Dzięki za dobre słowa

Lekko uzupełniłem post z podsumowaniem - bo zapomniałem o silniku.
Ta... raz lekko nogę już obiłem. Ale akurat o TPSa.
Co do podwyższenia to mam dedykowane +20mm ale eksperymentuję sobie z przysunięciem kierownicy. Niski dość jestem i jak kiera jest w oryginalnym miejscu to jakiś taki nieco ponaciągany jeżdżę. Do tego kiera jest bardzo szeroka a ja łap jak małpka nie mam. Dlatego zacząłem sobie kombinować jak to ja. Najpierw zasadzałem się na kierownicę z diaksem ale mądrzy ludzie naprawili moje pomysły i zacząłem od czegoś odwracalnego.
Chińskie roxy odpadają, oryginalne zresztą też - nie potrzeba mi +50mm a to minimum jakie można nimi zapodać. Inna sprawa że do mojego rocznika i jego mocowania kiery NIE PASUJĄ typowe risery 50mm tego typu - kupiłem Accele i musiałem oddać. Nie miną się z górą mocowania kiery - kombinowałem jak mogłem ale to nie działa. Zatem Roxy tylko 2 calowe jak się chce żeby było nie do góry a pochylone. A to już bym sobie prawie czopera zrobił...
Mój patent jest parametrami zbliżony do SW-Motecha (poniżej) - 21mm w górę i 28mm do tyłu (mocowanie długą śrubą do tylnego mocowania w półce). Motech ma 20mm w górę i 30 do tyłu. Wydaje mi się, że teraz jest całkiem optymalnie, ale dopiero 500km tak zrobiłem.