![]() |
Pytanie głównie do użytkowników rd03
stan faktyczny - dotychczas nie jeździłem zbyt szybko bo nie było potrzeby (zakres podróżnej 100-110km/h) jednak wczoraj chciałem wrócić ze Śląska na rosół do domu w porze, gdy konkubina rosół serwuje. Zauważyłem, że kierunkowskazy przy prędkościach przewyższających wspomniany wyżej zakres migaja nierytmicznie, z tendencja do przyspieszania "migów". Wykoncypowałem, że prąd ma wyższą wartość i stąd przerywacz przerzuca szybciej. Dodam, że ów feler ma charakter incydentalny - raz tak, raz w porządku (zwykły rytm), brak prawidłowości, ale kiedy już występuje - to przy obrotach 6tys.
pytanie - o co kaman i czy jest sie czym martwić? w przypadku udzielenia odpowiedzi twierdzącej - czym ryzykuję i jak przeciwdziałać? hilfujcie, helpujcie, pomóżcie! |
najpierw miernik w łapę i jedziesz napięcie w instalacji.
druga opcja - nie łączy jedna żarówka. wtedy miga szybciej bo ma mniejsze obciążenie. sprawdzić kable, żarówki i połączenia :) |
dokładnie. miernik w łape i sprawdz ładowanie przy wysokich obrotach, potem reszte połaczęń
|
Dobra, miernik w łapę, zrozumiałem i wykonuję;)
O wyniku zamelduję;) dziękuję:) |
Jestem laikiem w kwestii prądu, ale chętnie bym to zmienił. Tak więc przy okazji tego wątku nieśmiało zapytam jaki miernik polecacie, bo chyba od zaopatrzenia się w sprzęt naukę trzeba zacząć. Najlepiej aby był to sprzęt drobny i mobilny, aby nadawał się do reanimowania szkapy również z daleka od szosy.
Wspomożecie? |
Ja bym Ci polecił miernik analogowy , a nie cyfrowy na początek (jeśli chodzi o sprawdzenie ładowania).
Sam stwierdzasz, że jesteś laikiem w kwestii prądu nawet jeśli uda Ci się cokolwiek zdiagnozować w trasie to co to Ci da ??? Załóżmy że zdiagnozujesz walnięte uzwojenie alternatora to co rozbierzesz pokrywę w rowie i nawiniesz nowe uzwojenie ??? W "domu" też proponowałbym rozwagę. Potwierdzenie usterki przez kogoś kto zna temat bo możesz narobić sobie kłopotu niepotrzebnym rozbieraniem czegoś co jest akurat dobre.:) |
Cytat:
Ale jeśli to takie trudne i niebezpieczne to może rzeczywiście zostawię to fachowcom. Gdyby jednak któryś z "elektrycznie zaawansowanych" kolegów :oldman:mógł coś podpowiedzieć nt. sprzętu nie byłoby źle. |
Cytat:
http://www.labimed.com.pl/index2.php...16&id_firmy=19 Takim sprzętem można coś zdziałać. Pamiętaj to nie kaloryfer olejowy jedno nieprawidłowe połączenie i w plecy parę złotych. Czy jest to cyt: sprzęt drobny i mobilny, aby nadawał się do reanimowania szkapy również z daleka od szosy sam zdecydujesz Nie mam zamiaru Ciebie zniechęcać elektryków potrzeba.....:) |
Nie jestem elektrykiem, ani elektronikiem więc używam taniego (20 zł) z supermarketu - z powodzeniem od 4 lat. Wystarcza żeby zmierzyć ładowanie ( o ile jest w miare ustabilizowane jak w afryce) , sprawdzisz ile omów ma dany przewód i czy przypadkiem np przerwany kabelek od bocznej stopki nie spowodował że moto nie bangla... Mierzy prąd, mierzy opór , ma funkcje "bipczenia" jak jest przejście i wystarczy...innych funkcji nie wykorzystuje. Troche droższy ( 40 zł) którym sie bawiłem wyłapuje jeszcze pole magnetyczne więc bipczy jak go zbliżysz do przewodu w ścianie. W ten sam sposób możesz sprawdzić np gdzie jest przerwa w uszkodzonym przedłużaczu domowym - wkładasz do kontaktu i jedziesz wzdłuż kabla - jak przestaje bipczeć to tu jest awaria. Jak nie przestaje to przekładasz wtyczke tak żeby faza szła drugą żyłką i od nowa sprawdzasz.....
Moim zdaniem na potrzeby amatora multimetr wystarczy. |
No i jest światełko w tunelu, którego szukałem. Wielkie dzięki za wskazówki. Na początek wybiorę pakiet startowy, 40 złotowy.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:43. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.