Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Szpej turystyczny - Produkty i Porady > GPS > Zastosowanie praktyczne

Zastosowanie praktyczne Pytania i porady

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01.09.2012, 00:01   #1
ATomek
 
ATomek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 38 min 40 s
Domyślnie Mocowanie Lark 35AT

Po zakupie Larka 35 okazało się, że fabryczny uchwyt z przeznaczeniem na kierownicę wcale mi nie pasuje. Zamocowany z boku jest narażony przy przewrotkach, gałęziach... a i zerkanie w bok mnie rozpraszało. Centralnie- zasłaniał zegary, a tankbag zasłaniał ekran.
Pomyślałem o zamocowaniu wysoko, ale nie chciałem rozstawać się z tripmasterem i zostać przy oryginalnej szybie.

Wyszło to tak:


IMG_4406.jpg

IMG_4405.jpg

Przejechałem z tym ok. 8kkm i sprawdziło się w każdych warunkach.Nic się nie urwało, nic się nie poluzowało.

Zaletą jest niski nakład pracy, doskonała widoczność, łatwa obsługa nawet w czasie jazdy, bo ekran jest w osi drogi (tu proszę o rozwagę), zegary i tripmaster nie zasłonięte, urządzenie osłonięte od wiatru i deszczu, łatwe wyjmowanie (po odkręceniu śrubki od tyłu).

IMG_4408.jpg

IMG_4409.jpg

Wadą jest konieczność dodatkowego zamocowania do deflektora (WD 60- już wiem po co są te otworki w mocowaniu w Twoim deflektorze).
Bez tego, ramię z uchwytem i nawigacją wesoło sobie dynda w rytm nierówności, bo przykręcone jest do mocowania tripmastera, tego na gumowym amortyzatorze.
Po zamocowaniu do deflektora, całość jest nad wyraz usztywniona i widzę, że mniej drga sama końcówka szyby wraz z delektorem. Zwłaszcza na kamieniach, czy dziurach.
Przez pierwsze parę tysięcy km połączenie nawigacji do deflektora było gumowym oringiem fi 120mm przerzuconym przez deflektor i złapanym za "daszek" uchwytu Larka. Było to zaletą przy wyjmowaniu nawigacji z uchwytu: wystarczyło zsunąć oring, poluzować pokrętło kulistego przegubu uchwytu i już mieliśmy na wierzchu śrubkę mocującą.
Gumowe oringi okazały się nieodporne na słońce i szybko parciały. Na wyjeździe zastąpiły je trytytki choć odkręcanie śrubki (tej od tyłu) jest utrudnione. I tak już zostaje.

Jedyną ingerencją w oryginał jest nawiercenie jednego otworu M6 w blaszczce za tripmasterem, co jest możliwe po odkręceniu szyby.

IMG_4412.jpg

IMG_4415.jpg

Samo ramię wykonałem z 3mm gr blachy kwasówki.

W skrócie:
1. wycinamy pasek 21,5cm dł, 32mm szer
2. wyginamy w imadle "S"- 55mm + 125mm + 35mm
3. wiercimy z jednej strony otwór na śrubę M6 (tak, żeby luźno weszła)
4. wiercimy i gwintujemy otwór do zamocowania w nim podstawy kulistego przegubu z oryginalnego mocowania Larka
5. wiercimy otwór w blaszce mocowania tripmastera tak, żeby pokrył się z tym nawierconym w ramieniu i skręcamy ze sobą krótką M6

Szlifowanie i lakierowanie to na rozluźnienie

Działa i sprawiło, że polubiłem korzystanie z nawigacji.
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.09.2012, 01:01   #2
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,849
Motocykl: F800GS ADV
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 4 dni 19 godz 58 min 58 s
Domyślnie

Gratuluję Tomku! Proste i skuteczne. No i mawigacja jest bezposrednio pod linią wzroku a to bardzo ważne.

