Miejska legenda - wałek zdawczy
 

A więc pokuszę się o pewne stwierdzenie: wałek w Afryce wcale nie jest taki delikatny i wrażliwy, aczkolwiek nie jest też szczytem możliwości pana Hądy. :rolleyes:
Swoją 04 zrobiłem już 60tkm, kupiłem ją w kwietniu 2009r. Ten kto mnie zna wie, że nie jeżdżę jak emeryt, od błota czy piachu nie stronię i zjechać poza czarne lubię. :D :at:

Tak wyglądał mój wałek przy przebiegu x55tkm (02.2010):

Załącznik 34508

A tak wygląda teraz y10tkm (06.2013):

Załącznik 41270

Jest minimalnie bardziej ruszony, po 55tkm. Zębatki przednie zmieniam co ok. 10tkm. Jak narazie przerobiłem: 1x ori, 1x esjot, 3-4x JT plus 2 zabezpieczenia zębatek. Wałek od jakiegoś czasu, przy wymianach zębatek, smaruję smarem XADO http://www.larsson.pl/index.php?c=r&...TA4Mw==&t=xado albo miedzianym.

W takim tempie zrobię spokojnie jeszcze 100tkm, jak nie lepiej. :at:

Jak ktoś ma podobne fotki porównawcze, to się nie krępujcie. Ciekawe jak to u innych wygląda...

Tylko z tego co ja kojarze to luz nie powiększa się liniowo tylko jest to coraz większy wzrost tego luzu :)

Ja w Rd07 po 100tkm nie mam w ogóle zużycia, tzn tak jak kupiłem tak mam teraz, zębatki zmieniam jak mi się przypomni, łańcucha zazwyczaj nie smaruję, zabezpieczenie mam jedno od kupna, a poprzedni właściciel nie wiem czy wymieniał to zabezpieczenie

Jak to jest z tym napędem, bo z tego co czytam są dwie szkoły. Jedna zaleca częste zmiany samej zdawczej. Natomiast druga szkoła mówi, że jak już zmieniamy to cały zestaw.

cały zestaw co 10-15 kkm? Na tyle starcza zdawczej...
U mnie idą 3-4 zdawcze na cały zestaw.

Mój wałek przy 170kkm też ma się bardzo dobrze.
Zdawcza co 10/12 kkm. Przerobiłem JT PBR SunStar i hondowską i po podobnym przebiegu i eksploatacji wyglądają wszyskie podobnie, hondowska "najcichsza" ale tez dwa razy droższa od reszty

:haha2:A tak sobie myślę że wszystko zalezy od tego jak kto dba i uzytkuje

ano nie, bo jak "dbać" inaczej o wałek niż opisujemy..?

Zdejmować co tydzień zdawczą i ładować tam tubke smaru miedziowego..? ;)

Rambo chodziło mnie o wymianę zdawczej. Kupiłem AT od kolegi ( nic nie wiedząc o furiach afrykańskich). Zaglądam na wałek a tam... no cóż trza wymienić. Wałek wskazuje na przebieg co najmniej 150tyskm. Więc pytam gościa co i jak , generalnie zajeżdzał cały zestaw ( łańcuch - zębatki ) i dopiero wymiana, co doprowadziło wałek do wykończenia. Dbamy , zaglądamy to jeżdzimy , a jak nie to się zdziwyc można..... ot co.

Z praktyki wychodzi na to że częstsza wymiana zdawczej "robi dobrze" wałkowi i na pewno jest tańsza niż wymiana rzeczonego :Sarcastic: