Miałem dawno temu niebieskiego XT-ka na złotych obręczach z 89 roku i to na nim zaczynała się moja przygoda z krzaczoarami . Postawiłem go wtedy w garażu obok fajerblejda i zastanawiałem się jak to jest jak się ma mokro w butach i wszystko oblepione błotem .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|