![]() |
zastanawia mnie jakie są koszty takiej renowacji... może byś strzek=lił jak szacujesz w jakiej sumie sie zamkniesz?
|
dokładnie podsumuję na koniec.
na oko: 1. Piaskowanie i malowanie ramy proszkowo - 150zł (w mojej okolicy + nie dobierana farba) 2. Galwanizacja wszystkich śrubek - ok.25zł - 30zł 3. Wymiana płynów ustrojowych (olej, filtr + chłodziwo) - 150zł-200zł 4. Wymiana łożysk główki ramy (po piaskowaniu konieczne) - 120zł 5. Odmalowana kiera + 3szt zacisków - 50zł (farba oryginalna, po znajomości) 6. Pewnie pokleję jeszcze plastiki, ceny nie znam. 7. Dodatkowe części które wymagały wymiany, bądź też uszkodziłem podczas remontu lub też po prostu chciałem mieć (króćce, tłoczki, uszczelniacze, o ringi, manetki, olejarka itp.itp) może tauzen. Jednak kwota samego remontu ramy bez szpejów to około 550zł. Nie liczyłem chemii do mycia czy kleju do gwintów etc. Myślę że zdecydowanie i miejsce oraz czas i każdy mógłby to zrobić ;) |
czyli niema tragedi a róznica diametralna az w oczy kłuje... zal do lasu wjezdzać....
|
żal to by Tobie było jak za trzy lata zgubiłbyś bagażnik z kuferkiem bo rama do końca przegniła. Teraz wiem co mam :)
|
Cytat:
|
Do tego trzeba doliczyć płyny uspokajająco-motywujące tj kilka (-naście?, -dziesiąt?) litrów piany.
|
jak narazie dwie skrzynki złocistego trunku :) paczka chipsów, ptasie mleczko, dwie kawy i trzy herbatki ;) chyba jeszcze dwa kebaby :D
Chęci trochę przerosły możliwości twórcze jednak pomalutku krok po kroku jakoś dojdę do końca. Będe potrzebował waszej pomocy przy rozmieszczeniu linek gazu, ssania i sprzęgła bo nie mam pojęcia jak leżały a fotki nie byly strzelane pod tym kątem. Miło mi że wątek cieszy się takim zainteresowaniem, myślałem że będzie wyśmiany ;) dzięki za doping :Thumbs_Up: |
Nie przejmuj się ja swoją skręcałem 2 lata. Wiązało się to co prawda dodatkowo z naprawą pieca. Szczerze to była niezła szkoła cierpliwości.
Ale warto zacisnąć zęby i doprowadzić całość do szczęśliwego i pięknego finału |
Może być? Za rzadkie to żeby formować jak silikon, proszę się nie czepiać ;)
https://lh4.googleusercontent.com/-A...az%2520009.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-9...az%2520011.jpg Założyłem w końcu te łożyska, co to nabite na sztycy leżało chyba z miesiąc czasu. Smaru napchałem wystarczające ilości, pokręciłem pokręciłem i potem jeszcze dołożyłem. Nakrętka jak nakrętka, dokręcona "na czuja" ale ruchy są bardzo płynne, nie za luźne bo w końcu nie ma żadnego obciążenia. Ruchy góra/dół też niewyczuwalne więc jest dobrze. https://lh5.googleusercontent.com/-x...az%2520004.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-s...az%2520005.jpg nie dokręcałem górnej półki tylko dlatego ze nie mam głównej nakrętki :) Jutro odbieram ostatnią partię śrubek itp.więc jutro poskręcam do końca. https://lh4.googleusercontent.com/-V...az%2520015.jpg Dolna półka skręcona z odpowiednim momentem, z ustawieniem lag trafiłem za pierwszym razem ;) ma się te oko :eek: https://lh6.googleusercontent.com/-X...az%2520003.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-Z...az%2520001.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-L...az%2520002.jpg Oprócz tego założyłem mocowania kierunków z tyłu...kierunki pod koniec... https://lh4.googleusercontent.com/-8...az%2520007.jpg poprawiłem wczorajszą fuszerkę... https://lh5.googleusercontent.com/-b...az%2520006.jpg i zamontowałem zbiorniczek płynu który i tak niedługo będę ściągał :) https://lh6.googleusercontent.com/-e...az%2520014.jpg To tyle na dziś...dużo czasu zmarnowałem ale postępy też są :o |
No szacun.... będzie niezła laleczka :Thumbs_Up:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.