W rukka spinane są tylko zewnętrzne warstwy, membrany są osobno, ale nie ma tam raczej opcji na przeciekanie - spodnie mają wysoki stan i szelki. Jechalem pare razy w deszczu 8h + i w tamtym miejscu nic nie przeciekało - raczej od kołnierza z góry i od rękawic.

Jurek, kiedyś Ty ostatni raz jeździł motocyklem? To coś od Snickersa to badziewny softshell za 2 tysie, w którym się ugotujesz w terenie i na szosie jak będzie ciepło tylko trochę później. Za tyle to kupię wypaśną kurtkę Arcteryxa. To się może nadaje w góry ale nie na moto pod kątem wyprawowym (nie neguję tego że DA SIĘ).
Czym się różni tłumaczyć nie trzeba ale wyjaśnię, że tkanina nie odpowiada standardom motocyklowym bo jest za słaba. Do tego nie ma protektorów ani rozsądnej wentylacji. Tyle w temacie. Co do Icon to szkoda języka strzępić. Badziew totalny. Kupiłem kamizelkę i po jednym wyjeździe leży jebnięta w kąt. Strzępi się tam niemal wszystko, do tego przeciera, niemiłosiernie łapie syf ten splot (mam taki sam jak na Twoim foto). To badziewny chinol sygnowany marką Icon, która nie jest żadnym wyznacznikiem jakości i chyba nigdy nie była bo to brand z początku lat 2000.
I tu nie chodzi o lans. Zbroja + koszulka są dobre jak latasz za domem po krzaczorach endurakiem a nie na wyprawy z dala od domu w zmiennych warunkach więc nie pierdolmy głupot. Wielu lubi latać w dżinach i nakolannikach czego osobiście nie znoszę i nie rozumiem ale nie mówmy że to jest zajebiste bo nie jest. Styknie popatrzeć jak się zachowuje taki strój na byle szlifie na czarnym. Polecam rzucić okiem na efekty banalnej wywrotki Maxa w trasie na Pamiry z Henrym.

Co do łączenia elementów stroju to w mojej ocenie BMW ma to zrobione po mistrzowsku i nic co miałem w łapach nie może się do tego równać. Membrany muszą się zazębiać od góry w dół i powinno być OK ale jak kolega ma stroje od beemwe przetrenowane to Scott Dual Raid jakościowo jest na pewno niżej od takiego Rallye. Wizualnie to rzecz gustu.

Emek
dzięki za ten wpis. Jak będę na Święta w Klerykowie to chyba muszę z wódką podjechać.

Nie mam miejsca na wożenie budowlanych sztormiaków czy inych leśnych garniturów stąd też na propozycje Szynszyla patrzę z przymrużonym okiem. ;)
W jednym z nim się natomiast zgadzam: jakość starych ciuchów jest nie do przebicia. Podejrzewam, że ja będę dębowej jesionce leżał a moich kurtkach jeszcze ktoś będzie jeździł.

Wracając do mojego pytania. Wiem, że BMW ma w swoich ciuchach, przynajmniej tych starych, rozwiązania na których mogą się inni wzorować. Stąd też moje zdziwienie, że inne firmy na to nie wpadły.
Scott nie jest dla mnie a że nie jest łatwo kupić stare ciuchy BMW typu adventure w wersji lady to padło na niego. Rally dla kobiet nie robili nigdy, z nowych oferują tylko ten Enduroguard za milion szelestów i z klejoną membraną. Jest oczywiście zajebista Savanna 2 ale żeby skompletować całość używek z podpinkami to się sezon może skończyć a ja w polu będę.

Ciuchy zakupione, przyjdą to im się dokładnie przyjrzę.
Dziękuję wszystkim za podzielenie się wiedzą.

Ok. To bylo 11 wstecz...

Popatrz na szajs w sklepach. Wierzylem ze jak za sama kirtke 24 kola i jest chwalona w testach to bedzie ok. Gowmo - made in thailand. A moro to noe rewoa mody xzy ciuchy na platformy na mozu polnocnym...

Navaja ,Pochwal się co zakupiłeś

Tego Scott Dualraid DP lady, o którym pisałem w pierszym poście. Wyczaiłem korzystnie to grzech było nie brać.

musisz sprobowac 2 czesciowej kombinacji ale kurtka wierzchnia laminat goretex i wewnetrzna , system bmw slaby temat tez mialem rally i jak namoknie to szmata strasznie ciezka , system o ktorym wspominam ma tylko 3 producentow , touratech oni maja od stadler , buse i ktos tam jeszcze , naprawde rewelacja i sprawdza sie w kazdych warunkach