|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
 |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
07.11.2016, 00:07
|
#1 |
 
Zarejestrowany: Oct 2015
Posty: 297
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 2 dni 6 godz 32 min 44 s
|
Pozostawienie motocykla w Azji
Jeśli ktoś to przerabiał - tak z powodu kontuzji/awarii jak i celowo, aby wrócić za rok i kontynuować podróż - proszę o wypowiedź.
Chodzi mi głównie o Rosję, Mongolię, Kirgistan, Iran, ale informacje dotyczące innych krajów również są cenne. Jak to wygląda od strony prawnej? Co z przeglądami i ubezpieczeniem? Jaka jest procedura i ile co kosztuje? U kogo zostawić? Na jakich warunkach? Co nieco zostało opisane tutaj http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=10090 jednak czas leci i pewne informacje tracą na aktualności. |
|
|
|
07.11.2016, 10:27
|
#2 |
Zarejestrowany: Jun 2014
Miasto: Białystok
Posty: 2,034
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50 000
Online: 1 miesiąc 3 dni 20 godz 39 min 28 s
|
Motor zarejestrowany w PL, czyli ubezpieczenie w Polsce tak samo przegląd.
Z ubezpieczeniem nie będzie problemu, gorzej z przeglądem bez motoru... |
|
|
|
|
07.11.2016, 10:39
|
#3 | |
|
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,137
Motocykl: No Afrika anymore
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 57 min 19 s
|
Widzę jeden problem pt. "wriemiennyj wwoz". Pozwolenie działa czasowo na terenie krajów zrzeszonych w rosyjskim sojuzie. Można pojechać i moto zostawić ale może pojawić się problem na wyjeździe z takiego kraju.
Słyszałem że najprostszy patent to "sprzedaż" i przerejestrowanie moto na lokalesa i wtedy po terenie sojuza już można poruszać się bez przeszkód. Nowy "właściciel" otrzymuje jakąś kwotę na rok za garażowanie sprzętu i wszyscy są zadowoleni. Cytat:
|
|
|
|
|
|
07.11.2016, 11:25
|
#4 |
|
Zarejestrowany: Jun 2014
Miasto: Białystok
Posty: 2,034
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50 000
Online: 1 miesiąc 3 dni 20 godz 39 min 28 s
|
Masz racje, ale polskie UFG za brak ubezpieczenia może dać karę, więc po co się narażać?
|
|
|
|
|
07.11.2016, 11:27
|
#5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 18 min 56 s
|
Legalnie tego zrobić się nie da, ale da się nielegalnie. Najlepszy wciąż kraj do pozostawienia motocykla to Kirgistan. Ale oczywiście narażasz się na srogą karę, a w ekstremalnych przypadkach na konfiskatę sprzęta.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
|
|
|
|
07.11.2016, 11:29
|
#6 |
|
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,137
Motocykl: No Afrika anymore
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 57 min 19 s
|
Sprzedać Kirgizowi i po sprawie
 . Wydaje mi się że to najprostszy z wariantów aby zostawić moto na wschodzie i co roku dolatywać sobie samolotem i traktować jako bazę wypadową do Azji. Ostatnio rozmawiałem z jednym z kolegów z forum, którzy zostawili motki w Kirgistanie i jeżdżą co roku. Co prawda na innej zasadzie, której do końca nie rozumiem ale może jak kolega będzie miał ochotę to sam napisze jak z jego perspektywy to wygląda.
|
|
|
|
|
07.11.2016, 11:30
|
#7 |
|
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,137
Motocykl: No Afrika anymore
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 57 min 19 s
|
Sambor a ty czasem nie zostawiałeś sprzętów w Kirgizji
|
|
|
|
|
07.11.2016, 12:02
|
#8 |
|
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 18 min 56 s
|
W Kirgizji przepisy są takie jak w Rosji czy na Białorusi. Zapłaci ten Kirgiz cło i po sprawie faktycznie
 Ja często zostawiałem, ale od kiedy mam hm... bezpłatny transport, to nie widzę powodu, by to robić Zwłaszcza, że potrzebuję te motocykle również w grudniu i styczniu.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
|
|
|
|
07.11.2016, 12:09
|
#9 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 601
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 6 godz 15 min 29 s
|
Z tą sprzedażą motocykla jest jeden problem W Ruskiej uni opłata celna za każdy centymetr sześcienny to 2,6 Dolara także robi się spora kwota.
Tu jest szerzej opisane: http://www.vvagary.pl/2015/11/sprzed...ie-czy-to.html |
|
|
|
|
07.11.2016, 12:21
|
#10 |
|
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,137
Motocykl: No Afrika anymore
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 57 min 19 s
|
To kupujesz na miejscu wyprawowego KATa i po sprawie
.http://diesel.elcat.kg/index.php?showtopic=263837715 |
|
|
|
|
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| transport do azji | boaworld | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 12.06.2012 22:27 |
| Pętelka po Azji Mniejszej [Maj-Czerwiec 2011] | Mech&Ścioła | Trochę dalej | 82 | 19.03.2012 02:09 |
Wygląd liniowy
