brudne, babskie latanie
 

31 pażdziernika serdecznie zapraszam wszystkie nasze (Pro-Motorowe) i nie nasze (nie Pro-Motorowe), femdurowe dziewczątka, na niekomercyjny wspólny babski trening - http://www.pro-motor.pl/forum/images/smilies/flip.gif polatamy sobie technicznie po krzakach http://www.pro-motor.pl/forum/images/smilies/whoop.gif, pilnie poćwiczymy w jakże miłej, estrogenowej atmosferze siostrzanej miłości i przeciwskrętu http://www.pro-motor.pl/forum/images/smilies/roost.gif :D, pogadamy o ciuchach i olejach :D, wymienimy się dziewczyńskimi sekretami http://www.pro-motor.pl/forum/images...es/biggrin.gif i takie tam..

Treningujemy na południu Wawy.

Gdyby jakaś dzielna femdurowa babka chciała się specjalnie w tym celu pofatygować z drugiego końca Polski do Stolycy, to mogę ją przenocować, nakarmić, moto wstawić do garażu, a przyczepkę na zamykane podwórko (trzeba tylko lubić duże psy i wegetariańskie żarcie :))

Dokładne namiary, godziny i wszystkie szczegóły - bliżej w/w terminu i na pv
Ofc patrzymy też na pogodę, bo Lejdisy nie muszą sobie niczego udowadniać.. ;)

Serdecznie Was zapraszam! :)

Gdybym się przebrał za femdurową babkę:dizzy: - mogę liczyć na przenocowanie, nakarmienie i takie tam.....inne (duże psy i wegetariańskie żarcie - polubię, ale innym razem ):haha2::D:haha2:

a czy forumowa babeczka musi miec swojego motóra ?

Ano musi - to jest trening jeżdżących dziewczynek, które już mają obycie ze swoim sprzętem i jakieś doświadczenia/ spostrzeżenia. Generalnie "trening" to znaczy "ćwiczymy do zesra...a" :vis::D i pełen nacisk na technikę jazdy.
Jak dziewczynka jeszcze nie ma własnego wścieklaka, a umie "zmieniać biegi", to może się umówić na 2h latania na sprzecie szkoły (nie chcę zaśmiecać - jakby była zainteresowana, to zapraszam na priv)


Kazmir, ja przenocować potrzebującego zawsze mogę - w tym celu, w salonie wisi od hamak "dla gości" :) nawet coś z domowych zapasów nalewkowych dodam mniam.. :dizzy:
Ale wkręcajac się na babski trening dużo ryzykujesz.. raz, że cię obajdą, dwa - zawstydzą potem przeokropnie :D;)
Za to na chłopięcy trening zawsze możesz wpaść - latamy w każdy weekend, a od jutra nawet w tygodniu, aż do pierwszego, poważnego śniegu (a i wtedy założymy kolce, ale nie podejrzewam byś był aż tak zboczony.. :D)

:):)fajne zaproszenie,a no byłoby super podjechać, ale na święta biorę wolne i jadę do domu na podlasie i czas w pełni poświęcam NIE rozrywce...miłej zabawy życzę wszystkim, pozdrawiam goąco:):)

Chętnie bym dołączyła, korzystając z tego co napisał Ucek, że istnieje możliwość wypożyczenia wścieklaka...

Jestem "Absolwentką" pro-Motora i zajęcia na DR najbardziej mi się podobały.

Niestety termin i dla mnie niezbyt korzystny... ale idea super, może uda mi się na wiosnę do Was dołączyć?? Bardzo bym chciała... ulica zaczyna mnie powoli przerażać...

wszystkiego miłego Laski :D

Maćka weź ty się babo zdecyduj :) Ja już nie nadążam ...;)

Maćka zmienną jest :D przeca jest kobietą :) My też coraz częściej jeździmy na około, z dala od mocno uczęszczanych przez auta dróg. Ale dalej asfaltem. Nie wiem jak długo to potrwa, ale aut przybywa i przybywa i przybywa

:haha2: nie tylko Ty, Maćka zawsze często zmiany robiła..... był czas przywyknąć...ale ostatnimi czasy nabiera takiego tempa że faktycznie nie idzie nadążyć ;)

Dziś rozmawiałem z Maćką że powinna dostać na najbliższym zlocie jakiś puchar za najczęstsze zmiany sprzętów, ale po chwili doszliśmy do wniosku że jednak Motormaniak przoduje w tym temacie :haha2: