![]() |
Czarne świece, sadza na wydechu
Zauważyłem, że wszystko mam od sadzy z tyłu - stelaże etc.
Wytarłem i po 50 km znowu - sprawdziłem świece - czarne, suche. Sama sadza, za dużo paliwa, na obu cylindrach, czyli zła synchronizacja raczej odpada. Śruby składu w tej Afryce były wkręcone na maksa czyli już nie zmniejszę nawet ilości, ktoś je dokręcił tak, że były urwane łebki (tzn miejsce na śrubokręt), zamówiłem forumowe i po kilku godzinach walki je wymieniłem, choć nie bez strat. Nie mam teraz spisanych rozmiarów dysz, ale z tego co pamiętam (zimą sprawdzałem) były stockowe. Co teraz? Zjeżdzać z rozmiarem dysz? Choć to nie rozwiązuje przyczyny. Filtr zmieniałem, uszczelniałem w międzyczasie dolot, nic to nie zmienia. Ssanie czyściłem, wymieniłem też przy okazji plastikowe śruby ssania na mosiężne z forum, kilka razy je poprawiałem, nie uwierzę, że z ssania ciągnie (tzn z niedomkniętego). Wydech fabryka. Może wrzucić mu przelot? ;) |
Cytat:
|
Może olej po prostu bierze.
|
Kazmir, zastanowiło, i...? Odpowiedzi nie znam, a nawet się nie domyślam, stąd wątek. Obroty równie dobrze może mieć podkręcone na lince, jak dla mnie, więc nie wiem czy nie miałaby wolnych obrotów z wkręconymi śrubami.
Ostatnio dopiero zmieniałem śruby, bo tak to nawet nie wiedziałem co tam jest narobione. Oleju raczej nie bierze jakoś specjalnie, zrobiłem nią z 2 tkm i oleju nie dolałem, tzn nie ubyło. |
A poziom paliwa ? ? ?
|
Nie ma co gdybać. Gaźniki na stół, serwisówka do ręki i wszystko posprawdzać.
Może świeca zdycha lub dziura w membranie! |
Membrany sprawdzałem - ich szczelności nie - jedynie na oko - wyglądają jak nowe, Afryka zresztą też nie taka stara - 2001, to starość raczej odpada.
Świece zmieniałem, nic to nie dało. Uch, czyli wychodzi, że sprawa nie taka łatwa prosta... |
Sprawdź: poziom paliwa, czy trzymają zaworki i czy domyka się ssanie.
|
Panowie, nie wiem czy ja byłem zbyt po spożyciu, czy przyczyna jest inna. Ostatnio na wykręconych 1 obrót śrubach zrobiłem traskę 250 km. Dzisiaj rozbieram, patrzę na świece i są przyjasne czyli za ubogo. Wykręcam je właśnie na jakieś 2 i 1/4 obrotu, robię zaraz synchronizację i zobaczymy po kolejnych paru km jak to będzie. Może świece poprzednim razem sprawdzałem nie po trasie i zdążyły się osadzić? Nie wiem, ale wygląda, że dałem ciała i sytuacja nie jest tragiczna, a pacjent może żyć.
Pytanie tylko jeszcze jedno, a może i dwa: 1) Dlaczego jest sadza na stelażach skoro świece są jasne/zbyt jasne? Według mnie nie powinno być sadzy przy zbyt ubogiej mieszance. 2) W Afripedii brak zdjęcia gdzie jest ta śruba synchronizacji. Czy to jest ta między gaźnikami? Jeżeli tak, to może ktoś doda do Afripedii to zdjęcie? Zrobione z poziomu tylnego cylindra w kierunku przodu motocykla ;) http://s33.postimg.org/uw73cpmb3/synchro.jpg |
To ta śrubka. Jak odkręcisz manetę do końca to jest dostęp śrubokrętem z miejsca jak robiona jest fota.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.