09.03.2011, 12:55 | #1 |
RENIA
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Lubartów
Posty: 406
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 2 dni 22 godz 16 min 12 s
|
Odpalanie po zimie
Dobry!
Jako że nauczony życiem pamiętam z poprzedniego (i jeszcze poprzedniejszego itd) sezonu palenie po zimie ze zwietrzonym paliwem w komorach jest takie o sobie. Zastanawiałem się nad wspomaganiem samostartem. Próbował ktoś? Oczywiście AQ sprawne ma być!!! Pozdro 750
__________________
Rain chaser |
09.03.2011, 13:15 | #2 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 987
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
Z tego co się orientuje to bardzo nieładnie jest się wspomagać takimi specyfikami.
Co do odpalania po zimie, na pewno było już kilka wątków.. Można sobie poradzić bez "wspomagaczy"
__________________
Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda! |
09.03.2011, 13:20 | #3 |
blink
|
Swoją pokręciłem ok 2 min z przerwami i zagadała. Bez ładowania aku. Stała od listopada w nieogrzewanym garażu. Nie ma to jak AT.
__________________
Jedynka do dołu! |
09.03.2011, 13:47 | #4 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok/Jaświły/BielskP
Posty: 1,892
Motocykl: LC 4
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 13 godz 25 min 0
|
Dłuższe pokręcenie rozrusznikiem po zimowym postoju nie zaszkodzi, a nawet moim zdaniem na plus, bo dzięki temu kręceniu na sucho pompa oleju poda olej do newralgicznych elementów silnika, a że wszystko to będzie odbywało się przy małych obrotach i bez większego obciążenia, to tylko na plus. W momencie kiedy już silnik odpali, a na ssaniu zawsze ma ciut większe obroty olej już będzie tam gdzie powinien. Ja to nawet sobie świeczkę wykręcę, przegonie samym rozrusznikiem i potem próbuję odpalić. A jak nie chce zagadać po dłuższym kręceniu, to samostart nie zaszkodzi.
|
09.03.2011, 14:25 | #5 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 12 godz 23 min 10 s
|
Oj tam, ja zakręciłem 3 sekundy i odpalił. Fakt, że latem wkładałem nowy akumulator. Ale jakbym miał świece wykręcać albo gaźników szukać to miałbym pół dnia w plecy.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
09.03.2011, 14:55 | #6 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Wałcz
Posty: 149
Motocykl: RD07
Przebieg: 59000
Online: 1 miesiąc 5 dni 34 min 5 s
|
Ja schodzę do garażu dzień wcześniej, wieczorkiem puszczam paliwko, kranik zostawiam otwarty na noc, rano podchodzę sekunda i pali.
|
09.03.2011, 15:47 | #8 |
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
09.03.2011, 16:03 | #9 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Wałcz
Posty: 149
Motocykl: RD07
Przebieg: 59000
Online: 1 miesiąc 5 dni 34 min 5 s
|
To już lepiej dmuchnąć w bak
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kamerun w zimie 2014 - luty lub marzec | Mirmil | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 23.03.2014 03:50 |
zimie stop - gdzie na tydzień? Grecja/Turcja/??? | electro | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 27.11.2012 12:54 |
akumulator w zimie | monkees | Układ elektryczny i zapłonowy | 11 | 16.11.2012 08:18 |
odpalanie moto na zalaczonych swiatłach. | solo1972 | Układ elektryczny i zapłonowy | 17 | 07.06.2011 12:48 |