłoczków. A że zamiast tego mieli obok serwis-pogadałem se. Powiedziano mi że należy wymienić te uszczelniacze. Czemu? Bo to one odpowiadają za cofanie tłoczków. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. No ale coś musi je cofać. Czyli co? Nie cofają więc wymieniać czy może inne pomysły? Idę do garage wyczyścić z wierzchu tłoczki a wy piszcie te swoje mądrości bo mi tarcze wytrze do końca. Amen
__________________
|
15.12.2009, 22:19 | #2 |
Common Rejli
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
|
Oczyść powierzchnię jarzma po którym ślizgają się klocki. Sprawdź stan prowadnic zacisku. Użyj tam smaru do zacisków a nie smaru do łożysk.
Do tego browarek.
__________________
BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM! |
15.12.2009, 22:49 | #3 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
Po pierwsze to co Wieczny - nie wiem jak to się nazywa ale te pręciki wystające z zacisku i z tego elementu który się przykręca do lagi lubią zarastać rdzą tak że przestają się ruszać. Jak nie to to zaglądnij to pompy hamulcowej, być może zasyfiona i płyn nie powraca
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
15.12.2009, 22:51 | #4 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Biała Podl./Warszawa
Posty: 368
Motocykl: Afryka? Nie, dziękuję. ;)
Przebieg: 60000
Online: 1 tydzień 1 godz 37 min 9 s
|
Teoretycznie powinno się wyienić, ponieważ guma po pewnym czasie parcieje, traci sprężystość... ale kto to robi
__________________
Yamaha XTZ 800 Super Tenere |
15.12.2009, 23:19 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
luz na klamce.
zmieniałem te gumy i niewiele to zmieniło i to napewno nie to. Ostatnio edytowane przez Dzieju : 16.12.2009 o 10:17 |
16.12.2009, 02:00 | #6 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,324
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 36 min 48 s
|
Wróciłem z garażu wkurwiony jak nigdy.
Rozkręciłem zacisk bez spuszczania płynu. Wyjąłem klocki. Zacisk pływa elegancko, zero rdzy pod uszczelkami bo i odpowiednio dużo smaru/pasty do zacisków tam dałem przy wymianie klocków. Pomyślałem że może brudne tłoczki i nie chcą wracać. Przetarłem więc szmatką aż lśnią. Podpompowałem trochę żeby wyszły bardziej. Posmarowałem w/w pastą i... chuj mnie strzelił. Próbowałem NA WSZYSTKIE SPOSOBY wcisnąć tłoczki do środka. Ręką nie chciały. Nawet,kurwa, młotkiem nie chciały,pomijając kombinerki i inne wynalazki. Dźwignie, nie dźwignie. Byłem już mocno zdesperowany bo o 09:00 MUSZĘ motor mieć sprawny. Wkurwiony do granic możliwości zacząłem napier... młotkiem w denka tłoczków i JAKOŚ weszło. Dodam tylko że odkręciłem wieczko pompy tak na wszelki wypadek. Dwie rzeczy mogły się zjeb... Albo coś w pompie albo coś w zacisku. W zacisku to chyba tylko te uszczelniacze. A w pompie płyn może nie wracać bo pompuje poprawnie. Dodam tylko że niedawno wymieniałem płyn a dziś jest już koloru coca coli. I teraz znów pytanie do Was. Co w pompie mogło paść i co zrobić żeby znów działało poprawnie? Nie rozbierałem nigdy tej części. zapewne bym sobie poradził ale wcześniej chcę wiedzieć co lubi się tam wysrać i co kupić przed robotą, żeby w jeden wieczór się z tym uporać. Przepraszam za bluzgi ale chciałem żebyście wiedzieli co czuję. Wasz zdesperowany Artu P.s. Szczypcami próbowałem chociaż przekręcić tłoczek w zacisku. Domyślacie się? Nawet kur.. nie drgnął. takby go ktoś przykleił. To powinno tak ciasno chodzić? Bo wydaje mi się że tłoczek powinno się wcisnąć palcami... nie młotkiem.
__________________
Ostatnio edytowane przez Artuditu : 16.12.2009 o 02:08 |
16.12.2009, 07:39 | #7 |
status-TAK stan cywilny-TAK....
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,216
Motocykl: BRAK
Przebieg: Tak,
Online: 3 tygodni 1 dzień 11 godz 47 min 46 s
|
Tłoczek przedewszystkim musi być wciskany równo.
Jak tylko go przekosisz to się będzie klinował. Młotek odpada Jak mam problem z cofnięciem tłoczków (czy w moto czy w aucie) to wkładam stare klocki metalem do tłoczka i używam ścisku stolarskiego. Jeżeli masz podejżenie że pompa nie pozwala na cofnięcie hydrolu to przy wpychaniu tłoczka rozszczelnij gdzieś układ, np przy pompce. W ten sposób przekonasz się czy to przez rosnące ciśnienie tłoczek stawia opór. Powodzenia! |
16.12.2009, 09:11 | #8 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Czasami jest syf w przewodach i blokuje powrót. Widziałem to już w 3 motocyklach.
__________________
RD07 & DRZ |
16.12.2009, 09:35 | #9 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
palcami ma wchodzić elegancko, ty morderco motocyklowy... młotkiem... dżizzzzz.
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
16.12.2009, 10:27 | #10 |
Administrator
|
Niedawno przerabialem blokowanie przedniego zacisku.
Co parę miesięcy mimo czyszczenia i rozruszania ze smarem temat powracał jak bumerang. Czas był najwyższy tym skonczyć. Po wyjeciu tłoczków okazało się że gumki uszczelniające owszem są dobre ale zgarniające ( zewnętrzne) mają już dość, były spuchnięte i zmarnowane. Zakupiłem w Larsonie komplet naprawczy czyli 4 gumki na tłoczki+kapturek odpowietrznika+2 gumki na prowadnice+smar za 68zł. Przy okazji wymienilem też kpl naprawczy pompy hamulcowej bo po 20 latach się jej należało. Kłopoty z blokowaniem klocków zniknęły. Rozruszanie i smarowanie cylinderkow jest półśrodkiem awaryjnym, jak padły gumki to tylko na krótko pomoże. Artuditu, tłoczki mają to do siebie że przy wyciśnieciu więcej niż połowa przy próbie wcisnięcia lubią się krzywić i nawet imadłem nie wciśniesz.Musisz je wyjąć oczyścić posmarować i delikatnie wsunąć do zacisku.Siła potrzebna do włożenia jest znikoma wpadają prawie same. Po wcisnięciu montujesz. odpowierzasz i..... jedziesz.... no dobrze mieć nowy płyn przy okazji. Jak nic nie wymyślisz to wpadnij zrobimy.
__________________
AT03 Ostatnio edytowane przez Dzieju : 16.12.2009 o 10:39 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Smarowanie tłoczków hamulcowych i prowadnic... | mikelos | Hamulce, kola, opony | 38 | 21.02.2023 09:14 |
wymiary uszczelniaczy łożysk kół | graphia | Hamulce, kola, opony | 1 | 11.05.2013 18:59 |