07.10.2010, 09:44 | #1 |
Mizerna Kruszynka
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Lusk
Posty: 833
Motocykl: RD07a
Przebieg: 110 tys
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s
|
Imho?
Co to Jest IMHO?
Czy to jakas czesc do motoru? Czy moze jakies swinstwa? A moze kolejna ukryta grupa na tym forum? Szukalem na google ale nie za bardzo mi pasuje odpowiedz...zreszta wpiszcie sami. Prosze o wyjasnienienie, ale po polsku bo nie za bardzo rozumiem co pisza te wszystkie Szekspiry w tym komputerze
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE. Ostatnio edytowane przez hero : 07.10.2010 o 09:46 |
07.10.2010, 09:45 | #2 |
In my humble opinion - moim skromnym zdaniem
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
07.10.2010, 09:48 | #3 |
__________________
pozdrawiam michoo |
|
07.10.2010, 09:49 | #4 |
Mizerna Kruszynka
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Lusk
Posty: 833
Motocykl: RD07a
Przebieg: 110 tys
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s
|
Ladnie to brzmi. Do tego po Polsku brzmi lepiej.
No dobra a co to IMO? Bo znalazlem fajny komputerek w Tjuratechu i kilka innych organizacji na google
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE. |
07.10.2010, 09:55 | #5 |
IMO - in my opinion - skrócona wersja IMHO
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
07.10.2010, 13:07 | #6 |
Mizerna Kruszynka
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Lusk
Posty: 833
Motocykl: RD07a
Przebieg: 110 tys
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s
|
Dlatego mam postulat:
SZANUJCIE SWOJ JEZYK OJCZYSTY I ZACZNIJCIE GO UZYWAC Da sie zrozumiec, ze pewne slowa (szczegolnie nazwy wlasne) brzmia smiesznie po przetlumaczeniu, np: komputer, internet itd. Ale dla mnie osoby, ktora na codzien posluguje sie innymi jezykami niz ojczysty jest dziwne do czego sami wlasny jezyk doprowadzamy. Pewno jak mi przyjdze wrocic kiedys do Plski bende musial sie przestawic i zapomniec o wyrazeniach szczegolnie angielsko jezycznych jakich uzywam tu na codzien przy rozmowach z Polakamijak -tak bym mogl dogadac sie ze swoimi rodzicami czy wujkami i ciociami. Pisalo sie wiele na tym forum o prawidlowej ortografi , pisalo sie tez na innych forach a nasz smieszny rzad nawet sie tym ustawowo probowal zajac. Niestety i sejmowi i innym partaczom to za bardzo nie wyszlo . Dlatego wemy sie za to. Mamy naprawde niezly dorobek literacki, nierzadko przewyrzszajacy swym poziomem i obszernoscia dorobek o wiele bardziej liczebnych narodow i powierznoiwo wiekszych od nas. A jak juz ktos do szkoly mial pod gorke, lub wolal jezdzic na moto, to lepiej nawet sie czyta, jak uzywa slangu czy gwary, a nawet odpowiednio i z umiarem uzytych przeklenstw (ten rozdzial literatuty to mamy zdecydowanie najlepiej rozwiniety wsrod narodow swiata). Jest tu wielu doskonalych moim zdaniem pisarzy, "opowiadaczy" i wole ich czytac niz kolejny post do ktorego musze szukac instrukcji obslugi w internecie lub encyklopedi. Nie tyczy sie to typowo technicznych wywodow, bo tych jak nie rozumiem to jedyne co pomoze to wybor odpowiedniej szkoly, odpuszczenie sobie i zostawienie tego fachowcom, lub nauka od podstaw na zasadzie praktyki. Zapewne moje wywody zawieraja bledy ortograficznie i nie tylko, wiem ze w pewien sposob kalam swoj wlasny jezyk ale napisalem to w swoim ojczystym jezyku. Daltego podobaja mi sie podpisy u niektorych w rodzaju "pisze prawidlowo po Polsku". Podoba mi sie to ze koledzy co przebywaja dluzej niz ja na obczyznie tez potrafia napisac obfite relacje, nie wstydzac sie tego iz zaczynaja miec lekke problemy z jezykiem Polskim. Przeciez mogli by napisac po Lacinie i to bylby niezly Lans.
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE. |
07.10.2010, 13:25 | #7 | |
Amator podwórkowy
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 994
Motocykl: exRD04 '92, obecnie RD07A '98
Przebieg: >55kkm
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 2 godz 40 min 45 s
|
Cytat:
Też jestem zdania że łatwiej i fajniej się czyta jak coś jest napisane po polsku. Równocześnie zdaję sobie sprawę że są tu tacy, którzy nie mieszkają dawno w Polsce i maja kłopoty z poprawną polszczyzną. Ale Tym, którzy pomimo tego się starają - chwała im za to. No i spotkałem sie tutaj z takimi, których posty czytam z niemałą przyjemnością. Specyficzny język co niektórych jest powalający (oczywiście w pozytywnym słowa tego znaczeniu). I to zarazem formą jak i oczywiście treścią. Czytając niektóre relacje, czuje się czasami jakbym czytał książki May,a czy Londona.
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach... |
|
07.10.2010, 13:30 | #8 |
Sam skrótów nie używam, ale dobrze znać jak się człowiek porusza po forach.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
07.10.2010, 14:40 | #10 |
jeśli nie mamy używać IMO, IMHO, ROTFL, LOL itede to może zrezygnujemy również z hamburgerów, pizzy, cd-romów, DVD, HDMI, HDTV i HWDP itepe.
oczywiście się droczę !! ale czas zapierd..ala i nie ma co oczekiwać, że wprowadzimy jakąś rewolucję w tym akurat temacie piszmy nasze posty czystą polszczyzną i z właściwym naszemu forum humorem a tych kilka wtrętów w powszechnie uznanym języku obcym nikomu krzywdy nie uczyni. oczywiście IMHO zróf matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
IMHO ładniejsze przełęcze niż przereklamowane Passo Stelvio - Alpy 2010 | dopra | Trochę dalej | 41 | 28.10.2010 08:18 |