I wreszczie się do nawigacji przekonałeś, nie spodziewałem się

Pozdrawiam
zimny
zimny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.09.2012, 09:52   #3
DwaMariany

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2011
Miasto: ERA
Posty: 566
DwaMariany jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 2 godz 24 min 36 s
Domyślnie

To ja zasieję trochę pesymizmu. Nie wydaje się Wam, że w razie (tfu, tfu odpukać w niemalowane) lotu przez szybę lepiej nie mieć takiego wihajstra przed sobą? Wczoraj pół dnia rzeżbiłem to mocowanie. Wyszło może nie tak ładnie jak ATomkowi, ale też całkiem całkiem.Po skończonej robocie przyszedł ojciec, popatrzył na uchwyt, na moją uradowaną gębę i słodkim głosem zapytał-" tchawica Ci się znudziła, czy co?"
DwaMariany jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.09.2012, 11:06   #4
Henryk-Knox
 
Henryk-Knox's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Siemiatycze
Posty: 209
Motocykl: RD07
Przebieg: 40 000
Galeria: Zdjęcia
Henryk-Knox jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 16 godz 16 min 8 s
Domyślnie

Niech moc bedzie z tobą - Tom.
Henryk-Knox jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2012, 00:10   #5
Genek
 
Genek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Wlkp.
Posty: 393
Przebieg: rosnący
Genek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 9 godz 36 min 24 s
Domyślnie

ciekawe czy też by drżało jakby mocowanie było w kształcie odwróconego T i przykręcone do 2 śrub tripa. Druga rzecz, pomijając kwestię bezpieczeństwa, mając nawigacje na linii oczu nie razi Cie jadąc w nocy?
Genek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2012, 00:45   #6
Pils


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Dąbrowa Górnicza
Posty: 521
Motocykl: miałem 10 lat RD07a teraz CRF DCT 1100L
Pils jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 godz 29 s
Domyślnie

Dokstom tyle co rozmawialiśmy w niedziele na temat wyboru miejsca na nawi. Jestem podobnego zdania.

Larka ma zamocowanego z lewej strony do kierownicy. Nie ma większych kłopotów z korzystaniem.

Bardzo mi się podoba jakość wykonania powyższego mocowania
Pils jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2012, 01:38   #7
ATomek
 
ATomek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 38 min 40 s
Domyślnie

To, że jest w linii drogi oznacza raczej oś drogi, bo oczywiście jest znacznie poniżej punktu, gdzie patrzymy jadąc.


IMG_3735.jpg

IMG_3631.jpg

IMG_3593.jpg

IMG_3655.jpg


Czy do ramki tripa, czy do jego dwóch śrub- będzie drżało tak samo, bo to część amortyzowana.

Pierwsze ramię, jakie zrobiłem, było zamocowane identycznie, ale o połowę krótsze, w kształcie niedokończonego C. Było bardzo sztywne, nie potrzebowało zamocowania górą. Było lepiej niż z boku na kierownicy, lepiej, niż centralnie na kierownicy, ale zasłaniało tripmaster, z którego chętnie korzystam.

W nocy mi również nie przeszkadza.

W kwestii bezpieczeństwa każdy musi odpowiedzieć sobie sam.
W czasie wypadku może zdarzyć się wszystko. Wybieram mniejsze zło, bo uważam, że byłbym częściej narażony na wypadek spuszczając oko z drogi i zerkając w bok i w dół na nawigację niż teraz, z powodu samego ramienia osłoniętego nawigacją.

Ostatnio edytowane przez ATomek : 04.09.2012 o 09:26
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2012, 02:33   #8
Genek
 
Genek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Wlkp.
Posty: 393
Przebieg: rosnący
Genek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 9 godz 36 min 24 s
Domyślnie

w gruncie rzeczy to sądzę, że szyby i deflektory są znacznie niebezpieczniejsze niż te mocowanie nawi, które w razie upadku pognie się bez większy oporów. Aż strach pomyśleć o spotkaniu głowy z deflektorem
Genek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2012, 09:36   #9
ATomek
 
ATomek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 38 min 40 s
Domyślnie

Genek. Tu masz moje zdanie o deflektorze i bezpieczeństwie.
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6517&page=34
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.10.2013, 19:04   #10
ATomek
 
ATomek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 38 min 40 s
Domyślnie

Po całym sezonie mogę napisać, że bardzo jestem zadowolony z mocowania. Poprawiłem jedynie sposób zaczepienia o deflektor tak, żeby móc go wyjąć szybko, bez żadnych narzędzi. Wcześniej mocowanie było przyłapane trytytką.
Zaczep zrobiłem ze stalowej, elastycznej szprychy rowerowej.
Ramię utrzymuje ciężar nawigacji a sprężysty zaczep do deflektora powoduje większą amortyzację i likwiduje drgania.

IMG_5300.jpg

IMG_5301.jpg

IMG_5303.jpg
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Lark FreeBird 35AT Guziec Hardware 665 06.12.2018 09:14
Lark 35AT - nowe menu Wegrzyn Zastosowanie praktyczne 41 13.05.2014 01:14


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.